Dziurawiec na jesienne słoty

A ja stosuję dziurawiec od jesieni do wiosny , bardzo dobrze się po nim czuję. Polecił mi go lekarz , wcześniej nawet nie wiedziałam o tak szerokim jego działaniu

Kiedys stosowałam tabletki z dziurawcu ,po tygodniu zaczęło mnie boleć coś w prawym boku (wątroba,woreczek ?), dziwię się bo wszystkim pomaga dziurawiec ,a tylko ja mam z nim problem i niestety nie mogę go używać-ale organizm wie co robi ,skoro odmawia to musi być jakaś przyczyna ,o której nie wiem,

Dziurawiec stosowany wewnętrznie ma działanie rozkurczające na mięśnie gładkie przewodu pokarmowego, dróg żółciowych i naczynia krwionośne. Działa też uspokajająco i przeciwdepresyjnie. Natomiast stosowany zewnętrznie ułatwia gojenie ran, oparzeń, owrzodzeń, odmrożeń, działa ściągająco i antyseptycznie na błony śluzowe i uszkodzone miejsca skóry.
Dziurawiec stosuje się przy niedomogach wątroby w schorzeniach woreczka żółciowego, kamicy, w stanach zapalnych dróg żółciowych, przy zgadze, wzdęciach, wiatrach, biegunce, przy złej przemianie materii, braku apetytu, nieżytach żołądka i jelit. Dziurawiec stosuje się także w stanach depresyjnych i lękowych, przy niepokoju nerwowym. Zewnętrznie stosuje się przetwory olejowe z dziurawca na rany tłuczone i cięte, w bólach mięśni i przy oparzeniach.

Wczoraj nie zdążyłam przeczytać artykułu o dziurawcu a dzisiaj widzę, że już nie ma co dodawać, bo wszystkie zalety dziurawca są powyżej.
Basiu, pamiętam, że moja babcia i mama, też suszyły dziurawiec na prześcieradle na strychu. A dzisiaj… masz rację, chyba jesteśmy za wygodne i kupujemy gotowy. Przyznaję jednak, że piję go bardzo, bardzo rzadko, dopiero jak coś dolega. Coś mi się wydaje, że tak robi większość z nas.

Ja często z mamą chodziłam po polach i rwałyśmy dziurawiec. Pamiętam jak na strychu rozkładałyśmy prześcieradło czyste i wykładałyśmy dziurawiec.Dziurawiec gdy wysechł, mama łamała go drobniutko, wkładała do poszewki i zawieszała w suchym miejscu. Codziennie parzyła małymi porcjami dziurawiec i piła.Miała problemy z trawieniem, był to sposób skuteczny. Teraz mimo że rośnie dziurawiec na polach, to zazwyczaj go się nie zrywa.Chyba to wynika z lenistwa i że stałam się wygodna.Może dlatego też, że idziemy do sklepu kupujemy opakowanie dziurawca w saszetkach i sobie parzymy kiedy nam potrzeba. Jest to bardzo wygodny sposób i bez wysiłku.Basia

Wspaniałe zioło! dorzucę jeszcze to- kiedy moja młodsza córcia była
niemowlakiem miała tzw.skazę białkową, jej buzia na policzkach i skroniach
była sucha i chropawa,Bardzo wiekowa Pani doktor zaleciła jej herbatkę
właśnie z dziurawca-skutek naprawdę bardzo zadawalający.)

Dziurawiec ma szerokie zastosowanie.Najczęściej najczęściej jest stosowany w schorzeniach wątroby, w stanach skurczowych układu trawienia, stanach zapalnych dróg żółciowych i kamicy żółciowej. Zalecany szeroko w schorzeniach przewodu pokarmowego, jak złe trawienie, nieżyt żołądka i jelit. Używany zewnętrznie przyspiesza gojenie ran.Polecany także kobietom w dolegliwościach zespołu napięcia przedmiesiączkowego, w bólach menstruacyjnych oraz menopauzie.
Sposób parzenia dziurawca
Dwie łyżki stołowe suszu zalać ½ litra wrzącej wody. Następnie przykryć i pozostawić do zaparzenia na ok. 30 minut. Po przecedzeniu napar jest gotowy do spożycia. Dla uzyskania efektu uspokajającego zaleca się picie naparu z dziurawca 2 do 3 razy dziennie po 1/2 szklanki na około 20 minut przed posiłkiem.

Można przygotować też wyśmienity napar z dziurawca z dodatkiem mięty. Jedną łyżkę stołową dziurawca z jedną łyżeczką liści mięty zalewamy szklanką wrzątku i pozostawiamy pod przykryciem na ok. 30minut. Po odcedzeniu pijemy 2-3 razy dziennie po jednej szklance naparu
W nadmiernych ilościach dziurawiec może powodować uczulenie na słońce. W czasie leczenia lepiej unikać kąpieli słonecznych. W schorzeniach typu poważne uszkodzenia wątroby lub nerek kuracje należy skonsultować z lekarzem.

Z tego co wiem, dziurawca lepiej nie stosować bez konsultacji z lekarzem.
A na pewno nie wówczas, gdy przyjmujemy jakieś leki.
Ziele dziurawca osłabia działanie leków przeciwwirusowych, antykoncepcyjnych.
Nie wolno go stosować podczas terapii antydepresyjnej, podczas gorączki, problemów z wątrobą… i generalnie – lepiej zachować ostrożność.

Wedle legendy chrześcijańskiej legendy dziurawiec miał być jednym z ziół, które rosło pod krzyżem i zostało zbroczone krwią Jezusa. Jeśli postawić hipotezę, że była to krew, która trysnęła z prawego boku Chrystusa o tym, jak rzymski żołdak przekłuł ją włócznią, to legenda ta spełnia wymogi opowieści archetypowej – nieświadomość zbiorowa wykreowała mit, w którym krew z wątroby zbawiciela leczy ludzkie dolegliwości związane z wątrobą. Od tego też czasu dziurawiec zaczął mieć „dziurawe” liście i leczyć dziury w skórze, czyli rany, skaleczenia, otarcia etc. Kazachowie nazywali dziurawiec „dzerabaj”, czyli lekarzem ran. Chińczycy używali go do barwienia jedwabiu.
PRZECIWWSKAZANIA
Nie należy go stosować przy jasnej skórze, skłonnej do oparzeń – hiperycyna uczula na światło, a konkretnie na promieniowanie nadfioletowe. Mogą wystąpić zaczerwienienia, oparzenia skóry, pęcherze, a nawet krwawienia wewnętrzne i osłabieni ogólne. Raczej nie należy stosować dziurawca, gdy przebywa się dużo na słońcu. Absolutnie nie należy stosować dziurawca w przypadku przeszczepów, ponieważ kilka leków, które pomagają przyjąć przeszczep, wykazuje negatywne interakcje z dziurawcem.