pytania-ktorych-wstydzimy-sie-zadac-cz-1

Są choroby, o których nie mówi się łatwo. Dotyczą one naszej sfery intymnej, spraw związanych z kobiecymi narządami czy libido. Jednak wstyd nie powinien stać nam na przeszkodzie, gdyż nie rozmawiając o problemie tylko go pogłębiamy, a nie sprawiamy, że zniknie.

Po co przysparzać sobie kolejnych cierpień, nie tylko związanych z chorobą, jak i uczuciem wykluczenia społecznego? O chorobach intymnych należy mówić otwarcie, z podniesioną głową.

Zdajemy sobie jednak sprawę, że to nie jest łatwa sprawa, dlatego w cyklu „Pytania, których wstydzimy się zadać” poruszymy trudne i ważny tematy związane z problemami natury kobiecej, a szczególnie – nietrzymaniem moczu.

Co jest nie tak z moim pęcherzem?

Nigdy nie miałaś problemu z utrzymaniem moczu, potrafiłaś długo wytrzymać, zanim poszłaś do toalety, jednak od pewnego czasu czujesz, że przy kichnięciu, kaszlnięciu czy wysiłku fizycznym zdarza Ci się popuścić mocz? Są to pierwsze oznaki problemów inkontynencji czyli nietrzymania moczu.

Jest to problem, który dotyka 12% społeczeństwa, głównie kobiet w okresie przekwitania i w późniejszym wieku – a i tak dane są zaniżone, ponieważ NTM jest wciąż tematem tabu i wiele pań po prostu się do niego wstydzi przyznać. Już parę kropel moczu jest sygnałem, że coś złego się dzieje z naszym układem moczowo-płciowym i nie można tego lekceważyć.

Seni Lady