jak szybko nauczyć się języka obcego

Znajomość języków obcych to w dzisiejszym świecie absolutna podstawa. Osoby, które nie posługują się w stopniu komunikatywnym choć jednym z nich, mogą mieć poważny problem ze znalezieniem pracy. Odkąd Polska wstąpiła do Unii Europejskiej, coraz więcej firm prowadzi interesy z zagranicznymi kontrahentami. W związku z tym nigdy nie wiadomo, kiedy język angielski, rosyjski czy niemiecki stanie się w naszej firmie podstawą komunikacji. Jak szybko nauczyć się języka obcego?

Jedni mają talent do języków obcych i bez problemu przyswajają nowe słówka, podczas gdy inni z trudem potrafią wydusić z siebie „dzień dobry” w języku innym niż ojczysty. Choć nie każdy ma w sobie predyspozycje na lingwistę  czy tłumacza, wszyscy możemy nauczyć się podstaw języka obcego. Jak tego dokonać? Co zrobić, aby nauka języków obcych była jak najbardziej efektywna?

Jak szybko nauczyć się języka obcego?

Co nagle to po diable – w tym powiedzeniu jest sporo prawdy. Nie da się w ciągu miesiąca czy dwóch opanować w stopniu perfekcyjnym języka obcego. Można jednak nauczyć się jego podstaw, dzięki czemu bez trudu porozumiemy się  z zagranicznymi kontrahentami. Pamiętaj, że  nawet jeśli czegoś nie zrozumiesz, może poprosić rozmówcę, aby powiedział to samo przy pomocy prostszych słów. Podobno znając   1500-2000 słówek, jesteśmy w stanie porozumieć się z obcokrajowcem. To absolutne minimum, żeby znaleźć przychodnię czy szpital w obcym kraju, zjeść obiad w restauracji i kupić tabletki przeciwbólowe.  Jak szybko nauczyć się języka obcego? Przede wszystkim trzeba działać intensywnie. W przeciwnym wypadku w krótkim czasie nie przyswoisz nowych słówek i wyrażeń.

Firmy coraz częściej wysyłają swoich pracowników w zagraniczne delegacje lub otwierają swoje siedziby poza granicami kraju. Umożliwia to swobodny przepływ kapitału  i osób na terenie Unii Europejskiej. Czasem zdarza się, iż pracownik otrzymuje polecenie służbowe wyjazdu na zagraniczną placówkę lub spotkania z zagranicznymi kontrahentami. Czasu na naukę języka obcego lub odświeżenie zapomnianych umiejętności na ogół nie ma zbyt wiele. Trzeba działać szybko i sprawnie, żeby  po miesiącu nauki, umieć się porozumieć.

 

Nie zwracaj uwagi na błędy

Wiele osób przystępując do nauki języka obcego, pragnie osiągnąć perfekcję w każdym calu. Nie ma w tym nic złego, lecz często pogoń za ideałem okazuje się potężną blokadą. Gdy zastanawiasz się przez kilka minut, czy zadać pytanie w czasie przeszłym, korzystając z will, would, czy going to, zaczynasz się jąkać, tracisz pewność siebie i nie rozmawiasz tak swobodnie, jak byś tego chciała. Jeśli nie wiesz, czy użyć will, would czy going to, użyj po prostu will. W języku angielskim jest wiele czasów, przy czym sami Anglicy korzystają tylko z kilku. Nikt w normalnej rozmowie nie zastanawia się, czy lepszym czasem będzie Past Simple czy któryś z Perfectów. Pozwól sobie na to samo i korzystaj z najprostszych formuł. Im prostsze zdanie, tym większa szansa, że ktoś cię zrozumie. Nie bój się, że jeśli nie użyjesz właściwego czasu, twój rozmówca poczuje się rozczarowany twoją niekompetencją. Naprawdę nikt nie przykłada do tego, aż tak dużej wagi. W Polsce wiele osób uczy się angielskiego całymi latami, ale gdy ktoś zapyta ich o drogę do sklepu, pojawia się problem, co odpowiedzieć obcokrajowcami. Nie stresuj się tak, drogę podaj, korzystając z najprostszych słów.

