czego facet boi się podczas seksu

Mogłoby się wydawać, że mężczyzna ma zawsze ochotę na seks i niczego nie boi się w tej strefie życia. To kobiety panikują, wymyślają sobie kompleksy i zastanawiają się, jak ukryć swoje mankamenty urody. Tymczasem panowie nierzadko odczuwają porównywalny, o ile nie większy strach przed seksem. O ile kobiety w ogóle nie mają oporów, by się do tego przyznać, zwłaszcza w rozmowie z przyjaciółką, o tyle mężczyźni tłumią w sobie całe spektrum negatywnych emocji. Dlaczego mężczyzna boi się, że kobieta ocenia go podczas seksu?

Dlaczego mężczyzna boi się, że kobieta ocenia go podczas seksu?

Mężczyźni często martwią się swoją techniką, zastanawiają się, czy robią wszystko dobrze, czy partnerka dostrzega ich niedociągnięcia.  Czy porównuje ich z byłymi? Czy są wystarczająco kreatywni, czy ona tylko nudzi się z nimi w łóżku? Prawda jest taka, że kobieta, która spotyka się z mężczyzną, gdyż ten jest jej bliski, nie będzie oceniała jego techniki. Poza tym nie zawsze więcej dodatkowych atrakcji oznacza lepiej. Seks w kilku sprawdzonych pozycjach też może być ekscytujący, zwłaszcza gdy facet potrafi rozgrzać kobietę podczas gry wstępnej i silnie ją podnieca. Dlatego spokojnie, nie musisz być od razu akrobatą. Zresztą kobiety z reguły też nie chcą się męczyć z akrobacjami, tylko dobrze bawić, robiąc to, co przyjemne i niezbyt skomplikowane;)

Problemy z erekcją

Niemal każdy facet boi się problemów z erekcją, tego, że członek nagle oklapnie, że nie będzie to 100-procentowa erekcja, partnerka to wyczuje i uzna go za mało męskiego. Spokojnie, panie nie przywiązują nadmiernej wagi do tego rodzaju incydentów, zwłaszcza gdy mężczyzna sam nie robi z tego powodu dramy. Najlepiej powrócić do pieszczot i gdy sytuacja się poprawi, do penetracji.

Czy wystarczająco długo?

Faceci naprawdę chcą sprawiać przyjemność swoim kobietom, nie chcą wyjść na egoistów. Wielu z nich naczytało się, że kobiety potrzebują dużo więcej czasu, aby przeżyć orgazm. W rezultacie zastanawiają się, czy uprawiali seks wystarczająco długo. Czy nie wyszli na jakichś słabeuszy etc. Spokojnie, gdy jest przyjemnie, kobieta nie patrzy na zegarek i nie ocenia. Jeśli wyjdzie krócej, to pewnie uzna, że tak bardzo cię podnieca. Krótszy stosunek bywa przez wiele kobiet traktowany jako komplement, dlatego nie należy się tym przejmować. Zawsze można chwilkę odczekać i to powtórzyć, wtedy na pewno będzie trwał dłużej.

Czy byłem wystarczająco delikatny?

Mężczyźni mają świadomość, że kobiety to delikatne stworzenia. Zewsząd zasypują ich informacje, że panie mają cieńszą skórę i w rezultacie nie wiedzą, czy dotykając i pieszcząc swoją partnerkę, nie sprawiają jej bólu. Kobiety zdają sobie sprawę, że facet nie chce zadawać im bólu, chyba że w ogóle przejawia względem nich agresywne zachowania. Jeśli jednak się stara, a momentami robi coś bez wyczucia, to na pewno ona delikatnie mu to zasygnalizuje.

Czy było jej przyjemnie?

Mężczyźni nie chcą, aby przyjemność była tylko po ich stronie. Chcą, aby panie też ją odczuwały. Warto pamiętać, że żadna kobieta nie ma najmniejszej ochoty na seks, jeśli ten był dla niej niesatysfakcjonujący. Jeśli ona wciąż ma na ciebie ochotę, to znaczy, że  musi jej być z tobą przyjemnie. W końcu nie chodzi z tobą do łóżka za karę.

Czy ją podniecam?

Gdybyś nie podniecał, to nie uprawiałaby z tobą seksu. Kobiety dość szybko odrzucają zaloty mężczyzn, którzy nie są w ich typie. One nie mają kategorii: średni, ale mogę się z nim przespać, jak nie trafi się nic lepszego. Tak działają panowie. Kobiety, jak idą z facetem do łóżka to dlatego, że jej kręci.

Czy nie uzna, że mam za małego/za dużego?

