Fura, skóra i komóra, a do tego blond piękność, albo najlepiej dwie… Czy to tylko powtarzany od pokoleń mit i obraz marzeń typowego mężczyzny, czy rzeczywiste aspiracje, do których dążą Panowie?
Po pierwsze kasa
Pieniądze szczęścia nie dają, ale… każdy chce przekonać się o tym osobiście. Pieniądze i prestiż związany z ich posiadaniem są od początku ludzkości przedmiotem pożądania. Same okrągłe sumki na wyciągu bankowym nie dają radości, ale już ich konsumpcja owszem. Bycie bogatym automatycznie wiąże się z wyższym standardem życia – zakupy, rozrywka, spełnianie wszelkich zachcianek, życie w luksusie, wieczne wakacje… to może być kuszące.
Faceci częściej niż kobiety okazują się są gadżeciarzami i kolekcjonerami. Dysponując większą gotówką, mogą sobie kupić więcej dóbr wszelakiego rodzaju. Swoim dorobkiem mogą wzbudzać zazdrość u kolegów oraz podziw u kobiet (oczywiście nie u wszystkich, tylko u pewnej części Pań, dla których pieniądze są bardziej atrakcyjne niż ich właściciel). Całkiem słusznie mówi się, że „pieniądze i władza są najsilniejszym afrodyzjakiem” i część bogatych mężczyzn wykorzystuje swój atut, jakim jest gruby portfel.
Warto mieć zdrowe podejście do pieniędzy. Bogactwo niesie za sobą wiele korzyści i możliwości, potrafi jednak być bardzo zgubne – o czym przekonał się niejeden milioner.
Ach, te baby!
No cóż Drogie Panie, prawda jest taka, że mieszamy w męskich głowach od zawsze. To dla nas mężczyźni są gotowi poświęcić wiele, walczyć o nas, popisywać się i cierpliwie zabiegać o względy. Podobno „zakochany mężczyzna jest zdolny do wszystkiego” – zapewne każda z nas zdążyła się chociaż raz w życiu o tym przekonać.
Niewątpliwie, przedstawiciele płci ‘brzydkiej’ są wzrokowcami, dla tego mocniej bije im serce na widok zmysłowego, powabnego ciała. Dopiero później dostrzegają takie sprawy jak głębię spojrzenia, piękny uśmiech i …charakter. Jedno piękne, hojnie obdarzone przez naturę ciało to powód do dumy, a co dopiero czuje samiec-zdobywca, kiedy prezentuje się z kilkoma takimi boginiami… Czy wszyscy mężczyźni nastawieni są na ilość a nie jakość? Czy naprawdę w dzisiejszych czasach „harem” to skryte marzenie każdego faceta? Proponuję dyskretnie wypytać o to swojego mężczyznę. Ciekawe który się przyzna…
Dobra fura musi być
Posiadanie samochodu to jedna z podstawowych ambicji mężczyzn. Oni po prostu kochają te cuda techniki. Oczywiście im nowszy, droższy, szybszy, tym lepszy. Można się tylko zastanowić, po co komu samochód, który „wyciąga” 200 km/h skoro w mieście dopuszczalna prędkość to 60 km/h, a na autostradzie 130 km/h?
Panowie często traktują samochód jako wabik na kobiety, coś, czym mogą zaimponować. Jednak, Kochani Panowie – czas na uświadomienie – nie wszystkie kobiety to „blachary”! Dobrze, że macie samochód, który w dzisiejszych czasach jest sporym ułatwieniem i najdogodniejszym środkiem transportu w codziennym życiu, jednak nie jest to kryterium, które decyduje o naszym uczuciu, szacunku, miłości do Was. To tylko dodatek.
Jak to jest z tym miłosnym trójkątem mężczyzny, czyli grubym portfelem, pięknymi kobietami i szybkimi samochodami? Na pewno w tym stereotypie kreowanym przez seriale telewizyjne czy komercyjne produkcje filmowe jest trochę prawdy. Życie to jednak nie serial.
Czego więc pragnie Twój mężczyzna? Jak spytasz, to się dowiesz…
Zuzanna Górka
Świat szybkich samochodów, powabnych kobiet, drogich a zbędnych gadżetów wydał mi się taki odległy i śmieszny zarazem, gdy czytałam ten artykuł. Jakoś mnie nie kręcą (i nie kręciły!) dobra związane z luksusem, faktycznie mężczyźni mają takie ciągotki, my chyba rzadziej;).
Tytuł artykułu zaś wydał mi się trochę niedzisiejszy, bo komórkę nosi dziś prawie każdy emeryt;). Teraz to chyba raczej chodzi o smartfony i markowe garnitury!;)
Na szczęście ja ie mam z tym problemów , bo ja kocham swojego narzeczonego i żadne trójkąciki mi w głowie:)
Nie ma jak życie w udanym związku bez fury i wypasionej komóry:)
A najlepiej byc pieknym ,mlodym i bogatym,jak mowi moja przyjaciolka IZA,dlatego postanowilam miec juz zawsze 28 lat i lubie ladne samochody,luksus to przeciez nic zlego i ciezko z niego zrezygnowac.A dlaczego niby nie moze zdarzyc sie sytuacja,ze nie mozna byc zakochanym z wzajemnoscia w mezczyznie bogatym, atrakcyjnym i inteligentnym,przeciez sa takie przypadki,w koncu milionerzy tez musza sie z kims zenic.
Popieram Twoje zdanie Fila , ja również lubię piękno , luksus , wygodę i kocham kochać:-X
podobno samochod u faceta to atrybut jego meskosci hi hi :)))