sztuka-szukania-inspiracji

Słownik podpowiada nam, że inspiracja to natchnienie. Pomysł. Podsuwanie myśli. Sugestia. Psychologia mówi, że im bardziej kreatywnie nauczymy się myśleć, tym więcej i bogatszych inspiracji nauczymy się czerpać z naszego wnętrza. Życie uczy, że najciekawsze inspiracje to te, których same jesteśmy autorkami.

Natchnienie to pierwszy krok do sukcesu

Te czynności, które wykonamy będąc “natchnionymi”, a więc zainspirowanymi są tymi, które będą znacznie bardziej niecodzienne, mało typowe, mało schematyczne. Inspiracja do podjęcia aktywności, twórcza, modowa, kulinarna jest zaprzeczeniem terminu “zwykłość”.

Kiedy nasz umysł jest szczególnie podatny na inspirację?

Kiedy jest spokojny i wyciszony – na wczasach, na łonie natury często zdarza nam się “wpaść” na to, jak rozwiązać nasze kłopoty z szefem, jak urządzić mieszkanie, co doradzić dziecku. Wniosek z tego przykładu jest taki, iż jeśli szukamy inspiracji do rozwiązania konkretnego zagadnienia nie możemy tego robić “na siłę”. Umysł zniewolony nie myśli kreatywnie!

Spróbujmy więc szukać inspiracji:

  • w towarzystwie lubianej przez nas muzyki – badania potwierdzają zależność między słuchaniem muzyki a myśleniem kreatywnym. Rola muzyki jest o wiele donioślejsza, niż nam się wydaje. Badania wykazały, że muzyka klasyczna i jazz mogą wpływać nawet na tworzenie się nowych połączeń neuronalnych w mózgu!
  • w chwilach relaksu, nieskrępowanego odpoczynku, a nawet snu – wówczas umysł uwalnia się od rozterek codzienności i nieświadomie unosi nas ku zagadnieniom wymagającym inspiracji. To “natchnienie” to właśnie taka nieuświadomiona “podpowiedź” dla naszego mózgu.
  • kiedy oddajemy się naszemu hobby czy pasji – po pierwsze mózg wydziela wtedy endogenne endorfiny, czyli substancje poprawiające nasz humor, samopoczucie, dające poczucie szczęścia; a tym samym również uwalnia od myślenia konkretnego i zadaniowego, które towarzyszy nam na co dzień w dominującym stopniu.
  • doświadczając doznań religijnych, rozmyślania, medytacji – szczególnej inspiracji dostarczają nam tzw. przeżycia mistyczne. Doznajemy ich w różnych sytuacjach: niektórzy podczas medytacji, niektórzy w pustym kościele, jeszcze inni obcując z uduchowionymi przewodnikami. Potwierdza się tutaj reguła “wolnego umysłu” opisana powyżej.
  • spotykając się z ludźmi, słuchając, oglądając, korzystając z kultury, rozrywki, podróżując – oprócz oczywistych walorów i przyjemności w Twoim umyśle pozostają ślady pamięciowe, kodowane na nieświadomym poziomie, które mogą potem zaowocować oryginalnymi pomysłami i inspiracjami.

Joanna P