Czerwone usta w makijażu
Alex Blăjan z Unsplash

Czy wiesz, że czerwone usta praktycznie nigdy nie wychodzą z mody? W makijażu również obserwuje się sezonowe trendy. Z tych jednak nigdy nie znika czerwona pomadka. Stanowi ona kwintesencję kobiecości i elegancji. Świadczy o dobrym guście. Często można ją także spotkać wśród gwiazd na czerwonym dywanie.

Spis treści:

  1. Czerwone usta synonimem pewności siebie
  2. Czerwona szminka w makijażu dziennym i wieczorowym
  3. Czerwony błyszczyk czy pomadka?
  4. Jak dobrać odcień czerwieni do swojego typu urody?
  5. Dlaczego warto wykonać peeling ust?
  6. Satynowa pomadka czy matowa czerwień?
  7. Idealna cera bazą dla czerwonych ust

Czerwone usta synonimem pewności siebie

Niewątpliwie czerwone usta w makijażu stanowią dość odważne rozwiązanie, a zarazem ultra kobiece. Osoba, która stawia na tak wyrazisty akcent w make upie, demonstruje swoją pewność siebie. Oczywiście działa to również w drugą stronę. Stawiając na czerwoną szminkę i sukienkę, wyróżniamy się na tle tłumu, ponadto automatycznie przypisuje się nam wysoką samoocenę. Tę wiedzę można wykorzystać w praktyce, przygotowując się do ważnego spotkania biznesowego. Jeśli chcemy zaznaczyć swoją władzę, warto sięgnąć po kolor czerwony.

Czerwona szminka w makijażu dziennym i wieczorowym

Czerwona szminka może stanowić istotny element makijażu wieczorowego, ale też dziennego. To od nas zależy, jaki ostatecznie nadamy jej charakter. Możemy zestawić ją z elegancką czerwoną sukienką lub marynarką, przez co uzyskamy bardziej formalny i uroczysty wymiar. Natomiast zestawiona z białym T-shirtem i jeansami prezentuje się casualowo.

Czerwony błyszczyk czy pomadka?

Jeśli postawimy na czerwony błyszczyk, uzyskamy świeży i promienny makijaż. Ten wręcz może nas nieco odmłodzić. Z kolei czerwona matowa szminka podkreśla naszą powagę i prezentuje się nader wyraziście. Jest to niewątpliwie rozwiązanie dla odważnych, które nie mają problemu z tym, aby znajdować się w centrum uwagi.

Jak dobrać odcień czerwieni do swojego typu urody?

Nieważne, czy sięgasz po błyszczyk czy szminkę, odcień kosmetyku ma znaczenie. Należy go dobrać do reprezentowanego przez siebie typu urody. Jeśli jesteś chłodnym typem urody, czyli latem bądź zimą, sięgaj po bordo, wino, krwistą czerwień lub malinową.  Natomiast ciepłym typom urody – jesieni i wiośnie pasuje czerwień posiadająca pomarańczowe tony.

Dlaczego warto wykonać peeling ust?

Czerwone usta prezentują się przepięknie i zjawiskowo tylko wówczas, gdy są zadbane. Musimy pamiętać, iż tak wyraziste kolory wydobywają wszelkie niedoskonałości skóry. Nagle okazuje się, że nasze wargi są spękane i suche. Aby uniknąć takiego efektu, należy je nie tylko regularnie nawilżać, ale też peelingować. W sklepach znajdziemy gotowe scruby do ust. Możemy też przygotować domowy peeling do warg, łącząc ze sobą oliwę z oliwek z kryształkami cukru.

Satynowa pomadka czy matowa czerwień?

Wąskie wargi warto pomalować czerwoną szminką o satynowym wykończeniu. Ta subtelnie odbija światło, przez co optycznie powiększa usta. Tutaj odradzamy matową czerwień, choć ta niewątpliwie może się pochwalić najwyższą trwałością. Niestety, to wykończenie podkreśla wąskie wargi.

Idealna cera bazą dla czerwonych ust

Czerwień lubi wydobywać z naszej cery wszystko, co najgorsze. Popękane naczynka, zasinienia czy pryszcze. W związku z tym cera musi wyglądać przy niej idealnie. Nie każda z nas takową posiada, ale zawsze możemy zatuszować to i owo, sięgając po odpowiedni podkład, korektor i puder. Warto też zadbać o to, aby brwi pozostawały wyraziste i stanowiły ramę dla naszych oczu. Czerwone usta nie lubią konkurencji w postaci kolorowych cieni do powiek.  W związku z tym warto połączyć je z neutralnym make upem oczu.