jak poradzić sobie z podwładnym

Jesteś kierowniczką lub menedżerką?  W swojej pracy zarządzasz ludźmi i odpowiadasz za  działania podległego sobie zespołu? To oznacza, że ktoś dostrzegł w tobie wysokie kompetencje i ambicje. Niestety, im wyższe stanowisko zajmujesz w firmie, tym większe prawdopodobieństwo, że ktoś zacznie kopać pod tobą dołki. Jak poradzić sobie z podwładnym, który nie wykonuje twoich poleceń?

Gdy podwładna cię prowokuje i mści się za odrzucone uczucie czy niską premię

Ludzie potrafią być naprawdę dziwni i wpaść na pomysły, które nam nigdy nie przyszłyby do głowy. Twoja podwładna lekceważy twoje polecenia, ba, odnosisz wrażenie, że specjalnie ich nie wykonuje. Co zrobić w zaistniałej sytuacji? Przede wszystkim musisz się uspokoić. Trzymaj nerwy na wodzy i nie daj się sprowokować. Niektórzy ludzie bywają przebiegli. W zemście za odrzucone uczucie, pominięcie przy awansie czy niską premię, potrafią celowo prowokować swoich przełożonych. Choć może to wydawać się idiotyczne, przecież podwładna odmawiając wykonania poleceń lub pracując po łebkach pomimo upomnień, naraża się na naganę. Odpowiedz sobie jednak na pytanie, czy naprawdę jesteś skłonna od razu uciec się do tego kroku? Jeśli podwładna wyczuje, że w gruncie rzeczy masz dobre serce i nie będziesz robić jej problemów, nagana w papierach nie wygląda dobrze, to wykorzysta to na swoją korzyść. Skoro ty od razu jej nie ukarzesz, to ona będzie cię bezczelnie prowokować. Jaki ma to sens?

Jak poradzić sobie z podwładnym, który nie wykonuje twoich poleceń? Postaw na spokój

Gdy podwładna celowo nie wykonuje twoich poleceń, nie reaguje, gdy prosisz ją o rzeczy, które leżą w zakresie jej obowiązków, czujesz, że wszystko się w tobie gotuje. Ona widząc, że wzbiera w tobie złość, rozkręca się i robi kolejne rzeczy wbrew twojej woli. Chce doprowadzić cię do granicy wytrzymałości i wywołać wybuch gniewu. Zastanawiasz się, po co jej to?  Gdy ty dasz się sprowokować i nakrzyczysz na nią, ona będzie mogła zgłosić szefowi, że stosujesz mobbing, a ona jest tylko biedną owieczką, która padła ofiarą znęcania się kierownika nad podwładnymi. Jeśli na dodatek jest na jednej zmianie ze swoją najlepszą koleżanką, która potwierdzi jej słowa, to ty będziesz mieć nieprzyjemności, a nie ona.  Dlatego gdy podwładna z powodu odrzuconego uczucia, pominięcia przy awansie itp., zaczyna działać na niekorzyść firmy i nie wykonuje twoich poleceń, nie daj się sprowokować. Zaciskaj zęby i podejdź do sprawy w sposób strategiczny.

Nie krzycz na podwładną, nie daj jej wygrać!

Nigdy, pod żadnym pozorem, choćby podwładna mówiła ci straszne rzeczy, zahaczając o twoje życie prywatne, nie krzycz na nią.  Gdy powiesz jej do słuchu, poczujesz chwilową ulgę, ale ta szybko minie, gdy dostaniesz wezwanie na dywanik u szefa. Pamiętaj, że większość ludzi nie olewa, ot tak, twoich poleceń, zawsze stoi za tym jakiś cel.  Ona może chcieć doprowadzić do twojego zwolnienia z pracy, degradacji, utraty premii itp. Pomyśl, ile możesz stracić, dając się ponieść emocjom. Jako osoba na stanowisku kierowniczym musisz umieć rozwiązywać sytuacje konfliktowe w cywilizowany sposób.  Dlatego pod żadnym pozorem, nie krzycz, mów spokojnie i rzeczowo.

Polecenia wydawaj na piśmie

Jeśli ona stawia opór i nie chce wykonywać twoich poleceń, to  nadaj im oficjalny charakter. O tym, co ma zrobić, informuj ją drogą mailową. Jeśli nie zrobi czegoś z listy, to jej to napisz. Wszystkie zastrzeżenia do jej pracy spisuj i przesyłaj drogą mailową. Gdy sytuacja się zaogni albo ona będzie chciała oskarżyć cię o mobbing, będziesz mieć podkładkę, że wina leży po jej stronie. To także doskonała podstawa do nagany, która choć jest ostatecznością, czasem stanowi jedyne rozwiązanie problemu. Każdy chce być lubiany przez swoich podwładnych, ponieważ miła atmosfera w pracy wpływa pozytywnie na efektywność całego zespołu,  ale zdarzają się konflikty, które trzeba rozwiązać w sposób jednoznaczny.

Tak rozpisz grafik, aby nie być z nią na jednej zmianie

Jeśli uważasz, że twoja podwładna ewidentnie robi ci na złość, to spróbuj się od niej uwolnić. Jeśli to ty rozpisujesz grafik, a pracujecie w systemie zmianowym, postaraj się, aby wasze godziny pracy się nie pokrywały. To może rozwiązać konflikt w sposób definitywny, jeśli podwładna ma ewidentnie coś do ciebie, to twojemu zastępcy nie będzie robiła na złość, co okaże się z pożytkiem dla twojego samopoczucia i całej firmy.

Rób screeny  jej jawnej ignorancji

Jeśli twoja podwładna nie tylko sabotuje pracę, ale też chwali się w internecie, że lekceważy twoje polecenia – robi to w mniej lub bardziej zawoalowany sposób, rób screeny i przechowuj je na wszelki wypadek. Oby nigdy nie trzeba było robić z nich użytku. Nie znasz jednak godziny, kiedy mogą okazać się twoją ostatnią deską ratunku. Przezorny zawsze ubezpieczony.

Nagana to czasem jedyne rozwiązanie

Nagana to ostateczność, ponieważ psuje atmosferę w zespole, ale  z drugiej strony czasem stanowi jedyne rozwiązanie problemu. Jeśli sprawa jest poważna, podwładna w ogóle cię nie słucha albo celowo wykonuje twoje polecenia w niewłaściwy sposób lub robi to powoli, to daj jej naganę.  Nie jest to dla ciebie przyjemne, ale czasem trzeba postawić sprawę jasno. Ty zarządzasz zespołem, bo jesteś menedżerką, a ona ma cię słuchać, bo jest twoją podwładną.  Ma zakres jasno sprecyzowanych obowiązków, otrzymuje wynagrodzenie za ich wypełnianie. Jeśli tego nie robi, pomimo licznych upomnień, to zasługuje na naganę i utratę premii. Jednoznaczne postawienie sprawy powinno ukrócić niewłaściwe zachowanie podwładnej.