Niepokojące objawy Zdrowie

Jak rozpoznać zapalenie zatok?

jak-rozpoznac-zapalenie-zatok

Od tygodnia męczy cię katar? Odczuwasz mocny ból migrenowy? To może być zapalenie zatok.

Rodzaje zatok

Nazwy zatok pochodzą od nazwy kości, z którą sąsiadują. Wyróżniamy zatoki szczękowe – największe ze wszystkich; zatokę czołową, która może przyjmować różnorodne kształty; zatoki sitowe zbudowane z 6-10 komórek powietrznych. Ich stan zapalny może być powikłany zapaleniem nerwu wzrokowego i zapaleniem tkanek oczodołu. Ostatnim typem zatok jest zatoka klinowa. Jej stan zapalny może być bardzo groźny, może się rozprzestrzenić na opony mózgowe i tkankę mózgową.

Zanim lekarz postawi diagnozę

Ból zatok mylony jest często z natarczywą migreną, dlatego należy nauczyć się rozpoznawać jego objawy. Jednym z nich jest ból głowy, który nasila się przy pochylaniu wprzód. Czasami może również występować ucisk całej twarzy. Występuje też katar w kolorze zielonkawym. Poza tym zazwyczaj ma tu miejsce także uczucie zatkanego nosa oraz problemy z oddychaniem. Oprócz tego występują zaburzenia węchu, a z nosa cieknie ropna wydzielina lub ścieka ona po tylnej ścianie gardła. Często towarzyszą temu bóle zębów.

Wywiad lekarski

Lekarz z pewnością zapyta nas o przebyte infekcje nosa, rodzaj wydzieliny oraz charakter bólów głowy. Warto wspomnieć, że odczuwamy zmęczenie, jesteśmy osłabieni. Dobrze jest też kontrolować temperaturę ciała, ponieważ przy ostrym zapaleniu zatok występuje gorączka lub stany podgorączkowe. W niektórych przypadkach może wystąpić ból lub uczucie zatkanego ucha. W wybranych przypadkach lekarz pierwszego kontaktu może zalecić badania laryngologiczne.

Rodzaje badań

  • laryngologiczne
    Laryngolog zbada nas wziernikiem nosowym lub endoskopem, dzięki któremu będzie miał wgląd w jamy nosowe i łatwiej oceni wydzielinę: ropną, śluzową, wodnistą. Takie badanie da mu też możliwość oceny stanu błon śluzowych, budowy przegrody nosa itp. Druga część badania polega na zbadaniu jamy nosowej i gardła szpatułką i rozgrzanym lusterkiem.
  • rentgenowskie
    Badanie RTG wykonuje się przy podejrzeniu ostrego zapalenia zatok. Pozwala ono na wykrycie patologii w obrębie zatok przynosowych. Rezultat badania jest znany po kilku minutach.
  • tomograficzne
    Tomografia komputerowa jest jednym z najbardziej precyzyjnych badań. Wykrywa wszelkie zmiany anatomiczne, co pozwala na szybkie wykrycie zapalenia zatok szczękowych i czołowych. Badanie ocenia tez ryzyko rozszerzenia zapalenia na sąsiadujące rejony: podstawę czaszki, jamę czaszkową, oczodół.
  • magnetyczne
    Jądrowy rezonans magnetyczny zatok (MRI) pokazuje co dzieje się w tkankach miękkich czyli błonie śluzowej zatok i nosa. Badanie jest nieinwazyjne. Nie można go stosować zamiennie z tomografem.

Kiedy do lekarza?

Przy bólach zatok najlepiej zgłosić się do lekarza natychmiast po ich rozpoznaniu. Zazwyczaj leczenie nie wymaga leżenia w szpitalu i przebiega delikatnie choć trwać może nawet kilka lat. Czasami nie wiemy, że odczuwamy ból zatok, lecz nie można tej infekcji ignorować.

Mira Starobrzańska

Komentarze (11)

pati25

11 lat temu

Ziołowa inhalacja na zapalenie zatok

Do inhalacji można użyć ziół o działaniu rozkurczowym, takich jak: rumianek, tymianek, mięta pieprzowa, szałwia, skrzyp polny. Można też dodać olejki eteryczne: eukaliptusowy, majerankowy, kamforowy, ziołowy, lawendowy lub olejek z mięty pieprzowej.
Do miski wlewamy około 1 litra gorącej wody i dodajemy około 50 gram pojedynczego zioła lub mieszanki ziół bądź wlewamy kilka kropli olejku. Inhalacja powinna trwać około 10 minut.

sirena46

11 lat temu

Ja niestety wiem co to ból zatok. Dawno temu miałam robioną punkcję, parę razy brałam też antybiotyki.Na razie mam spokój , ale nigdy nic nie wiadomo.Problemy z zatokami u mnie się zaczęły od zębów i od przeziębień.Najgorzej raz zachorować na zatoki i dobrze nie wyleczyć to na 100% choroba wróci.

