antyperspiranty-mity

Wraz z nadejściem wiosny poszukujemy antyperspirantu, który zapewni nam ochronę w ciepłe, słoneczne dni. W internecie krąży wiele mitów dotyczących tych kosmetyków. Jakie informacje są nieprawdziwe?

Antyperspirant zwiększa wrażliwość na słońce

Przed laty nie istniały przepisy, które regulowałaby wykorzystywanie substancji fototoksycznych w kosmetykach. W związku z tym niektóre firmy dodawały je do swoich wyrobów. Na szczęście od pewnego czasu sytuacja uległa zmianie. Konsumenta chronią przepisy, które zakazują stosowania substancji fototoksycznych w kosmetykach. Ustawa obejmuje zarówno antyperspiranty, jak i balsamy do ciała czy kremy pod oczy.

Ałun jako zamiennik antyperspirantów

Coraz większą popularnością cieszą się kryształy ałunu. To rozwiązanie sprawdza się u alergików. Ałun jest minerałem, toteż nie powoduje podrażnień. Warto jednak pamiętać, iż nie sprawdzi się u osób, które borykają się z nadmierną potliwością. Wprawdzie ałun ogranicza wydzielanie potu, ale nie jest tak skuteczny jak antyperspirant. W związku z tym, iż minerał wykazuje właściwości antybakteryjne, nie musimy obawiać się przykrego zapachu. Warto pamiętać, iż pot jest bezwonny. Za odór odpowiadają bakterie, które go rozkładają.

Antyperspirant zwiększa ryzyko raka piersi

Wprawdzie naukowcy wykazali, iż związki glinu działają kancerogennie, ale aluminium w niewielkim stopniu przenika przez skórę. Warto pamiętać, iż antyperspirant ma kontakt z niewielką powierzchnią ciała. W związku z tym, iż płyny ustrojowe przepływają w kierunku pachy, związki glinu nie kumulują się w obrębie gruczołu sutkowego. Jednocześnie nie należy zapominać o roli dawki. Już Paracelsus zauważył, że „każda substancja jest i nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną”.

Irmina