Jakie dylematy etyczne generuje moda
Hanna Postova z Unsplash

Moda stanowi doskonałą formę ekspresji swojej osobowości i poglądów. Możemy nią podkreślać swoje naturalne piękno i kamuflować niedoskonałości sylwetki. Dobrze skrojone ubranie dodaje pewności siebie i poprawia samopoczucie. W naszym artykule zdradzamy, jakie dylematy etyczne generuje moda.

Spis treści:

  1. Jakie dylematy etyczne generuje moda? Zużycie wody
  2. Moda a dylematy etyczne. Emisja gazów cieplarnianych
  3. Zużycie paliw kopalnych
  4. Zanieczyszczenie środowiska kontra naturalne barwniki
  5. Wyzysk szwaczek
  6. Wycinka drzew pod wiskozę
  7. Cierpienie jedwabników morwowych
  8. Dylematy etyczne związane z modą. Naturalna skóra a cierpienie zwierząt
  9. Moda etyczna – jak czerpać z trendów?

Jakie dylematy etyczne generuje moda? Zużycie wody

Produkcja ubrań generuje ogromne zużycie wody. W przypadku naturalnych włókien wykorzystywanych w przemyśle tekstylnym dodatkową w grę wchodzi nawadnianie upraw. Przemysł tekstylny wykorzystuje ogromne ilości wody. Te są potrzebne do barwienia ubrań i udoskonalania tkanin. Fabryki włókiennicze, gdzie produkuje się tkaniny, opuszczają ogromne ilości ścieków skażonych chemikaliami, w tym silnie toksycznymi substancjami. W związku z tym, iż produkcja ubrań bardzo często odbywa się w krajach Trzeciego Świata, trujące ścieki trafiają do rzek. W ten sposób przemysł tekstylny oddziałuje na ekosystem. Oczywiście, nie każda firma produkująca tkaniny czy szyjąca ubrania postępuje w ten sposób. Na rynku można znaleźć przedsiębiorstwa, które stawiają na rozwiązania ekologiczne. Warto szukać stosownych certyfikatów przy papierowych metkach. Niemniej moda generuje dylematy etyczne związane ze zużyciem wody. Skoro jej zaczyna na świecie brakować, to czy powinniśmy ją pożytkować do rozwoju fast fashion?

Moda a dylematy etyczne. Emisja gazów cieplarnianych

Jeśli zastanawiasz się, jakie dylematy etyczne generuje moda, koniecznie musisz przyjrzeć się zagadnieniu emisji gazów cieplarnianych. Mogłoby się wydawać, że bawełniany T-shirt czy lniane spodnie to najlepsze, co oferuje nam przemysł tekstylny. Niewątpliwie ubrania z naturalnych materiałów są lepsze dla naszej skóry i środowiska naturalnego. Niestety, ich biodegradacja, choć przebiega stosunkowo szybko na tle poliestru czy nylonu, to emituje gazy cieplarniane takie jak dwutlenek węgla i metan.  Ponadto produkcja ubrań, w tym z włókien syntetycznych, zużywa ogromne ilości energii, przez co do środowiska dostają się gazy cieplarniane.

Zużycie paliw kopalnych

Dylematy etyczne towarzyszące rozwojowi przemysłu tekstylnego obejmują nie tylko zanieczyszczenie środowiska przez spalanie paliw kopalnych, ale też zużywanie ograniczonych zasobów, którymi dysponujemy. Ropę naftową chętnie dziś przerabiamy na plastik, w tym poliester, akryl czy nylon. Zapominamy o tym, że jej ilość jest ograniczona. Jeśli ją zużyjemy w najbliższych latach, to w przyszłości nie będziemy mogli z niej korzystać przy transporcie żywności itp.

Zanieczyszczenie środowiska kontra naturalne barwniki

Syntetyczne barwniki wykorzystywane w przemyśle tekstylnym często zanieczyszczają środowisko naturalne. Poszukiwanie ich bezpieczniejszych odpowiedników rozwija się niezwykle dynamicznie. Coraz więcej firm korzysta z barwników roślinnych i mineralnych. Gdy wykorzystuje się pigment z owoców i warzyw, pojawia się dylemat etyczny, czy w ten sposób nie marnujemy żywności. Dobrym rozwiązaniem jest wykorzystywanie barwników z resztek jedzenia i tych roślin, które nie są wykorzystywane do celów spożywczych.

