Wybór polskiego reprezentanta na tegoroczny Konkurs Piosenki Eurowizji był dość długo owiany tajemnicą. Czas mijał, a my nie wiedzieliśmy nawet, czy TVP wybierze artystę wewnętrznie, czy zorganizuje preselekcje. Pod koniec zeszłego tygodnia dowiedzieliśmy się, iż nazwisko reprezentanta na Eurowizję 2021 zostanie podane w 12 marca podczas Pytania na Śniadanie. Od tamtej pory trwały spekulacje, kogo wybrała Telewizja Polska. Wśród faworytów wymieniano Sanah, Roksanę Węgiel i Rafała Brzozowskiego. Krążyła też plotka, iż utwór będzie miał taneczny charakter. Przez cały tydzień TVP w ramach Pytania na Śniadanie zdradzała pewne szczegóły, jednak zazwyczaj niewiele one wnosiły. Dowiedzieliśmy się, że piosenka zostanie zaśpiewana po angielsku i wykonana przez solistę/solistkę. Tymczasem to Rafał Brzozowski jedzie na Eurowizję z utworem The Ride!
Rafał Brzozowski jedzie na Eurowizję z utworem The Ride skomponowanym przez Szwedów
Tym, co od razu rzuca się w oczy, to zmiana podejścia do wyboru piosenki dla reprezentanta Polski. Jak pamiętamy z lat poprzednich, zazwyczaj wysyłaliśmy artystę, który nie był specjalnie znany – Kasia Moś, Isis Gee, Lidia Kopania, z piosenką, z którą sam się zgłosił. Dominowały ballady, które dla przeciętnego odbiorcy były mało charakterystyczne i łatwo wypadały z głowy. Artyści często posiadali talent wokalny, ale to za mało, by zająć wysokie miejsce na Eurowizji. Ta sztuka ostatnio powiodła się jedynie Michałowi Szpakowi, który nie był postacią anonimową dla przeciętnego Polaka, miał dobrą i nośną balladę, wspaniały głos oraz charyzmę. Tym razem TVP zaprosiła do współpracy szwedzkich twórców. To oni napisali utwór The Ride dla Rafała Brzozowskiego. Twórcy piosenki nie są anonimowi dla osób związanych z branżą muzyczną. Za The Ride odpowiadają Joakim Ovrenius, Thomas Karlsson, Clara Rubensson i Johan Mauritzson. Joakim Ovrenius był nominowany do najbardziej prestiżowej nagrody muzycznej, jaką jest Grammy. To on skomponował wiele hitów Margaret, w tym Thank You Very Much czy Elephant.
Piosenka taneczna, która wpada w ucho
The Ride to niezwykle dynamiczny utwór, który wpada w ucho od samego początku. Można go nucić wraz z artystą, a po zakończeniu wciąż pamięta się jego słowa. Dawno nie mieliśmy tak charakterystycznej i skocznej piosenki. Nieco nawiązuje ona do piosenek disco z lat 80. ubiegłego stulecia. Może też budzić skojarzenia z twórczością Dua Lipy. Niemniej Rafał Brzozowski świetnie się odnajduje w tej stylistyce. Przy tak dynamicznym utworze z pewnością zrealizujemy świetny staging, zwłaszcza że za ten odpowiada Mikołaj Dobrowolski, na co dzień odpowiedzialny za teleturniej muzyczny Jaka to melodia. Panie współpracują ze sobą i mają ogromne doświadczenie w swojej branży. Szykuje się zatem ciekawe show.
Obycie ze sceną to duży atut Rafała Brzozowskiego
Rafał Brzozowski nie tylko potrafi śpiewać na żywo, o czym przekonaliśmy się w programie The Voice, ale też świetnie czuje się na scenie. Jest bardzo medialny i pewny siebie, potrafi współpracować z karierą. To z pewnością zaprocentuje na Eurowizji, na której wielu faworytów przepadło z powodu nieśmiałości i zbyt małego doświadczenia telewizyjnego.
Jakie szanse ma Rafał Brzozowski na wygranie Eurowizji?
Choć trudno oceniać szanse Polski na awans w sytuacji, gdy nie znamy wszystkich utworów z II półfinału Eurowizji, ale wiele wskazuje na to, iż mamy ogromne szanse na awans do finału konkursu. Musimy tylko pokonać 7 innych krajów. Z utworem The Ride nie powinno to być trudne. Z pewnością zapadniemy w pamięć widzom. Problem może pojawić się w przypadku głosów jurorskich, ale jak pokazuje doświadczenie, piosenki, za którymi stoją szwedzcy kompozytorzy lepiej radzą sobie w rankingach profesjonalistów.
The Ride nie tylko ma spore szanse na awans do finału Eurowizji, ale też na zajęcie miejsca w top 5 tego popularnego konkursu. Tegoroczna Eurowizja odbędzie się w II połowie maja w Rotterdamie.
