Jak realizować noworoczne postanowienia
Nick Morrison z Unsplash

Dla wielu osób nowy rok stanowi nowe otwarcie, które skłania do wprowadzenia zmian w życiu. Nowe początki motywują nas do działania. Często jednak wpadamy w pułapkę postanowień noworocznych. Jak jej uniknąć? W naszym artykule podpowiadamy, jak realizować noworoczne postanowienia.

Spis treści:

  1. Racjonalne postanowienia noworoczne
  2. Jak realizować noworoczne postanowienia?
  3. Nadmiar celów a presja wewnętrzna
  4. Dlaczego realizację celu warto podzielić na etapy?
  5. Własne postanowienia noworoczne łatwiej zrealizować niż cudze
  6. Jak zaakceptować bezradność?
  7. Skąd się bierze niechęć do zmian?
  8. Dlaczego zmiany wywołują skrajne emocje?
  9. Adaptacja do zmian – od czego zależy?
  10. Dlaczego nadmiar zmian przytłacza?

Racjonalne postanowienia noworoczne

Nowy rok motywuje nas do działania, np. rozpoczęcia kursu językowego czy przyjęcia dodatkowego zlecenia, które nas wewnętrznie rozwija. Jednak trzeba pamiętać, że samo rozpoczęcie nowego okresu w naszym życiu nie ma działania magicznego. Nauka języka obcego wciąż wymaga od nas wysiłku. Nie staje się wcale łatwiejsza wraz z nadejściem nowego otwarcia. Jeśli nasze postanowienia noworoczne opierają się na przekonaniu, że teraz bez problemu uporamy się z jakimś zadaniem, to srogo się rozczarujemy.

Jak realizować noworoczne postanowienia?

Powinniśmy również mierzyć siły na zamiary. Nie zawsze możemy zrealizować wszystko, co sobie zaplanujemy. Ogranicza nas chociażby doba czy wytrzymałość naszego organizmu. Nie da się jednocześnie pracować na pełny etat, spotykać ze znajomymi, chodzić na kurs językowy, mieć idealnie wysprzątany dom, zmienić styl oraz samodzielnie gotować wszystkie posiłki. Nawet jeśli jakimś cudem zrealizujemy te wszystkie aktywności, to odbędzie się to ogromnym kosztem naszego zdrowia.

Nadmiar celów a presja wewnętrzna

Nadmiar celów sprawia, że dokucza nam przeciążenie, zmęczenie i presja wewnętrzna. Musimy się pogodzić z tym, że nie ze wszystkim się uporamy. Np. w pracy mamy mnóstwo obowiązków. Część z pewnością zrealizujemy, ale część będzie musiała zostać przełożona, ponieważ doba ma tylko 24 godziny, a my musimy kiedyś zjeść, pójść do toalety i się wyspać. Warto to mieć na uwadze i nie brać na swoje barki więcej, niż jesteśmy w stanie udźwignąć. Często też obwiniamy się o rzeczy, których nie udało się zrealizować. Np. szef zleca nam zadanie, które wymaga co najmniej pół roku czasu. Tymczasem on oczekuje, że uporamy się z nim w tydzień. Możemy zacząć działać, to przybliży nas do celu, ale od razu go nie osiągniemy. Musimy się tutaj poradzić z bezradnością, a szef z tym, że nikt nie jest robotem.

Dlaczego realizację celu warto podzielić na etapy?

Warto wytyczyć sobie pojedyncze cele, które są dla nas najważniejsze. Pozostałe należy sobie odpuścić. Nie da się bowiem być chodzącym ideałem.  Każdy pojedynczy cel należy sobie szczegółowo zaplanować i podzielić go na etapy. Nie od razu Kraków zbudowano. Zanim zrealizujesz to, co sobie postanowiłaś, będziesz musiała uporać się z licznymi trudnościami, które mogą generować zniechęcenie. Zastanów się, na jakie problemy możesz napotkać i jak sobie z nimi poradzisz. Nie zrażaj się każdym potknięciem. Pamiętaj, że drobne porażki są wpisane w los tych, którzy decydują się na działanie.

Własne postanowienia noworoczne łatwiej zrealizować niż cudze

Jak realizować noworoczne postanowienia? Przede wszystkim należy wytyczyć sobie własne cele. Nie rób czegoś tylko dlatego, że wszyscy tak postępują. Nie zapisuj się na siłownię tylko dlatego, że wszyscy znajomi na nią chodzą, skoro jej nie cierpisz i wolisz wyjść na spacer albo po prostu mniej jeść. Wymuszone zmiany zawsze rodzą opór i bunt, który informuje nas o tym, że to, co robię, nie jest moje.

Jak zaakceptować bezradność?

Noworoczne postanowienia często idą w parze z bezradnością. Często bardzo się staramy dopiąć celu, ale jednak nie wszystko idzie zgodnie z naszym planem. Intensywny kurs językowy nie przynosi nam biegłości językowej. Okazuje się bowiem, że nie mamy talentu do nauki języków obcych. Jako typowi ścisłowcy świetnie sobie radzimy z chemią, fizyką i matematyką.

Skąd się bierze niechęć do zmian?

Postanowienia noworoczne przybierają różny wymiar. Niektórzy czują się szczęśliwi w obecnej konfiguracji i postanawiają zrobić wszystko, by utrzymać status quo. Niestety, zmiana jest wpisana w los człowieka i należy to zaakceptować. Bez niej nie byłoby rozwoju. Warto zaakceptować zmiany, ponieważ te do nas przyjdą, choćbyśmy zapierali się rękami i nogami. Np. rząd wymusi na nas obsługę nowego programu do księgowania faktur. Elastyczność psychologiczna pomaga łatwiej się odnaleźć w nowej sytuacji.

Dlaczego zmiany wywołują skrajne emocje?

Musimy również pamiętać, że nawet pozytywne zmiany mogą budzić skrajne emocje. Np. awans w pracy jednego ucieszy, otworzy przed nim nowe możliwości i zapewni mu wyższą pensję. Druga osoba dostrzeże jednak wady nowej sytuacji. Uzna, że teraz każdy będzie od niej więcej wymagał, a ona będzie musiała częściej udawać się w podróże służbowe, których nie cierpi.

Adaptacja do zmian – od czego zależy?

Od czego zależy nasza adaptacja do zmian? Okazuje się, że od kilku czynników. Przede wszystkim w sytuacji, kiedy zyski wyraźnie przewyższają ryzyko, zmiana bardziej nas cieszy, niż martwi. Gorzej gdy zmiana jest obarczona dużym ryzykiem. Wówczas do głosu dochodzą nasze wzorce rodzinne. Jeśli matka była osobą lękową i bała się zmian, te nam również kojarzą się z czymś zagrażającym. Natomiast gdy spoglądała na nie z nadzieją, szukała w nich szansy na własny rozwój, wpoiła nam ciekawość.

Dlaczego nadmiar zmian przytłacza?

Postanowienia noworoczne warto wyznaczać sobie, zachowując zdrowy rozsądek. To normalne, że marzysz o lepszej pracy, przeprowadzce do większego mieszkania i znalezieniu miłości życia. Nie da się jednak zrealizować wszystkiego naraz. Poza tym nawet jeśli to się powiedzie, to poczujesz się przytłoczona. Nadmiar zmian, nawet tych dobrych, stanowi spore obciążenie dla naszego organizmu i psychiki. Nasz umysł musi bowiem za każdym razem przeanalizować zyski oraz ewentualne zagrożenia.