Mężczyźni mają w sobie naturę zdobywcy, chyba wszystkie o tym słyszałyśmy. Lubią walczyć o kobietę i jej zainteresowanie. W rezultacie wiele z nas z góry zakłada, że inicjatywa spoczywa tylko po jego stronie. Tymczasem istnieje pewna grupa facetów, którzy czekają na kobiecą inicjatywę, ale bezowocnie, bo ona i tak nic nie robi. Przedstawiamy 5 powodów, dla których kobieta nie wychodzi z inicjatywą.
Tak została wychowana
Wiele kobiet wychowano w przeświadczeniu, że to mężczyzna się stara. To on zagaduje pierwszy, zaprasza na spotkania i codziennie pisze. Jeśli kobieta nie wychodzi z inicjatywą, wydaje się bardziej wartościowa dla mężczyzny. On bardziej ją szanuje i chce z nią być, podczas gdy taką, która sama pisze, z automatu olewa, bo jest dla niego nudna.
Trafia na mężczyzn, którzy źle podchodzą do kobiecej inicjatywy
Możliwe, że nie zawsze była taka zachowawcza, kiedyś okazała paru facetom inicjatywę i gorzko tego pożałowała, bo wszystko szło do przodu do czasu, aż ona zamieniła się z nim rolami. On nagle przestał się spotykać i rozmawiać z nią. Dopóki ona nic nie robiła, a on musiał się starać, to relacja rozwijała się prawidłowo.
W przeszłości byłeś niemiły, gdy wychodziła z inicjatywą
Możliwe też, że sam zawiniłeś. Ona do ciebie napisała, ty jej nie odpowiedziałeś. Ona chciała się spotkać, byłeś na nie, nie podając żadnego alternatywnego terminu. Teraz ona boi się do ciebie odezwać, bo nie wie, jak zareagujesz.
Boi się reakcji
Nie wie, czy się na nią nie wkurzysz i nie będziesz wrzeszczał, że zawraca ci głowę. Boi się, że będziesz niemiły i przykry dla niej. Dlatego nie robi nic, aby nie wyjść na wariatkę, która się tylko ośmiesza.
Nie wie, jak to ugryźć
Ona zwyczajnie nie wie, jak wyjść z inicjatywą, aby było dobrze. Nie wie, co i jak zaproponować, abyś się zgodził i brzmiało to dobrze. Kobiety nie mają dużego doświadczeniu w wychodzeniu z inicjatywą w relacjach z mężczyznami, więc idzie im to dużo bardziej opornie, wywołując dodatkowo silny stres.
