brak orgazmu

Orgazm to słowo, które ostatnio stało się bardzo popularne. Do niedawna szczytowanie podczas seksu było domeną mężczyzn, ale w ostatnich latach coraz większą wagę przywiązuje się do przyjemności kobiet. Seks powinien dawać obopólne korzyści. Mężczyzna, który dba o orgazm partnerki, uchodzi za wytrawnego kochanka. Ważne, aby kobiecie podczas seksu z facetem było przyjemnie. Czy jednak ślepa pogoń za orgazmem nie przynosi więcej strat niż korzyści? Brak orgazmu podczas zbliżenia nie zawsze definiuje jakość seksu jako niską. Nie popadajmy ze skrajności w skrajność. Co zrobić, gdy partnerka nie szczytuje?

Brak orgazmu a spotykanie się z egoistą

Po pierwsze, wyróżnijmy dwie sytuacje. Jedna to seks z egoistą, który ma gdzieś, czy kobiecie jest przyjemnie, czy nie. Grunt, aby on mógł szybko zaspokoić swoje erotyczne potrzeby. Życie z kimś takim jest na dłuższą metę niemożliwe. Jego egoizm będzie bowiem wychodził na światło dzienne w różnych codziennych sytuacjach. Jeśli facet chce cię tylko szybko przelecieć, bez gry wstępnej i ani krzty romantyzmu, nie licz na orgazm. Jego zachowanie jest karygodne i lepiej zostawić takiego delikwenta w porę, zanim zdążymy zaangażować się w relację z człowiekiem, który myśli tylko o własnej przyjemności.

Penetracja nie zawsze równa się orgazm

Druga sytuacja to seks z mężczyzną, który jest bardzo zaangażowany i dba o naszą przyjemność. Zawsze pyta, czy jest nam z nim dobrze i funduje nam długą oraz namiętną grę wstępną. Czasem tak bywa, że kobieta nie osiąga orgazmu waginalnego. Penetracja to tak naprawdę spora loteria. Raz orgazm jest, a kiedy indziej go nie ma. Kobiety niestety nie otrzymały tak dobrego pakietu jak mężczyźni i nie szczytują za każdym razem, gdy uprawiają seks. Co nie oznacza, że zwyczajnie nie jest im przyjemnie z facetem, z którym poszły do łóżka. Jeśli się naprawdę stara, to będą to chciały powtórzyć. Klucz do sukcesu stanowi czasem zmniana kąta penetracji lub połączenie jej z dodatkowymi atrakcjami – np. pieszczotami łechtaczki. Kobiety o wiele szybciej osiągają orgazm, gdy jednocześnie stymulowana jest ich łechtaczka. W związku z tym warto poświęcić jej trochę uwagi, a szczytowanie w końcu przyjdzie. Pomóc może też zaciskanie przez kobietę mięśni Kegla w trakcie penetracji i kontrolowanie głębokości poprzez uprawianie seksu w pozycji na jeźdźca lub przygarnianie partnera do siebie w trakcie stosunku, np. chwytając go za pośladki.

Orgazm waginalny nie jest zbyt powszechny

Mężczyzna nigdy nie powinien martwić się, że penetracja zakończyła się brakiem orgazmu, to w świecie kobiet dość powszechne zjawisko. Nie oznacza to, że jest słabym kochankiem. Z czasem obydwoje wypracują szczegóły, dzięki którym partnerka zacznie osiągać orgazm waginalny. Tymczasem zaś mężczyzna powinien skupić się na dawaniu przyjemności w inny sposób. Orgazm nie zawsze musi być waginalny. Szczytowanie niewaginalne często można osiągnąć dużo prościej. Kobiece ciało, a zwłaszcza jego niektóre rejony, jest bardzo wrażliwe na pieszczoty. Jak można zapewnić orgazm partnerce?

Pocałunki z języczkiem i nie tylko

Kobiety są bardzo wrażliwe na pocałunki. Udowodniono, że u niektórych pań mokre i namiętne pocałunki mogą zakończyć się orgazmem. Warto, aby mężczyźni o tym pamiętali i urządzali długie sesje pocałunków z języczkiem. Kobiety taka forma aktywności naprawdę podnieca i potrafi doprowadzić do szczytowania. To dopiero znaczy być świetnym kochankiem – umieć doprowadzić ją do rozkoszy za pomocą pocałunków. Od czasu do czasu możesz oderwać od niej usta i zacząć całować jej szyję, kark i dekolt. Intensywność pieszczot, ich dzikość połączona jednocześnie z delikatnością i ciepłem warg potrafi doprowadzić kobiety do szaleństwa. Nie wiesz, o czym dokładnie mowa? Włącz film „Dla ciebie wszystko” i zobacz, jak główni bohaterowie całują się podczas pierwszego razu. Kobiety lubią być traktowane w ten sposób.

