Ból podczas stosunku jako objaw psychosomatyczny
We-Vibe Toys z Unsplash

Ból podczas stosunku zazwyczaj kojarzymy ze słabym nawilżeniem pochwy i wychodzimy z założenia, że wystarczy dobry lubrykant. Z kolei objawy psychosomatyczne raczej kojarzą nam się z bólem głowa, trudnościami trawiennymi czy łamaniem w krzyżu. Tymczasem wykazano, iż ból podczas stosunku jako objaw psychosomatyczny w sposób szczególny daje o sobie znać w przypadku niektórych grup. Co je łączy?

Spis treści:

  1. Bolesny seks a brak bliskości w związku
  2. Brak asertywności a trudności z penetracją
  3. Ból podczas seksu jako odpowiedź ciała na naruszanie granic
  4. Odmowa seksu – zawsze masz do niej prawo!
  5. Ból podczas stosunku jako objaw psychosomatyczny
  6. Świadoma zgoda na seks – czy wynika z naszych realnych potrzeb?

Bolesny seks a brak bliskości w związku

Ból podczas seksu często sygnalizuje brak intymności. Obecnie relacje międzyludzkie często nie zaspokajają naszych wszystkich istotnych potrzeb, w tym potrzeby bliskości. Wiele osób cierpi na lęk przed odrzuceniem, przez co kontakty seksualne traktuje jako protezę miłości. W rezultacie między partnerami brakuje więzi emocjonalnej. Kobiety z reguły bardziej jej potrzebują do odbycia satysfakcjonującego stosunku. Nic dziwnego, że ich ciało w naturalny sposób blokuje się przed czymś niepożądanym. Choć żyjemy w XXI wieku i zewsząd słyszymy, że seks bez miłości jest osiągalny dla obu płci, to wiele kobiet w rzeczywistości nie zgadza się z tym stwierdzeniem, choć otwarcie, na poziomie świadomym, może deklarować zgodę.

Brak asertywności a trudności z penetracją

Bliskość w związku, która przekłada się na udane życie seksualne, wymaga od nas stawiania granic. Jeśli nie potrafisz odmówić stosunku, jakiejś formy aktywności erotycznej, masz dość zaspokajania fantazji partnera, które ci nie odpowiadają, lecz budzą niesmak, twoje ciało się buntuje. Nagle penetracja staje się niemożliwa lub bolesna, bo zaciskają się mięśnie pochwy.  Pamiętaj, nie poświęcaj się dla związku i miłości. Twoje potrzeby zawsze są ważniejsze niż jego. Brak ochoty na seks powinien cię skłonić do odmowy, nawet gdyby on miał odejść do innej kobiety. Jeśli postąpisz inaczej, pozwalasz na gwałt.

Ból podczas seksu jako odpowiedź ciała na naruszanie granic

Ból podczas stosunku jako objaw psychosomatyczny często pokazuje, że nie mamy ochoty na współżycie. Teraz mamy dobry pretekst, by usprawiedliwić swoją niechęć. Nie musimy otwarcie komunikować partnerowi, że nie odpowiada nam jego dystans emocjonalny i oczekujemy prawdziwej bliskości. Rozmowa o emocjach często nas przerasta. W związku z tym, iż ciało się buntuje, możemy powiedzieć, że ból podczas seksu uniemożliwia nam jego odbycie. Następnie możemy udawać, że chcemy coś z tym zrobić, szukając pomocy u ginekologa.

Odmowa seksu – zawsze masz do niej prawo!

Nawet wysoka intymność w związku i zadowolenie z relacji nie zmuszają cię do odbycia stosunku wbrew twojej woli. Seks ma sprawiać ci przyjemność i wynikać z twoich naturalnych potrzeb. Gdy tego wieczoru masz ochotę pobyć sama, to twoja postawa także jest w porządku. Nie musisz poświęcać się na ołtarzu miłości. Jeśli partner naprawdę cię kocha, zaakceptuje twoją odmowę.

Ból podczas stosunku jako objaw psychosomatyczny

Czy wiesz, że niektóre kobiety skarżą się nie tylko na ból podczas seksu? Doskwierają im nieprzyjemne dolegliwości także podczas aplikacji tamponu czy badania ginekologicznego. Z czego one wynikają? Wykazano, iż tego typu dolegliwości psychosomatyczne mają ścisły związek z brakiem asertywności. Tej umiejętności uczymy się przez całe życie i też ją doskonalimy, jeśli jednak nasi rodzice wymagali od nas całkowitej uległości i krzywili się na każdą próbę buntu, to mogliśmy zacząć dostosowywać się do cudzych oczekiwań.

Świadoma zgoda na seks – czy wynika z naszych realnych potrzeb?

Brak asertywności utrudnia też stawianie granic w relacjach seksualnych, które mają szczególny charakter.  Kobiety, u których zwalczano bunt, które nie mogły mieć własnego zdania jako dzieci, często zgadzają się spełniać fantazje erotyczne swoich partnerów, nawet gdy te im nie odpowiadają. To poważne naruszenie własnych granic, gwałt, na który pozwalamy i który o sobie przypomni poprzez objawy psychosomatyczne. Nasze ciało jest często bardzo mądre. Czując, że nie chcemy współżycia, a zgadzamy się wbrew własnej woli, buntuje się, dostarczając nam cennych argumentów przeciwko odbyciu stosunku.  Trzeba jednak nauczyć się stawiania granic. Pomóc może w tym psychoterapia i wizyta u seksuologa.