syndrom madonny i ladacznicy

Współcześni faceci coraz częściej mają problem z eskalacją dotyku. Jedni przesadzają, dobierając się do majtek na pierwszej randce. Drudzy przez wiele tygodni nie robią nic, aby dać kobiecie do zrozumienia, że widzą w niej kobietę, a nie koleżankę od pogaduch. Jedna i druga postawa jest tak samo zła. Żadna z nas nie chce być obmacywana przez faceta, którego ledwo zna. Ale też żadna nie chce czuć się sklasyfikowana jako koleżanka od niezobowiązujących pogaduch.  Mężczyzno, przestań się bać dotykać kobiety, z którą się spotykasz! Zacznij to robić umiejętnie!

Syndrom ladacznicy i Madonny

Mężczyźni dzielą się na szybkich Billi, którzy najchętniej od razu przespaliby się z kobietą, choć nawet nie wiedzą, ile ma lat i czym się zajmuje oraz facetów dotkniętych syndromem Madonny i ladacznicy.  Na czym polega ten drugi problem? Czasem facet trafia na świetną kobietę. Piękną, inteligentną, dobrą i towarzyską, chce stworzyć z nią coś więcej. W rezultacie boi się ją urazić swoim niestosownym zachowaniem. Nie chce jej wystraszyć, więc jej nie dotyka, bo ona może uznać go za napalonego zboka. To nie jest kobieta na jedną noc, to nie jest kobieta, którą łatwo można zaciągnąć do łóżka. I słusznie, dobrze, że mężczyzna szanuje kobietę i nie chce jej wykorzystać.  Ale pomiędzy traktowaniem kobiety jak ladacznicy a madonny jest całe spektrum zachowań, które uchodzą za normalne i społecznie akceptowalne.

Twój dotyk nie świadczy o braku szacunku

Ona nie obrazi się, gdy ją mocno przytulisz, obejmiesz w pasie, pod biustem, złapiesz za rękę na spacerze, czy namiętnie pocałujesz.  Nie musisz jej od razu wpychać rąk do majtek czy do stanika! Pokaż jej jednak, że jesteś facetem, a ona kobietą, taki jest też status waszej relacji. To nie są żadne koleżeńskie pogawędki przy piwie.  Uwierz, kobiety potrzebują wyraźnych sygnałów męskiego pożądania, dobieranych z umiarem.  Jeśli nie będziesz jej w ogóle dotykał, to wyślesz jej sygnał: bardzo cię lubię, ale tylko lubię. Ona  pod wpływem tego komunikatu zmieni swoje nastawienie do ciebie. Nabierze dystansu i zacznie wysyłać do ciebie koleżeńskie wiadomości.   Będzie chciała się z tobą widywać, bo cię lubi, ale nie okaże większego zainteresowania. A ty nie widząc wyraźnych sygnałów, dalej będziesz unikał dotyku i tylko niezobowiązująco rozmawiał.

Już się całowaliście lub uprawialiście seks? Możesz ją śmiało dotykać

Jeśli kiedyś już ją pocałowałeś lub poszedłeś do łóżka, naprawdę możesz ją obejmować i całować bez obaw.  Kobieta wtedy dopuściła cię do siebie, bo jesteś w jej typie. Pozostajesz dla niej atrakcyjny fizycznie, więc na pewno cię nie odrzuci, gdy zechcesz eskalować dotyk. Zdobądź się na odwagę i zwyczajnie chwyć ją za rękę, obejmij w pasie, jak gdzieś idziecie, pocałuj w usta.  Jeśli widzisz, że wszystko ładnie wchodzi, to możesz nawet dążyć do seksu, namiętnie ją całując i dotykając po całym ciele.  Jak powie: stop, bo ma okres itp., to po prostu nie będziesz działał dalej, ale wciąż możesz ją całować i muskać jej ciało ręką.

Kobiety przez brak dotyku odchodzą do innych

Najważniejsze, kobiety lubią być dotykane przez mężczyzn, którzy im się podobają. Sprawa jest prosta, albo od początku byłeś w jej typie, albo nie. Jeśli trafiłeś do pierwszej kategorii, naprawdę możesz ją śmiało dotykać. Ba, nawet musisz, bo ona uzna, że ci się nie podoba i nie dostrzegasz w niej kobiety, że to relacja bez przyszłości. Możesz być super przyjacielem, ale mężczyzny do związku musi sobie poszukać gdzieś indziej.  Po prostu, gdy raz ją pocałowałeś i ona dobrze to przyjęła, poszła z tobą do łóżka itp., możesz przestać zastanawiać się, czy możesz to zrobić ponownie. Ona tego pragnie, bo wpadłeś jej w oko.