Rozmiar męskiego członka spędza sen z powiek wielu facetom. Nieustannie mierzenie, porównywanie i zastanawianie się, czy ona mnie w ogóle czuje? Czy sprawiam jej przyjemność? Większość mężczyzn uważa swojego penisa za małego, chociaż nic mu nie dolega. Po prostu niemal każdy facet, jak mógłby wybierać rozmiar, to wybrałby większy.   Na przeciwnym biegunie mamy mężczyzn zbyt hojnie obdarzonych przez naturę. Ci z kolei zadręczają się z powodu ewentualnego bólu partnerki i jej niechęci do współżycia, gdy odkryje rzeczywisty rozmiar.

Czy uważa, że jestem gorszy od jej byłych?

Faceci często klasyfikują swoje kochanki, jedną uważają za wspaniałą, drugą za kiepską, a trzecią za średnią. Boją się, że panie odwdzięczają się tym samym. Niektóre może tak robią, ale pomyśl. Gdybyś nie był naprawdę dobry w te klocki, to czy ona chciałaby uprawiać seks właśnie z tobą? Nie sądzisz, że w takiej sytuacji, znalazłaby sobie lepszego kochanka, a z tobą zwyczajnie ucięła kontakt? Panie postępują dużo prościej, gdy przychodzi im podjąć decyzję. Potrafią szybko wybrać wóz albo przewóz i więcej nie wracać do tego wyboru.

Czy odejdzie do innego?

Wielu mężczyzn boi się, że nie sprawdzą się w roli kochanka. Jeden, drugi, trzeci raz kobieta wybaczy im brak perfekcji w ars amandi, ale potem się znudzi. Zacznie szukać szczęścia i rozkoszy gdzie indziej. To nie tak działa. Naprawdę wielu mężczyzn się stara, ale zanim się dotrzecie, dobrze poznacie swoje ciała, to minie trochę czasu. Ona zdaje sobie z tego sprawę. Poza tym możesz źle odbierać jej zachowanie. Mężczyźni  nie umieją rozpoznać orgazmu kobiety, nie radzą sobie też z właściwą interpretacją jej zachowań. Gdyby było inaczej, tak wielu facetów nie udałoby się nabrać na udawaną rozkosz. Poza tym pamiętaj, że dla kobiety nie tylko orgazm pochwowy się liczy. Możesz być dla niej świetnym kochankiem, bo na przykład dostarczasz jej rozkoszy podczas pocałunków czy pieszczot piersi/łechtaczki. Jeśli do tego cię kocha, to na pewno nie zostawi cię z takiego powodu.

Czy kiedykolwiek ją zadowolę?

Trening czyni mistrza i to w każdej dziedzinie. Zamiast się stresować i podchodzić do seksu zadaniowo – muszę ją doprowadzić do orgazmu, podejdź do tego, jak do dobrej zabawy. Całuj, pieść ją po całym ciele, a być może w ten właśnie sposób doprowadzisz ją do orgazmu. Poza tym jest jeszcze seks oralny, możliwość pieszczenia łechtaczki w trakcie penetracji, jak i po stosunku, kiedy czujesz, że ona potrzebuje czegoś więcej.

Czy spodoba jej się moja klata?

Mężczyźni, nawet ci atrakcyjni, miewają kompleksy. Pod tym względem niczym nie różnią się od kobiet. Często szukają problemów tam, gdzie ich nie ma. Zamiast cieszyć się, że atrakcyjna kobieta chce iść z nimi do łóżka, to zastanawiają się, czy zaakceptuje ich klatę i inne części ciała, które postrzegają jako ohydne i nieatrakcyjne. Tymczasem kobiety też się krępują i jeśli mężczyzna im się nie podobał, to nie szłyby z nim do łóżka, bo też nie lubią się obnażać i pokazywać swoich słabszych stron.

Czy ocenia moje ruchy jako niezdarne?

Mężczyźni często boją się, że w łóżku wyjdzie na jaw problem z ich koordynacją ruchową. Że będą chcieli coś zrobić i wyjdzie to żałośnie, śmiesznie, po prostu słabo. Panowie też martwią się, jak będzie wyglądało ich ciało podczas seksu.

Czy będzie się ze mnie śmiała, gdy coś zrobię nie tak?

Każdy mężczyzna najbardziej boi się wyśmiania przez partnerkę w trakcie erotycznych igraszek. Spokojnie, kobiety są wyrozumiałe. Też czasem robią coś źle, każdemu zdarzają się porażki. Nie bój się zatem nieprzyjemnej reakcji z jej strony. Pamiętaj, że jeśli do tej pory zawsze zachowywała się w porządku, to nagle nie wyjdzie z niej mentalna gimnazjalistka robiąca sobie pojazd po ludziach.

Czy jest ze mną tylko z litości?

Nie, nie jest organizacją charytatywną ani siostrą miłosierdzia. Gdybyś był naprawdę kiepski w łóżku, ona w ogóle nie chciałaby się tam ponownie z tobą znaleźć. Nie robi tego z litości, nie chce być na siłę miła. Po prostu było jej z tobą dobrze i w końcu uwierz w to;)