Kwasy PHA (poli-hydroksylowe) charakteryzują się działaniem prawie identycznym jak kwasy AHA. Prawie – jak w przypadku popularnego sloganu reklamowego – w tym przypadku również robi sporą różnicę. Wyjaśniamy na czym ona polega.
W przeciwieństwie jednak do AHA, kwasy PHA nie mają nieprzyjemnych skutków ubocznych (dokuczliwe pieczenie, szczypanie, zaczerwienienia). Ze względu na swoją budowę są łagodniejsze i szybciej przyswajane. Zaleca się ich stosowanie osobom o bardzo wrażliwej skórze, zwłaszcza w okresie menopauzy.
PHA mają szereg właściwości, które wpływają na poprawienie struktury skóry, jej elastyczność i jędrność. Ze względu na to, że mają silne właściwości nawilżające, pomogą odzyskać odpowiedni poziom wody w komórkach skóry. Jest to potrzebne, ponieważ w czasie przekwitania skóra traci dużo wody, przez co staje się sucha i szorstka. Kwasy PHA potrafią zatrzymywać wodę już na poziomie naskórka, co umożliwia bardzo dobre nawilżenie.
Ponadto PHA są doskonałymi antyutleniaczami, które zwalczają pojawiające się w organizmie wolne rodniki. Skóra kobiet w czasie menopauzy (podobnie jak cały ich organizm) wytwarza mniej naturalnych antyoksydantów, przez co jest bardziej narażona na działanie wolnych rodników.
Anna J
