dziki seks

Pola znała go od dobrych kilku miesięcy. Od razu wpadł jej w oko, rozbudzając dzikie żądze.  Pola zawsze wiedziała, czego chce.  Nie miała problemu, by przyznać się wprost, że mężczyzna, w którym mogłaby się zakochać, musi ją kręcić.  Pociąg fizyczny był pierwszym czynnikiem istotnym przy dokonywaniu przesiewu.  Facet albo ją kręcił i miała ochotę go bliżej poznać, albo nie i wtedy nadawał się jedynie na kolegę. Ten od razu wpadł jej w oko.  Zawsze miała słabość do szczupłych brunetów z zarostem i ciemnymi oczami.  Gdy była małą dziewczynką, jej ideał męskiego piękna stanowił wujek, najmłodszy brat mamy,  przy którym zawsze czuła się jak księżniczka.

Przystojny i wartościowy facet

Przystojny brunet sporo zyskał przy bliższym poznaniu.  Okazał się dobry, czuły, troskliwy i inteligentny.  Imponował jej, ani się spostrzegła, zdążyła się w nim zakochać. To był mężczyzna, przy którym mogłaby być bardzo szczęśliwa. Lubiła jego poczucie humoru, świetnie się jej z nim rozmawiało.  Podobała jej się jego kreatywność i spontaniczność. Zawsze zabierał ją w ciekawe i malownicze miejsca. Podczas randek było romantycznie i naprawdę przyjemnie.

Namiętny pocałunek, po którym pragnęła go jeszcze mocniej

Czas mijał, a ona zaczęła marzyć o wspólnej nocy. Nie mogła się jej doczekać od czasu, gdy po raz pierwszy pocałował ją w usta. Przystojny brunet okazał się bardzo namiętny w tej materii. Mówi się, że kobiety podejmują decyzję co do dalszego charakteru znajomości po pierwszym pocałunku. Pola doszła do wniosku, że jest w tym sporo prawdy. Tej nocy naprawdę mocno się na niego nakręciła. Pola czuła, że w końcu trafiła na kogoś o zbliżonym temperamencie. Sama była typową baranicą, lubiła namiętne i zdecydowane pocałunki.

Gdy rzeczywistość przerasta marzenia

W końcu Pola doczekała się realizacji swoich pragnień. Tego wieczoru wszystko było takie, jak być powinno. Szczerze mówiąc, rzeczywistość zdołała przerosnąć wyobrażenia Poli. On zdecydowanie wiedział, jak zabrać się do rzeczy. Od popołudnia w delikatny i wyrafinowany sposób budował erotyczne napięcie.  Gdy się spotkali, najpierw miło spędzili czas, a dopiero później zrobiło się gorąco.

Subtelny dotyk, który rozpala pożądanie

Przystojny brunet doskonale wiedział, jak pobudzić kobietę. Zaczął bardzo niewinnie, od przytulania pod biustem i  subtelnego dotyku. Pola jeszcze nigdy nie była tak nakręcona jak wówczas. Nie wyobrażała sobie, że tej nocy mogłoby do niczego nie dojść.  Gdy zaczął ją całować namiętnie w usta, wiedziała, że jej pragnienie zostanie tej nocy zrealizowane.

Dzikość i czułość mogą iść  w parze

Według horoskopu mężczyzna spod znaku Baran jest namiętnym kochankiem. Z tym stwierdzeniem Pola w pełni się zgadzała. Przystojny brunet potrafił być jednocześnie dziki i czuły. Poli podobało się, że jest przy tym delikatny i do niczego jej nie zmusza. Pod pojęciem dzikość rozumiała zachłanne pocałunki z języczkiem i ekspresowy sposób, w jaki ją rozbierał. Pola czuła, że ma przy sobie prawdziwego, zdecydowanego mężczyznę, który wie, jak dotykać kobietę. Ku jej zadowoleniu nie zapomniał o grze wstępnej.  Seks z nim stanowił nieziemskie przeżycie i był niewątpliwie najlepszy w życiu. Podczas erotycznych igraszek nie zabrakło przytulania, długich pocałunków, pieszczot piersi.  Pola czuła, że trafiła na idealnego kochanka. Był delikatny – kobieta nie znosiła przemocy, po której zostawiały pamiątki w postaci siniaków. Czuły – wiedział, że dla kobiety niezwykle ważne są pocałunki, przytulanie i pieszczoty piersi, nie należy ich pomijać i od razu lądować między jej udami. Namiętny i dziki – jego pocałunki były zachłanne i zdecydowane, tempo, w jakim ją rozbierał, ekspresowe. Spontaniczny – działali bez planu, zastanowienia, bez  trzymania się sztywnych ram. Idealna mieszkanka, perfekcyjna kombinacja. Po seksie z nim miała ochotę na więcej. Ucieszyła, gdy sam ją przytulił. Nawet nie wie, ile przyjemności i radości sprawił jej tym drobnym gestem. Czuła się przy nim bezpiecznie, a zarazem pożądana.

Co tu dużo mówić, seks z ukochanym mężczyzną, który potrafi namiętnie całować, zawsze jest udany;)  Pola wiedziała, że może zakończyć poszukiwania idealnego kochanka. Ten właśnie oplatał ją nogami niczym koala gałąź eukaliptusa. Miała nadzieję, że jeszcze kiedyś dostanie od niego SMS-a o treści: wpadniesz do mnie? Wtedy założy seksowną bieliznę, wyobrażając sobie jego elektryzujący dotyk.