Pieszczoty piersi

Kobiety miewają bardzo wrażliwe sutki, dlatego warto o nich pamiętać. Odpowiednie pieszczoty piersi mogą doprowadzić do orgazmu sutkowego. Mężczyźni często nie wiedzą, jak obchodzić się z tą częścią ciała. Ile kobiet, tyle preferencji odnośnie pieszczot biustu, ale generalnie lepiej postawić na zbyt lekki dotyk, niż za mocny. Mężczyzna powinien zacząć od pocałunków, pieszczenia piersi językiem. Nie powinien pomijać brodawek sutkowych, gdy też są bardzo wrażliwe na dotyk. Czasem wystarczą pocałunki piersi, by kobieta dosłownie odleciała. Niektóre panie mają tak wrażliwe sutki, że wystarczy delikatnie musnąć palcami ich brodawki, by zaczęły całe drżeć. Musisz dobrze poznać ciało swojej partnerki, aby nauczyć się doprowadzać ją do orgazmu sutkowego. Na początek zacznij od delikatności i pocałunków oraz pieszczot językiem, możesz się zapytać kobiety, czy woli coś mocniejszego. Niektóre panie lubią delikatne ssanie sutków. Niemniej zacznij od delikatnych pieszczot i ewentualnie stopniowo zwiększaj ich intensywność. Biust jest dość wrażliwą częścią kobiecego ciała i na ogół pocałunki idealnie wpisują się w jego potrzeby.

Pieszczoty ud

To niezwykle unerwione miejsce na mapie kobiecego ciała. Poświęć mu trochę uwagi, a możesz doprowadzić swoją partnerkę do szczytowania. Całuj ją po wewnętrznej stronie ud, próbuj pieścić ją językiem, muskaj palcami. Bądź delikatny, a zyskasz miano idealnego kochanka. Mało który mężczyzna pamięta o udach, wie jak je pieścić i robi to umiejętnie. W rzeczywistości wcale nie jest to takie trudne. Problem, jaki często pojawia się w relacjach damsko-męskich, to dostosowanie stopnia intensywności pieszczot. Panowie wolą ostrzejsze pieszczoty, a kobiety delikatniejsze. Warto mieć to na uwadze i postawić na delikatne pocałunki ud doprowadzające partnerkę do dreszczy.

Pieszczoty pośladków

Pośladki to nie piersi, tutaj można pozwolić sobie na nieco więcej, ale bez przesady. Klapsy w tyłek, agresywne ugniatanie itp. to rozwiązania, które raczej nie przypadną do gustu większości pań. Masaż, ugniatanie pośladków z wyczuciem, pocałunki, lekkie podszczypywanie, muskanie zgrabnej, kobiecej pupy – w tym repertuarze szukaj pieszczot, które sprawią jej przyjemność. Możesz ją namiętnie całować, a jednocześnie błądzić ręką po tyłeczku, masując go z wyczuciem. Takie połączenie może rozpalić ją do czerwoności i zakończyć się orgazmem.

Seks oralny

To już wyższa szkoła jazdy. Nie każda para lubi tego rodzaju pieszczoty, ale na ogół można się porozumieć w tej kwestii. Jeśli trafisz na kobietę, która lubi seks oralny, sam również nie masz oporów przed tego rodzaju pieszczotami, to całuj, liż i używaj swoich warg do pieszczenia jej miejsc intymnych, w tym łechtaczki i wargi sromowe. Pamiętaj, że jeśli obydwoje nie zrobiliście uprzednio stosownych badań, to seks oralny wymaga zabezpieczenia.

Podsumowując, brak orgazmu podczas penetracji to nie tragedia. Nawet wytrawni i doświadczeni kochankowie nierzadko potrzebują kilku zbliżeń, by znaleźć drogę do orgazmu waginalnego. Wbrew pozorom kobietom nie jest tak łatwo go osiągnąć. Jeśli chcesz, aby kobiecie było z tobą dobrze w łóżku, to zadbaj o jej potrzeby, korzystając z powyższych porad. Pamiętaj, że orgazm sutkowy nie jest gorszy od waginalnego. To, że ona nie jęczy podczas penetracji, nie oznacza, że jesteś kiepskim kochankiem, pewnie jest jej przyjemnie, ale do wielkiego O brakuje jej pieszczot łechtaczki. Po ich włączeniu sytuacja powinna ulec poprawie;)