Medyczna marihuana w Polsce i Wielkiej Brytanii

Właściwości konopi oraz sposoby jej wykorzystania są w ostatnich latach przedmiotem wielu debat. Szczególnie sporo kontrowersji budzi status tak zwanej medycznej marihuany, co do której w opinii publicznej wciąż krąży wiele niedopowiedzeń. Chociaż w wielu krajach, m.in. Wielkiej Brytanii czy Polsce jest ona legalna, dostęp do niej wcale nie jest prosty.

O leczniczych właściwościach marihuany mówi się od dawna. Kannabinoidy zawarte w produktach z konopi oddziałują na układ endokannabinoidowy i wspomagają leczenie różnych chorób, często takich, które nie poddają się innym formom terapii. Podawana w różnych postaciach: olejku, suszu czy aerozolu, pomaga na takie schorzenia jak jaskra, padaczka lekooporna czy stwardnienie rozsiane.

Okazuje się, że kannabinoidy mają wpływ także na niektóre schorzenia natury psychicznej.

– Medyczna marihuana wykazuje działanie przeciwlękowe i może być stosowana m.in. w celu terapii stresu pourazowego – twierdzi Magdalena Nita, ekspertka z centrum-mk.pl.

Status medycznej marihuany w Polsce

W Polsce możliwość wypisania przez lekarzy recepty na marihuanę nastąpiła 1 lipca 2017 r. Od tamtej pory w teorii każdy lekarz może przepisać ją swojemu pacjentowi. Jednak, jak się okazuje, procedury związane zarówno z wypisywaniem recept, jak i sprowadzaniem wyrobu do aptek są dość skomplikowane.

Przede wszystkim obecnie w Polsce nie istnieją z góry ustalone wskazania co do terapii medyczną marihuaną. Niektórzy specjaliści wprost mówią, że najczęściej jest ona stosowana jako ostateczność, kiedy inne metody uśmierzania dolegliwości zawiodą. Często wynika to z braku doświadczenia w prowadzeniu terapii marihuaną leczniczą.

Ponadto, mimo iż dzięki ustawie z lipca 2017 r. każdy, nawet rodzinny lekarz może osobie chorej wypisać receptę na kannabinoidy, w praktyce niewielu z nich ma ku temu warunki. Do przepisania medycznej marihuany potrzebne są bowiem specjalne recepty narkotyczne albo odpowiednio oznakowane e-recepty.

Medyczną marihuanę, obok takich preparatów jak kodeina czy morfina, traktuje się jako leki narkotyczne, to znaczy mogące powodować uzależnienie. Fakt, że medyczna marihuana wciąż nie jest powszechnie stosowana, a uzyskanie recepty narkotycznej wiąże się z (załatwianiem) dodatkowej dokumentacji, w praktyce niewielu lekarzy ma możliwość przepisania jej pacjentom.

Chociaż legalizacja kannabinoidów nastąpiła już w listopadzie 2017 r., leki te długo nie były dostępne w żadnej z aptek, co związane było z problemami natury prawnej, na jakie natknęły się firmy farmaceutyczne sprowadzające medyczną marihuanę do Polski. Do dnia dzisiejszego trudno trafić na aptekę, w której da się zakupić ją od ręki – najczęściej musi być ona sprowadzona, a czas oczekiwania wynosi 1-2 dni.

Ile kosztuje lecznicza marihuana? Cena 1 g suszu to średnio 65 zł. W niektórych wypadkach dopuszcza się możliwość tzw. importu docelowego – wówczas istnieje szansa na refundację.

Status marihuany medycznej w Wielkiej Brytanii

Legalizacja medycznej marihuany na Wyspach Brytyjskich nastąpiła pod koniec roku 2018. Na taką decyzję miały wpływ m.in. opinie ekspertów o pozytywnych skutkach stosowania jej w niektórych schorzeniach dzieci, np. epilepsji. Rodzaje marihuany, które przepisuje się pacjentom na różne schorzenia, mają najczęściej formę olejku oraz tabletek. Uzyskanie recepty w UK nie jest jednak tak prostą sprawą.

Medyczną marihuanę można uzyskać w Wielkiej Brytanii wyłącznie od lekarza specjalisty. Oznacza to, że lekarz pierwszego kontaktu nie jest uprawniony do przepisania jej swojemu pacjentowi, nawet jeżeli według niego okoliczności jej przyjmowania są uzasadnione. Co więcej, podobnie jak w Polsce, lekarzom często brakuje rzetelnej wiedzy o wpływie medycznej marihuany na zdrowie. Samo uzyskanie recepty może nastąpić wyłącznie w szczególnym, zdrowotnym przypadku, jednak brak odpowiedniego przygotowania i wiedzy brytyjskich lekarzy sprawia, że do tej pory zaledwie niewielki odsetek uprawnionych pacjentów uzyskało dostęp do leczenia medyczną marihuaną.