boję się zbłaźnić podczas seksu

Seks – dla jednych stanowi codzienną przyjemność i sposób na budowanie bliskości w związku, dla drugich to powód do lęku i niepokoju.  Dlaczego erotyczne igraszki, choć rozpalają naszą wyobraźnię, w niektórych osobach jednocześnie powodują strach? Dlaczego niektórzy wielokrotnie powtarzają słowa: boję się wygłupić podczas seksu?

Seks wymaga od nas bliskości i intymności, to normalne, że nie chcemy uprawiać go z byle kim. Zanim wpuścimy kogoś do swojej sypialni, chcemy być pewni, że dobrze robimy. Niektóre osoby jednak panicznie boją się wygłupić podczas seksu. Czasem lęk jest na tyle silny, iż uniemożliwia podjęcie współżycia. Erotyczne igraszki to coś, co zdawałoby się podniecać każdego mężczyznę na kuli ziemskiej. To prawda, seks rozbudza męską wyobraźnię, ale bardzo często też stanowi źródło kompleksów i obaw. To właśnie faceci powinni wykazywać inicjatywę w tej materii i znać się na rzeczy. Nic dziwnego, że boją się wygłupić podczas seksu, zwłaszcza gdy do tej pory nie mieli okazji, aby go uprawiać.

Boję się wygłupić podczas seksu

Co sprawia, że mężczyzna odczuwa tak silny strach na samą myśl o potknięciu podczas erotycznych igraszek?  Paradoksalnie najczęstszym czynnikiem deprymującym jest zaangażowanie. Zastanów się, przed kim chcesz zawsze dobrze wypaść – przed obcym facetem w autobusie, czy mężczyzną, z którym zaczęłaś umawiać się na randki? Im większe zaangażowanie emocjonalne, tym silniejszy lęk. W końcu jeśli coś pójdzie nie tak podczas seksu z ukochaną osobą, mamy do stracenia znacznie więcej niż podczas szybkiego numerku w barze. Nie oznacza to jednak, że doświadczenie seksualne należy nabywać z prostytutką, czy przypadkową kobietą. Warto się odblokować i zrozumieć, że zakochana w nas osoba nie zwróci tak naprawdę uwagi na nasze potknięcia, bo jest nami zbyt zafascynowana.

Boję się, że wyjdę na idiotę zarywającego do koleżanki

Faceci bywają mistrzami w snuciu czarnych scenariuszy. Często się boją, że zostaną przez ukochaną kobietę wyśmiani. Gdy nie mają zbyt dużego doświadczenia z płcią piękną lub uważają partnerkę za bardziej doświadczoną i przez to wymagającą, często nie wiedzą jak się do tego zabrać. Problem rozpoczyna się już na etapie przełamywania bariery dotyku.  Mężczyzna zastanawia się, czy już może sobie pozwolić na więcej – dotknąć kobietę w ramię, objąć ją w talii czy chwycić za rękę. Nie chce źle odczytać jej sygnałów i oberwać przez to lub zyskać etykietkę napalonego zboczeńca. Facet, który wcześniej nie miał do czynienia z kobietami, często nie wie, czy spotyka się ze swoją wybranką w ramach koleżeńskich relacji czy ona jest nim zainteresowana seksualnie. To duży problem dla mężczyzny, bowiem uniemożliwia mu zrobienie kroku naprzód. Nie chce zepsuć swojej relacji z kobietą, dotykając jej wbrew jej woli. Nie posiada też umiejętności odczytywania sygnałów niewerbalnych, które jednoznacznie świadczą o jej pożądaniu.

Boję się problemów z erekcją i przedwczesnego wytrysku

Na dodatek facet ma problem z przełamaniem bariery dotyku. Nie wie, kiedy i jak objąć kobietę, aby się nie zbłaźnić. Gdy w końcu to robi, odkrywa, że jest przyjemnie, ale dalej nie wie, jak zainicjować seks, na który ma ochotę. Zależy mu na kobiecie, więc nie chce się wygłupić, proponując jej erotyczne igraszki.  Boi się też, że jeśli przyjdzie co do czego i znajdzie się z nią w sypialni, nie będzie potrafił jej rozebrać, założyć prezerwatywy, pieścić tak, aby osiągnęła orgazm. Mężczyźni bez doświadczenia seksualnego obawiają się problemów z erekcją, przedwczesnego wytrysku, tego, że dojdą na etapie przytulania się z kobietą.  Tego, że sam seks będzie trwał zbyt krótko, a ich penis okaże się za krótki lub za cienki. Lęków i obaw jest całe mrowie.

Boję się, że po pierwszym razie ona mnie zostawi

Nic dziwnego, że w męskich głowach pojawia się projekcja: robię z siebie idiotę podczas seksu, a ona ode mnie odchodzi, zrywa znajomość i oznajmia wszystkim swoim przyjaciółkom, że trafiła na impotenta lub takiego, któremu za szybko staje.  Przez to, że ja tak bardzo boję się wygłupić podczas seksu, na wszelki wypadek trzymam ją na dystans i umawiam się z nią po koleżeńsku.  Kobiety bardzo nie lubią takiego nieokreślonego zachowania i często zakładają, że skoro on zachowuje się nietypowo, to chce zerwać znajomość. Tymczasem on postępuje w ten sposób, bo chce się ustrzec przed kompromitacją w jej oczach.

Kobieta widząc, że facet ma problem z przełamaniem bariery dotyku, może sama to zrobić, całując go w policzek, chwytając za rękę lub dając mu jasno do zrozumienia, że go pragnie. On może początkowo czuć się skrępowany, jednak po kilku dniach z pewnością będzie chciał spróbować, jak to jest kochać się z kobietą.