Wyzysk szwaczek

Od lat organizacje broniące praw człowieka walczą z wyzyskiem szwaczek. Oczywiście, istnieje coraz więcej firm, które zwracają uwagę na to, gdzie szyją swoje ubrania i jak traktowani są ludzie, którzy je wytwarzają. Niemniej wciąż można spotkać sweatshopy, w których nie przestrzega się zasad BHP. Do pracy zmusza się dzieci. Pensja szwaczki nie pozwala jej wyjść z ubóstwa. Na dodatek niektóre pracownice tego typu firm padają ofiarami przemocy fizycznej i nadużyć seksualnych. Warto to mieć na uwadze i świadomie wybierać ubrania firm, które jasno deklarują, gdzie szyją ubrania i są to miejsca wolne od wyzysku szwaczek.

Wycinka drzew pod wiskozę

Wiskoza to świetny materiał, który ma wiele zwolenniczek. Jest przewiewny i przyjazny dla skóry. Jego noszenie stanowi czystą przyjemność nawet dla osób wysoko wrażliwych, gdyż ten praktycznie w ogóle nie drapie. Wiskoza jest produkowana z celulozy, którą poddaje się obróbce chemicznej. Rodzi to liczne dylematy natury etycznej. Wycinka drzew stanowi jeden z nich. W ten sposób pozbawiamy się zielonych płuc Ziemi. Na dodatek niektóre firmy wykorzystują kontrowersyjne chemikalia przy produkcji wiskozy. Warto szukać wiskozy z certyfikatami nietoksyczności oraz informującymi o tym, że została ona pozyskana w sposób etyczny. Wiskoza z włókien eukaliptusa jest znana jako lyocell. To świetny materiał, który doskonale przepuszcza powietrze. Eukaliptus szybko rośnie, więc korzystanie z jego dobrodziejstw nie wpływa negatywnie na środowisko naturalne.

Cierpienie jedwabników morwowych

Jedwab uchodzi za najszlachetniejszy i najdroższy materiał. Pozostaje przewiewny dla skóry. Ponadto zachwyca swoim luksusowym połyskiem. Czyni nawet bluzkę o prostym kroju niezwykle elegancką. Produkcja jedwabiu może jednak budzić dylematy etyczne. Jedwab pozyskuje się, gotując kokon jedwabnika morwowego. Ta czynność może przyczyniać się do uśmiercania owadów, ale nie musi. Na rynku możemy bowiem znaleźć jedwab wytwarzany w sposób nieprzyczyniający się do śmierci jedwabnika morwowego.

Dylematy etyczne związane z modą. Naturalna skóra a cierpienie zwierząt

Ubrania ze skóry naturalnej mają spore grono zwolenników. Alternatywę dla nich stanowi odzież wyprodukowana z ekoskóry, która de facto nie ma nic wspólnego z ekologią, niemniej nie generuje cierpienia zwierząt i ma wegański charakter. Pozyskuje się ją z polichlorku winylu. Z kolei skóra naturalna wiąże się ze śmiercią zwierząt. Jedno i drugie rozwiązanie rodzi dylematy natury etycznej. W związku z tym, iż trudno je rozstrzygnąć, wiele osób rezygnuje ze skórzanych ubrań na rzecz jeansu. Z drugiej strony kurtki skórzane można produkować ze skóry świń, która stanowi produkt odpadowy przemysłu mięsnego. Jest to niewątpliwie rozwiązanie bardziej etyczne.

Moda etyczna – jak czerpać z trendów?

Każde ubranie może być wyprodukowane w sposób etyczny, jak i naganny moralnie. Warto zwracać uwagę na certyfikaty. Te informują nas o sposobie pozyskiwania włókien, stosowanych chemikaliach, zużyciu wody i traktowaniu pracowników szwalni. Modą wciąż można i warto się bawić. Nie musimy z niej rezygnować. Ważne jest jednak wykształcenie większej świadomości społecznej. Gdy podoba ci się nowa bluzka z sieciówki, zastanów się, czy jest dobrej jakości i jak często ją założysz. Jeśli chętnie po nią sięgniesz nawet wtedy, gdy wyjdzie z trendów, a została wyprodukowana w sposób etyczny, to warto na nią postawić. Nie chodzi o to, aby nie kupować w sieciówkach, tylko dokładniej przyglądać się kwestiom związanym z produkcją.