ABC menopauzy Menopauza

Estrogen a roślinne fitohormony

estrogen-a-roslinne-fitohormony

W leczeniu dolegliwości związanych z menopauzą najlepszym rozwiązaniem jest wyrównywanie równowagi hormonalnej w organizmie kobiety. Można tego dokonać za pomocą różnorodnych terapii.

Najbardziej znaną metodą jest hormonalna terapia zastępcza, jednak wzbudza też ona największe obawy, związane z przeciwskazaniami oraz możliwymi skutkami ubocznymi. Poza HTZ istnieją jeszcze inne sposoby na łagodzenie uciążliwych symptomów menopauzy. Należy do nich suplementacja środkami pochodzenia roślinnego. W wielu roślinach obecne są bowiem związki przypominające w budowie kobiece hormony (estrogeny).

Noszą one nazwę fitoestrogenów, i są tak podobne do estrogenów, że ich stosowanie jest skuteczne dla ogólnego stanu zdrowia. Ponad to – nie wywołują skutków ubocznych i nie ma przeciwwskazań do ich stosowania.

Fitoestrogeny można podzielić na trzy podstawowe grupy: izoflawony, lignany i kumestany. Mogą być dostarczane organizmowi zarówno w postaci suplementów (dostępnych w aptekach bez recepty), jak i w jedzeniu (zwłaszcza w soi).

Fitoestrogeny nie tylko łagodzą nieprzyjemne objawy, ale też:

  • poprawiają nawilżenie błony śluzowej pochwy,
  • obniżają ciśnienie krwi,
  • zmniejszają poziom cholesterolu,
  • chronią serce,
  • zmniejszają ryzyko osteoporozy.

Warto pamiętać, że fitoestrogeny są składnikiem nie tylko soi – również czerwona koniczyna zawiera izoflawony, pomaga przy tym redukować uderzenia gorąca.

Redakcja

Komentarze (9)

migotka

9 lat temu

Postanowiłam dotrzeć do jak największej grupy wiec jak mozecie pomóżcie mi w rozsyłaniu tej wiadomości o climea forte. Nie dajcie się nabrać jak ja !

migotka

9 lat temu

Cześć dziewczyny !
Jestm właśnie po rozmowie z prowadzącym nie ginekologiem. Od 4 miesięcy doskwierały mi objawy uderzenia gorąca, co zrobiłam aby sobie pomóc? Kupiłam Climea forte Aflofarmu … i nic się nie zmieniło, objawy jak były tak są nadal . Nie polecam Wam tych tabletek !!! Mało tego mój lekarz jasno wytłumaczył mi, że to nabijanie ludzi w butelke i że jak chcę złagodzić objawy menopauzy to tylko htz.

pati25

11 lat temu

Estrogen-w okresie menopauzy następuje jego spadek.Dostarczamy go w suplementach diety,jedząc produkty sojowe.Także czerwona koniczyna jest tu wskazana

Tess

11 lat temu

Wprowadzę trochę soi do moich dań. Jeśli coś jest zdrowe i może pomagać to trzeba jeść. Za czerwoną koniczyną też się rozejrzę 🙂

Mindi

11 lat temu

Nie miałam pojęcia o wszystkich właściwościach soi i czerwonej kończyny. Kupię suplementy i profilaktycznie będę łykać, może uda mi się uniknąć stosowania HTZ.

mejgosia

11 lat temu

No cóż, chyba wrócę do suplementów soi, bo już kiedyś brałam , ale miałam wrażenie ,że nie działa ! Nie wiedziałam ,że w ten sposób można obniżyć ciśnienie i cholesterol! To dodatkowe atuty!:-d

Danusiate

11 lat temu

Nie wiedziałam, że także koniczyna jest naszym sprzymierzeńcem w dolegliwościach związanych z menopauzą. Soję – tak jak Drobina – łykam w tabletkach, bo nie bardzo lubię jej smak.

drobina

11 lat temu

Czasami łykam soję w tabletkach, bo z tą naturalną trochę mi nie po drodze – nie przepadam za nią:P – wolę czerwoną koniczynkę;)

dulcynea

11 lat temu

O fitoestrogenach wiele już słyszałam dobrego.
I staram się do swojej diety je wprowadzać ,ponieważ nieco łagodzą obawy menopauzy i związany z niedoborem własnych estrogenów. Stąd soja ,fasola ,groch ,ciemne pieczywo z ziarnami,nasiona słonecznika ,lnu. A także czosnek ,cebula jabłka oraz czerwone wino zdecydowanie wypełnia mój jadłospis:-d:-*:-d

Zostaw komentarz