Rozmawiaj w języku obcym

Niektórzy uzyskują certyfikaty znajomości języka angielskiego, ale gdy przychodzi co do czego, to nie potrafią wydusić z siebie żadnego słowa. Nie chodzi tu o poważne dyskusje akademickie, ale zwykłe rozmowy nt. pogody, ulubionego artysty itp. Gdy tylko słyszą pytanie w języku angielskim, ogarnia ich paraliż. Widząc obcokrajowca pytającego przechodniów „Can you help me?”, przechodzą na drugą stronę ulicy, żeby przypadkiem na nich nie padło. A jeśli już ktoś zadaje to pytanie bezpośrednio im, pada odpowiedź „no”. Nie bój się rozmawiać w języku angielskim. Ba, gdy musisz szybko nauczyć się języka obcego, to posługuj się nim najczęściej, jak to możliwe. Rozmówki możesz ćwiczyć z córką, przyjaciółką czy koleżanką z pracy. To naprawdę pomaga. Osoba, która często korzysta z języka obcego,  dogada się z obcokrajowcem. Może jej język nie będzie perfekcyjny, ba, pojawią się w nim błędy, ale porozumienie zostanie nawiązane, a o to przecież chodzi. Żeby zrozumieć innych i zostać przez nich zrozumianym.

 sposoby na naukę języka obcego

Ucz się intensywnie

Język obcy można opanować w krótkim czasie pod warunkiem, że nauce każdego dnia poświęcamy co najmniej kilka godzin, w których staramy się być maksymalnie skupieni. Niewiele słówek przyswoisz, gdy po każdym dniu nauki będziesz robić sobie tydzień przerwy. To, co zapamiętasz, zdąży ci już z głowy wyparować. Pozostaną jedynie strzępy. Jeśli uczęszczasz do szkoły językowej, lektor zadba o to, żebyś uczyła się regularnie. Jeśli jednak nie masz takiej możliwości ze względu na brak pieniędzy, możesz uczyć się samodzielnie w domu. Zadbaj jednak o to, aby lekcje odbywały się w ściśle określonych porach. Np. od poniedziałku do piątku od 18 do 20, a w weekendy od 10 do 12.  Ćwicz zarówno słówka, jak i czasy, gramatykę, pisanie, czytanie  i rozmowy. Możesz zorganizować swój własny speech np. na temat ulubionego zwierzaka  lub poprosić kogoś z domowników, by z tobą poprowadził dialog.

Słówka powtarzaj w drodze do pracy

Jeśli do pracy dojeżdżasz autobusem miejskim, pociągiem lub tramwajem, wykorzystaj czas, który spędzasz w podróży na naukę języka obcego. Możesz powtarzać słówka, czytać krótki artykuły w języku obcym lub komentować na Instagramie zdjęcia zagranicznych użytkowników. Każdy sposób jest dobry, aby się czegoś nauczyć.  Czas w autobusie zazwyczaj przecieka nam między palcami. Na ogół wpatrujemy się bezmyślnie w dal lub obserwujemy współpasażerów. W jednym i drugim przypadku nic z tego nie wynika.

 

Oglądaj zagraniczne programy telewizyjne

Chcesz nauczyć się angielskiego? Po powrocie z pracy włącz brytyjskie BBC, najlepiej serwis informacyjny, w którym zostaną poruszone tematy z różnych dziedzin życia – polityki, kultury, sportu i socjologii. To bardzo ciekawe rozwiązanie. Z jednej strony dowiadujesz się czegoś o otaczającym cię świecie. Z drugiej szkolisz angielski i się z nim osłuchujesz. Twoim celem jest nauka języka rosyjskiego? W internecie bez trudu dotrzesz do nagrań rosyjskich programów rozrywkowych. Pamiętaj, aby łączyć przyjemne z pożytecznym, ponieważ wówczas efekt końcowy jest najlepszy. Nie ma niczego gorszego od czytania tekstów, które zupełnie nas  nie interesują. Niestety, tak wygląda nauka ze słuchanek dołączanych do podręczników, które mają pomóc w nauce języków obcych.

Pamiętaj, że podręczniki do języka angielskiego uczą cię klasycznego angielskiego, bardzo poprawnego i nierzadko takiego, którego nie używa nikt za wyjątkiem literatów i lektorów nagrywających płyty CD do książek… Gdy usłyszysz jakiś potoczny zwrot, możesz przeżyć ogromny szok.  Osoby, które wyjechały do pracy na Wyspy Brytyjskie, nawet jeśli perfekcyjnie znały angielski, bardzo często przez dwa tygodnie w ogóle nie rozumiały tego, co mówią do nich rdzenni mieszkańcy. Po części to kwestia akcentu, który różni się od tego, który znamy ze słuchanek, po części mowy potocznej.  Tej ostatniej nikt nie uczy w polskich szkołach, co jest dużym błędem. Gdy wyjedziemy za granicę, prawdopodobnie będziemy musieli porozumieć się z obcokrajowcem nt. spraw życia codziennego, a nie wygłaszać przemowy nt. Makbeta Williama Szekspira…

 

Irmina Cieślik