Dieta O dietach

Dieta w chorobie zakrzepowej

dieta-w-chorobie-zakrzepowej

Nazywana jest „chorobą pracowników biurowych”, ponieważ siedzący tryb życia sprzyja jej powstawaniu. Dotyka częściej kobiety niż mężczyzn, szczególnie po 50-tce. Kiedy chorujesz na zakrzepicę, szczególnie uważaj na to, co masz na talerzu.

Wyśmienita dla żył dieta śródziemnomorska

W chorobie zakrzepowej bardzo ważną rolę odgrywa prawidłowa, zdrowa dieta. Powinno się stosować dietę niskotłuszczową, bogatą w naturalne przeciwutleniacze i błonnik.

Idealna okazuje się kuchnia śródziemnomorska, której głównym filarem są:

  • ryby,
  • owoce i warzywa (co najmniej 5 razy dziennie),
  • pełnoziarniste pieczywo,
  • kwasy omega-3 (jej źródłem jest słynna i uwielbiana przez mieszkańców południowej Europy oliwa z oliwek),
  • woda niegazowana. (najlepiej 1,5 litra dziennie)

Ważne jest również odpowiednie rozplanowanie posiłków w ciągu dnia. Racjonalne odżywianie polega na spożywaniu 5-6 posiłków w ciągu dnia. Jemy częściej, ale mniej. Takie mądre rozplanowanie posiłków w ciągu dnia, sprawi, że będziemy cały czas czuli się najedzeni. Zdecydowanie nie służą naszemu organizmowi napady wilczego głodu.

Warto pamiętać o tym, że ostatni posiłek w ciągu dnia powinniśmy jeść około 2 godziny przed pójściem spać.

Przy chorobie zakrzepowej koniecznie musimy ograniczyć:

  • ilość tłuszczów zwierzęcych
  • cukier (główny składnik słodyczy, ciast, napojów gazowanych)
  • nikotynę (koniecznie rzuć palenie!)
  • kawę,
  • alkohol

Badania naukowe potwierdziły, że dieta śródziemnomorska chroni układ krwionośny przed chorobami. Oprócz tego, ma jeszcze jeden zdecydowany plus – jest po prostu wyjątkowo smaczna. Kuchnia śródziemnomorska jest najlepszym przykładem tego, że zdrowe znaczy pyszne.

Zuzanna Górka

Komentarze (3)

basia4ab

12 lat temu

Ja mam też problemy z żylakami i z wielkim zaciekawieniem przeczytałam artykuł. W mojej kuchni ograniczyłam tłuszcze, a wprowadziłam ryby i dużo warzyw oraz picie soków.Wydaje mi się że żylaki są uwarunkowane genetycznie. Moja mama ma duże żylaki,a teraz ja też je mam.Co ciekawego zauważyłam, że prawie identycznie żylaki biegną na moich nogach, jak i u mojej mamy. Dopóki żylak nie wyjdzie na powierzchnię, bardzo mnie boli kończyna.Później już trochę mniej.Stosuję żele z wyciągiem kasztana, ale to nic nie daje.Basia

drobina

12 lat temu

Mnie też ten artykuł bardzo ucieszył. Też mam problem z żylakami. Rok temu miałam nawet operację lewej nogi. Niedługo będę chyba musiała operować też prawą. Muszę przyznać, że dietę niskotłuszczową, bogatą w warzywa stosuję dopiero około dwóch lat. Staram się urozmaicać posiłki i jeść 5 razy dziennie. Kiedyś jadłam 3 razy dziennie („nie było czasu”) i bardzo tłusto. Warzywa mogły dla mnie nie istnieć. Na szczęście to zmieniłam. Szkoda, że tak późno, ale…lepiej późno niż wcale.

pati25

12 lat temu

Dziękuję za ten artykuł.Jeszcze bardziej uzmysłowił mi jak bardzo ważna jest dieta w chorobie zakrzepowej.Mój dziadek już nieżyjący miał zator w żyłach nogi.Nigdy nie jadł tłustych potraw a mimo to dostał zator.

Zostaw komentarz