dieta-bezglutenowa

Nie tylko producenci czy restauratorzy mają problem z określeniem co jest produktem bezglutenowym w ich ofercie, a co nie. Zasady etykietowania co kilka lat zmieniają się – dla naszego bezpieczeństwa.

Co jest bezglutenowe naprawdę?

Tak naprawdę gluten występuje w specyficznych białkach, które występują naturalnie w pszenicy, ale sam termin “gluten” jest powszechnie używane w odniesieniu do białek występujących naturalnie także w życie, jęczmieniu i mieszance ich ziaren jako szkodliwych dla zdrowia osób chorych na celiakię. A jedynym sposobem leczenia tego schorzenia jest utrzymywanie przez całe życie diety bezglutenowej.
Dlatego właściwe oznaczenie produktów spożywczych na sklepowych półkach jest dla nich bardzo istotne.

Czy jednak każdy “produkt bezglutenowy” jest w istocie bez glutenu? By wyeliminować niepewność producenci żywności powinni starannie znakować swoje produkty i zapewniać stosowanie się do norm stowarzyszenia celiaków czy innych organizacji zajmujących się dietą bezglutenową i zdrową żywnością.

Nie ma ogólnoeuropejskich czy globalnych standardów używania na żywności terminu “produkt bezglutenowy”. Dlatego wyznacznikiem stają się przyjęte normy krajowe, zakładające dopuszczenie nie więcej niż minimalnej ilości glutenu. Przy czym w poszczególnych krajach poziomy te mogą różnić się od siebie.

Bezglutenowe nie znaczy dietetyczne

“Bezglutenowe” to także nierównoznaczne z produktami o niskiej zawartości tłuszczu, cukru lub sodu. A zatem nie jest to żywność dietetyczna, dla osób, które chcą schudnąć i wybierają towar z półek ze zdrową żywnością, a jedynie konieczność dla 380,000 chorych w Polsce, którzy muszą realizować zalecenia lekarzy. Osoby zdrowe nie mają dodatkowych korzyści z takiej diety bezglutenowej i lepiej, jeśli wybiorą takie produkty, które pozwolą im na utrzymanie właściwie zbilansowanej diety.

MojeAlergie.pl