jakie teksty wkurzają facetów

Kobiety często żalą się, że niczego im nie brakuje, mogą pochwalić się urodą, ale nie potrafią utrzymać przy sobie żadnego mężczyzny. Dlaczego tak się dzieje? Wbrew pozorom nie jest to wina złośliwych mężczyzn. Problem tkwi zazwyczaj w samej zainteresowanej, a właściwie w jej charakterze. Jakie teksty wkurzają facetów?

Jak to zrobisz, nie mamy o czym rozmawiać

Kobiety często uciekają się do szantażu emocjonalnego. Stawiają sprawę na ostrzu noża i za wszelką cenę chcą, aby to ich zdanie było na wierzchu. Tymczasem mężczyźni nie znoszą takiej postawy. Możesz mu powiedzieć, dlaczego pewne zachowania zwyczajnie ci się nie podobają. Nie możesz być jednak jak dziecko, które wymusza na rodzicu zakup nowej zabawki.  Jesteście dorosłymi ludźmi i tak też powinniście się zachowywać.

Jakie teksty wkurzają facetów?  Jak teraz wyjdziesz, możesz już nie wracać

Daj  mężczyźnie przestrzeń do zastanowienia się. Nie zmuszaj go do pozostania przy sobie. Nie traktuj jak swojej zabawki, którą możesz dowolnie sterować. Nie można być tak niedojrzałą emocjonalnie, by stawiać na szali własny związek i grozić jej rozpadem, jeśli mężczyzna w trakcie kłótni wyjdzie z mieszkania. Bądź rozsądna. Obydwoje musicie ochłonąć, a rozłąka wam to umożliwi. Po co się dalej ranić?

Domyśl się, o co mi chodzi. Powinieneś to wiedzieć

Mężczyzna nie jest wróżką i nie ma do dyspozycji szklanej kuli. Dla ciebie może być rzeczą oczywistą, że po wspólnym seksie oczekujesz czułości i przytulania. Dla niego odwrócenie się plecami i zaśnięcie nie musi być niczym zdrożnym. Kobiety często dają ponieść się emocjom. Uważają, że mężczyźni celowo je ranią. Pod wpływem żalu zaczynają się od nich oddalać lub rzucają teksty w stylu: domyśl się, o co mi chodzi.  Tymczasem on może nie widzieć problemu. Jeśli nawet w pierwszym odruchu zapodałaś focha, to jak troszkę ochłoniesz, daj mu szansę. Przestań go unikać i normalnie z nim porozmawiaj.

Czy przytyłam?

Po co zamęczasz mężczyznę pytaniami dotyczącymi twoich mankamentów urody? Czemu ma to służyć? Chcesz, żeby był miły i cię okłamał? A może wolisz, żeby powiedział prawdę, dzięki czemu zyskasz powód do kłótni? To naprawdę głupi pomysł, aby zadręczać go takimi mężczyznami. Faceci często nie dostrzegają w kobietach drobnych niedostatków, chyba że te same skupiają się na kompleksach i na dodatek opowiadają im o nich.

Jak ci się nie podobam, to znajdź sobie inną

Kobiety są bardzo czułe na tym punkcie. Nawet najcierpliwsze i najbardziej stonowane, czasem wymiękają. On często w ogóle nie ma nic złego na myśli. Chce ci tylko powiedzieć, że jego zdaniem super wyglądasz w szpilkach/szmince/sukience/spodniach lub czymkolwiek innym. To, że on dzieli się z tobą swoją opinią, nie znaczy, że uważa cię za nieatrakcyjną i chce cię skrytykować. Mężczyźni często miewają inne upodobania niż my same i nie jest to żaden powód, aby robić im dziką awanturę.  To, że on chce, abyś założyła coś innego niż zazwyczaj, nie oznacza, że mu się nie podobasz. Jego zdaniem możesz wyglądać rewelacyjnie w tym, czego nie nosisz na co dzień. Gdy myślisz, że on super wygląda w czerwonych koszulkach i krótkich spodenkach, nie masz przecież złych intencji. On podoba ci  się także w innych ciuchach, ale w tym połączeniu wygląda po prostu bosko.

Nic się nie stało

Kobiety często w ogóle nie chcą rozmawiać nt. rzeczy, które je zirytowały. Mężczyzna widzi, że coś jest nie tak, więc podpytuje, a ty strzelasz focha i wolisz to tłamsić w sobie. Czasem lepiej po prostu powiedzieć, o co nam chodzi. To, że on dopytuje, znaczy, że mu na tobie zależy i chce rozwiązać problem.

Rób, co chcesz

W ten sposób pokazujesz mu złość, niezadowolenie lub obojętność. Mężczyzna na ogół nie wie, czy wypowiadasz te słowa, ponieważ naprawdę masz go gdzieś. Nie podoba ci się jego pomysł. Nigdy nie stawiaj go w tak idiotycznej sytuacji. W ogóle istnieje subtelna różnica pomiędzy wyrażeniem swojego zdania wprost: chciałabym, abyś zabrał mnie ze sobą a opryskliwością i rzucaniem hasła: rób, co chcesz.

Mam przystojnego kolegę w pracy

Czemu ma to służyć? Twój facet chce czuć, że jest dla ciebie najważniejszy i najwspanialszy na świecie. Ty również nie chciałabyś słuchać o pięknych koleżankach z pracy czy ze studiów. Nikt tego nie lubi, dlaczego więc go krzywdzisz? Celowe wzbudzanie zazdrości w końcu się na tobie zemści, tym bardziej, że jest to broń obosieczna.

Co zmalowałeś?

On przyniósł ci kwiaty, bo chce sprawić ci przyjemność, a ty na niego naskakujesz, dopytując o to, co ma na sumieniu. Zapamiętaj raz na zawsze. Miłe gesty nie muszą pojawiać się tylko dla zagłuszenia wyrzutów sumienia. Nie każdy facet zdradza partnerkę na prawo i lewo, a potem przynosi jej prezent. Czasem facet chce, żeby po prostu było ci miło. Doceń to.

Znowu ci nie wyszło

Każdemu czasem nie wychodzi? Dlaczego więc czepiasz się swojego faceta? On nie wypomina ci porażek kulinarnych ani żadnych innych. Jest dla ciebie wyrozumiały. W ogóle nie wypominaj mu porażek, tylko wspieraj w trudnych chwilach. Każdemu może czasem powinąć się noga, co nie znaczy, że to ujmuje mu jego wartość jako partnera czy kochanka.

Sąsiad ma świetny samochód

Po co mówisz o rzeczach, które mają inni? Ciesz się z tego, co macie obydwoje. Sąsiad ma może wypasioną brykę, ale twój facet jest najwspanialszy na świecie, bo zawsze cię namiętnie całuje, a po seksie mocno przytula, czym sprawia ci mnóstwo przyjemności.