Seks przy świetle jest dużo bardziej ekscytujący i sprzyja wspólnemu szczytowaniu. Niestety, wiele osób, nie tylko kobiet, ma kompleksy na punkcie swojego wyglądu. Panie wstydzą się swojego biustu, brzucha, cellulitu, za dużego tyłka itp. Mężczyźni z kolei wielkości penisa, niewysportowanej klaty itp. Seks przy świetle często też staje się źródłem skrępowania. Niemniej warto przełamać pierwsze lody. Przedstawiamy 5 powodów, dla których warto zostawić włączone światło podczas seksu.
Widzisz, kiedy partnerce jest przyjemnie
Dzięki temu wiesz, jaki rodzaj pieszczot sprawia jej przyjemność i tę wiedzą możesz wykorzystać w praktyce. Dobrze wiedzieć, czy ona lubi pocałunki i lizanie i piersi, czy woli, jak pieścisz je dłonią. Zasada jest prosta, próbujesz różnych rodzajów pieszczot i obserwujesz jej reakcję. Błogi wyraz twarzy to wyraz, że jest jej z tobą naprawdę dobrze. Poza tym jej zadowolenie zwiększa twoją samoocenę i przynosi ci dodatkową satysfakcję.
Taki seks zbliża
Przede wszystkim seks przy włączonym świetle jest bardziej intymny i sprzyja budowaniu bliskości. Patrząc sobie w oczy, możecie się kochać. Poza tym w seksie potrzeba dużej wyrozumiałości z obydwu stron. Gdy widzisz, że druga osoba się do ciebie życzliwie uśmiecha, to od razu czujesz się swobodniej i wiesz, że jest jej z tobą dobrze. Wyłączając światło, pozbawiasz siebie wielu istotnych komunikatów.
Z pewnością nie przegapisz jej orgazmu
Nie każda kobieta jęczy na pół kamienicy, oznak spełnienia szukaj na jej twarzy, a nie w głośnych okrzykach. Uprawiając seks przy włączonym świetle, z pewnością zobaczysz, jak ją zadowalasz. I to będzie dla ciebie największy komplement dla twoich łóżkowych umiejętności.
Masz przed oczami piękne i stymulujące widoki
Obydwoje zyskujecie stymulujące widoki. Mężczyźni to wzrokowcy, których kręcą kobiece pośladki, piersi i zgrabne uda. W łóżku możesz je podziwiać, co zwiększa twoje szanse na mega orgazm. Ona też lubi sobie popatrzeć na męską klatę i pośladki. Pozwólcie sobie czerpać z seksu pełną przyjemność i nie chowajcie się pod kołdrą.
Światło ułatwia zakładanie prezerwatywy i zmniejsza ryzyko wpadek
Gasząc światło, masz jak w banku, że będziesz się mocował z prezerwatywą. Ciemność sprzyja też wpadkom, naprawdę dużo łatwiej włożyć penisa, gdy coś widzisz. Poza tym o nic się nie potkniesz.
