Uszczęśliwianie bliskiej osoby wbrew jej woli
Uszczęśliwianie bliskiej osoby wbrew jej woli

Niestety, jest to dużo częściej spotykany problem, niż mogłoby nam się wydawać. Uszczęśliwianie bliskiej osoby wbrew jej woli początkowo może wydawać się wyrazem troski i miłości. Dopiero z czasem zaczynamy w tym dostrzegać podstępną manipulację. Wówczas często jest już za późno, by uzmysłowić drugiej osobie, że zależy nam na niezależności. Skoro przez tyle czasu znosiliśmy narzucaniem nam cudzej woli, to osoba dopuszczająca się takiego zachowania zdążyła się przyzwyczaić, iż dajemy jej do tego prawo.

Spis treści:

  1. Po czym rozpoznać uszczęśliwianie bliskiej osoby wbrew jej woli?
  2. Szantaż emocjonalny stosowany przez partnera
  3. Spełnianie oczekiwań innych dla świętego spokoju
  4. Dlaczego uległość jest szkodliwa?
  5. Umiejętność stawiania granic

Po czym rozpoznać uszczęśliwianie bliskiej osoby wbrew jej woli?

Zazwyczaj zaczyna się dość niewinnie. On lepiej wie, w czym dobrze wyglądasz i pragnie, byś nosiła tylko to, co on ci sugeruje. Jeśli wychylisz się i zrobisz coś po swojemu, on może mieć focha, okazywać ci swoje niezadowolenie lub wzbudzać w tobie poczucie winy – dlaczego nie założyłaś tej sukienki, którą ci kupiłem?  Z czasem jednak robi się coraz bardziej poważnie. Jeśli przegrasz walkę o pierwszą, z pozoru błahą rzecz, on przesunie swoje działania dalej. Będzie bowiem badał, na jak wiele może sobie pozwolić w relacji z tobą. Może zacząć marudzić, że zbyt często odwiedzasz mamę. Później zacznie dobierać ci przyjaciółki, a na koniec stwierdzi, że nie powinnaś pracować zawodowo, tylko zajmować się dziećmi. W ten sposób całkowicie pozbawi cię niezależności.

Szantaż emocjonalny stosowany przez partnera

On chce, żeby było tak, jak on chce. Abyś nie malowała ust, ubierała się tylko na czarno, zawsze nosiła szpilki, gotowała dwudaniowy obiad etc. Jeśli nie spełniasz jego zachcianek, może sięgnąć po szantaż emocjonalny. Moja była mnie kochała i zawsze starała się, abym chodził najedzony, gotując dwudaniowy obiad. Gdy tak się ubierasz, nie jesteś dla mnie w ogóle pociągająca. Każdy z takich komunikatów dość mocno rani i ma na celu zmusić cię do zmiany postępowanie na to, które jemu odpowiada.

Spełnianie oczekiwań innych dla świętego spokoju

Czasem decydujemy się na spełnianie oczekiwań innych dla świętego spokoju. Mamy dość czyjegoś utyskiwania. Chcemy, aby ten ktoś przestał wreszcie marudzić. Zachodzimy w ciążę i rodzimy dzieci, chociaż wolałybyśmy robić karierę zawodową i starać się o awans w swojej firmie. Wychodzimy za mąż, chociaż związek nieformalny wydaje się lepszym rozwiązaniem z naszego punktu widzenia. Wyprawiamy huczne urodziny, choć tego nie znosimy, ale nie chcemy zawieść rodziny.

Dlaczego uległość jest szkodliwa?

Osoby uległe mają tendencję do traktowania cudzych potrzeb jako ważniejszych niż własne. Pragną uniknąć konfliktu, dlatego bez słowa zająknięcia zgadzają się na rzeczy, które w ogóle im nie odpowiadają. Tymczasem uległość to utrata własnej tożsamości, rezygnacja z tego wszystkiego, co dla nas ważne. Z czasem nasze pragnienia upomną się o swoje. Pewnego dnia nie będziemy miały na nic ochoty, pojawi się problem ze wstawaniem z łóżka. Zdiagnozuje się u nas depresję, zaczniemy z nią walczyć i wtedy odkryjemy, że to bunt naszego ciała oraz umysłu wobec rzeczy, do których się zmuszamy.

Umiejętność stawiania granic

Uszczęśliwianie bliskiej osoby wbrew jej woli często stosują osoby toksyczne, które lubią mieć nad innymi kontrolę. Warto na początku przyswoić umiejętność stawiania granic. Jeśli będziesz konsekwentnie odmawiać spełnienia prośby, która ci nie odpowiada, nie ulegniesz szantażowi emocjonalnemu, możesz zmienić postawę drugiej osoby. Często jednak tak się nie dzieje, w takiej sytuacji pomóc może tylko rozstanie. To lepsze rozwiązanie od tkwienia w toksycznej relacji.