Piękna pogoda sprzyja pobytom na łonie natury, gdzie nie brakuje owadów. Najgroźniejsze z nich to szerszenie. Ugryzienie przez szerszenia wymaga pomocy. Jak wygląda pierwsza pomoc w przypadku ukąszenia?
Ugryzienie przez szerszenia
Szerszenie są gatunkiem występującym w Polsce. Osiedlają się nie tylko na terenach zielonych ale także w pobliżu budynków. Pod dachem czy w szczelinach ścian można spotkać gniazda szerszeni. Owady nie są agresywne, wbrew temu jaki wzbudzają strach. Wielkością przewyższają osy czy pszczoły i być może dlatego wzbudzają taki niepokój swoją obecnością. Szerszenie, tak jak podobne owady błonkoskrzydłe, produkują jad, który jest szkodliwy dla organizmu człowieka. Co prawda, potrzeba niezwykle dużo jadu, by zabić, a szerszenie nigdy nie atakują wszystkie z danego gniazda. Ryzyko śmierci nie jest więc wysokie, chyba że mamy do czynienia z bardzo silnym uczuleniem lub dużą ilością ugryzień. Bez względu na ilość ukąszeń, stwierdzoną czy też nie alergię, niezbędna może okazać się pomoc. Warto wiedzieć co zrobić, by zniwelować obrzęk po ukąszeniu przez szerszenia, ponieważ i nam może przytrafić się starcie z owadem.
Ugryzienie przez szerszenia – pierwsza pomoc
Ugryzienie przez szerszenia jest uznawane za niebezpieczne, ze względu na jad owadów. Bywa bardzo bolesne, pozostawiając na skórze ranę. Najczęściej po ukąszeniu, na ciele pojawia się obrzęk skórny i zaczerwienienie. Podrażnione miejsce zwykle swędzi. U osób z alergią na jad owadów błonkoskrzydłych istnieje ryzyko pojawienia się anafilaksji. Wstrząs anafilaktyczny niesie bezpośrednie zagrożenie życia człowieka, dlatego pomoc jest w tym przypadku niezbędna. W pierwszej kolejności warto ustalić, czy osoba ugryziona przez szerszenia jest uczulona na jad. Wtedy należy szybko zareagować. Po użądleniu ciało może puchnąć, pojawiają się trudności w oddychaniu, istnieje ryzyko uduszenia, szczególnie jeśli owad ukąsił w szyję czy okolice twarzy. Osoby uczulone zwykle mają przy sobie środek, który podaje się na wypadek wstrząsu. Wtedy musimy podać osobie ukąszonej odpowiedni lek. Jeśli takowego przy sobie nie ma, wzywamy pogotowie ratunkowe.
Przy ukąszeniu w inną część ciała, należy wyjąć delikatnie żądło ze skóry poszkodowanego. Żądło wyciągamy nożykiem, ponieważ naciskając na nie palcami czy pęsetą, wprowadzimy do krwi jeszcze więcej jadu. Miejsce ukąszenia, po wyciągnięciu żądła, przemywamy wodą z mydłem, sokiem z cebuli czy octem. Ulgę w bólu i zmniejszenie rumienia przyniosą kostki lodu czy okłady z sody oczyszczonej. Osobie ugryzionej przez szerszenia, powinniśmy podawać do pica wodę oraz wapno.
Miejsce rany można także posmarować maścią przeciwhistaminową. Ranę należy obserwować przez 3 godziny od ukąszenia. Jeśli zaobserwujemy wymioty, bóle głowy czy obrzęk, udajmy się jak najszybciej na pogotowie.
Ugryzienie przez szerszenia zawsze wymaga szybkiej reakcji. Pierwsza pomoc powinna więc zostać udzielona, nawet jeśli nie jesteśmy uczuleni na jad, ponieważ organizm w danym momencie może różnie zareagować na trującą substancję.
Katarzyna Antos