pati25

12 lat temu

Mnie ten problem z chorymi zatokami na szczęście nie dotyczy.Nie wiem co to ból zatok.Kolega miał kiedyś robioną punkcje zatok.Z jego opowiadania wyglądało,że to coś bardzo bolesnego

basia4ab

12 lat temu

Moja córka teraz właśnie choruje na zapalenie zatok. Wybrała już antybiotyki i nic nie pomogło.Jeszcze raz pójdzie do lekarza,może lampy by się przydały,by zatoki wysuszyć.Troszkę sobie zaniedbała,gdyż od razu nie poszła do lekarza i tak chodziła z bólem głowy,katarem dłuższy czas.Teraz na pewno leczenie potrwa dłuższy czas.Jak jest zdrowa to się nie szanuje,chodzi bez nakrycia głowy,dopiero jak zaczyna coś dolegać, to widzę u niej czapkę.Mama upomina, ale te dzieci nic nie słuchają, mimo że maja już tyle lat.Basia

mjbz

12 lat temu

Ktoś mi kiedys powiedział, że nie ma lekarstwa na zatoki, chyba że słońce Egiptu. Nie wybierałam sie tak daleko, ale zaczęłam głowe wystawiać na słońce (pomimo, że nie lubie sie opalac).Leżąc na leżaku, wyobrażałam sobie jak promienie słońca docierają do moich chorych zatok i je osuszają. Wcześniej, jak złapały mnie zatoki, bolała mnie twarz, miałam nadwrazliwośc na światło (ok 2 dni leżałam w opasce na oczach przy zasłonietych oknach), potworny katar przez który nie dało się zasnąć i wogóle nie mogłam się schylać, bo chciało mi rozwalić głowę. Teraz przechodze to znacznie łagodniej a jak tylko mam okazję wystawiam zatoki do słońca. Co jest dziwne w tym wszystkim…każde zrobione zdjęcie rtg nie wykazuje niepokojacych zmian zatok. Lekarz pokręci głową, przepisuje antybiotyk i daje zwolnienie od pracy…oto i całe leczenie :(.Mam jeszcze jedną radę . Nosze zawsze przy sobie wit. C.jesli poczuję coś niepokojacego, rozgryzam 5 tabletek i zjadam. Kilka razy udało mi się przegonić zapalenie zatok.
Tak, tak, chodziłam bez czapki dawno temu. Teraz patrzę jak robi to moja córa i żadne argumenty do niej nie trafiają (jak kiedyś do mnie), a ja tylko chcę zaoszczędzić jej bólu…

mejgosia

12 lat temu

A właśnie przy czytaniu tego artykułu myślałam o Glori! Widzę ze sama tu trafiłaś i życze z całego serca oby to nie zatoki! A łaziłaś z mokrą głową po mrozie? Ja tak jak poprzedniczki piszą, jak sie nie udalo w domu umyć , to do koleznki ! Ale bólów zatokowych na szczęście nie mam!

GloriaVictis

12 lat temu

No proszę coś dla mnie, ale u mnie chyba na szczęście to nie jest zapalenie zatok, bo oprócz bólu przy nawet lekkim pochylaniu głowy i bólu twarzy podczas smarkania i gorączki nie mam innych objawów.
Przez weekend pokuruję się sama, jak nie pomoże trzeba będzie odwiedzić doktorkę.

brysia

12 lat temu

Ja meczyłam się z bólem zatok kilkanaście lat. Najpierw miałam robioną punkcję. W 2007 roku laryngolog dał mi skierowanie na zdjęcie. Zdjęcie wykazało, że mam torbiel w lewej zatoce szczękowej. Dostałam skierowanie do szpitala. W szpitalu zrobiono mi zabieg . Zabieg został wykonany w znieczuleniu ogólnym. Najbardziej stresujące było oczekiwanie na wynik.
Wszystko skończyło sie dobrze. Po zabiegu nie mogę powiedziec, że bóle głowy przestały mnie męczyc , ale są mniej uporczywe . Przed zabiegiem

bóle głowy nie pozwalały mi normalnie funcjonowac.
W szpitalu byłam 4 dni..

piszanka48

12 lat temu

Kochana Drobinko. Mówisz, że wojujesz z córką. Nic to nie da, uwierz mi. Moja mama ze mną wojowała, widzisz, co zrobiłam. Poszłam do koleżanki, zrobiłam co chciałam. Moja mama nie żyje już 32 lata a ja wspominam jak mi tłumaczyła. Nic to nie dało. Doświadczyłam głupoty na własnej skórze- nie w tym wypadku na własnym zdrowiu. Nie życzę nikomu tego bólu, kataru, gorączki. Ech….

drobina

12 lat temu

U mnie przed laty też lekarze mylili migrenę z bólem zatok. Wszystkie objawy wskazywały na zatoki, ale prześwietlenie wykazało, że z nimi wszystko w porządku. Trzy lata temu też miałam robione prześwietlenie zatok, ale znowu okazało się, że z zatokami wszystko gra, a przyczyną ciągłego kataru jest astma.
Piszanko! Nie tylko Ciebie dopadła taka głupota. W tym wieku robiłam to samo. Później ciągle wojowałam z moją najmłodszą córką, bo robiła to samo. Mam nadzieję, że trochę pomogło. Córka studiuje i jest najczęściej poza domem, więc nie wiem, czy z tego „wyrosła”. Pouczam córkę, ale mnie ta głupota jeszcze też się zdarza. Bywało, że przed pracą myłam głowę, a potem z niedosuszonymi włosami pędziłam na pociąg. Głupota ludzka nie zna granic.

piszanka48

12 lat temu

Mam chore zatoki szczękowe. Wszystko przez głupotę. Mając 17 lat ( to był luty) wybierałyśmy się z koleżanką na dyskotekę.Moja mama nie pozwalała mi myć głowy w dzień a miałam włosy do pasa. Dzisiaj wiem, że miała rację. Poszłam do koleżanki. Umyłyśmy te głowy, ona pierwsza wysuszyła. Mnie podczas suszenia zepsuła się suszarka. No ale co tam za problem. Poszłam z prawie mokrą głową a mróz -17. Włosy miałam zmrożone jak sopelki. No i od tamtej pory męczę się jak nic.

Zostaw komentarz