Andropauza Hormony a andropauza Męska Strefa
3 hormony prawdziwego mężczyzny

Lista spraw, które ma do załatwienia testosteron w męskim organizmie, jest imponująca – już w życiu płodowym reguluje aktywność genów i maskulinizuje mózg, w dzieciństwie kształtuje m.in. długość członka, następnie decyduje o potencji, zwiększa aktywność seksualną, dodaje energii.
W końcu, aby mężczyzna stał się dostatecznie męski, zadań tych jest tak wiele, że nawet sam testosteron – z dobową produkcją w jądrach wynoszącą 7 mg – nie jest w stanie im wszystkim podołać.
Dlatego wspierać go muszą:
- hormon wzrostu – dzięki któremu rosną mięśnie,
- hormon DHEA – czyli dehydroepiandrosteron – steryd produkowany w nadnerczach, z którego powstają inne hormony płciowe.
Co najlepiej widać u mężczyzn, którzy z wiekiem tracą życiowy zapał:
- popadają w depresję,
- czują się wyczerpani,
- gorzej śpią,
- wiotczeją im mięśnie,
- zaczynają się problemy z erekcją.
Andropauza? Eksperci zalecają daleko posuniętą ostrożność w szermowaniu tym terminem, choć tak wiele tłumaczy: andros z greki to mężczyzna, pauza – przerwa. – Nie ma przecież żadnej pauzy – irytuje się prof. Marek Mędraś. – Ani hormonalnej, ani reprodukcyjnej. Jest tylko powolne obniżanie się wraz z wiekiem poziomu hormonów, głównie testosteronu.
Na niedobory hormonalne każdy mężczyzna reaguje indywidualnie i zróżnicowanie to bywa daleko bardziej posunięte niż w przypadku kobiecego klimakterium. Stąd dolegliwości pojawiają się raptem u co piątego mężczyzny, zaś u ich partnerek – niemal wszystkich (choć z różnym nasileniem). W dodatku niepokojące symptomy nie wybuchają nagle.
Borys
Lista spraw, które ma do załatwienia testosteron w męskim organizmie, jest imponująca – już w życiu płodowym reguluje aktywność genów i maskulinizuje mózg, w dzieciństwie kształtuje m.in. długość członka, następnie decyduje o potencji, zwiększa aktywność seksualną, dodaje energii.
Co ciekawe, niemiecki uczony August Werner opisał zespół objawów (i to na łamach prestiżowego pisma medycznego JAMA) już w 1939 r. – a eksperci nadal się spierają, jaka powinna być definicja męskiego klimakterium.
Liczne badania wskazują, że powolny spadek stężeń hormonów płciowych i anabolicznych rozpoczyna się wnet po rozpoczęciu czwartej dekady życia (np. w porównaniu z grupą wiekową 20-25 lat, u mężczyzn 60-letnich poziom DHEA jest trzykrotnie niższy), ale u niektórych nawet w dziewiątej dekadzie stężenia tych substancji mieszczą się w zakresach normy dla młodych, zdrowych synów i wnuków. Wynoszą one dla testosteronu 7,6-34 nmol/l (2,2-9,8 ng/ml) i dla DHEA 13,8-27,7 nmol/l (4,0-8,0 ng/ml); uwaga: badanie powinno być wykonywane rano, przed godziną 9, kiedy hormony wydzielane są w największej ilości.
Borys
« Dlaczego piwo pszeniczne pachnie bananami?
pati25
8 lat temu
U mężczyzn są ważne hormony tak jak i u kobiety.Spadek ich stężenia powoduje różne objawy.Niesprawiedliwe,że te objawy ma tylko co piąty mężczyzna,a kobieta każda.
mejgosia
12 lat temu
Pierwsze co mi się nasunęło na myśl, to że znowu faceci maja lepiej! Tylko co piąty ma objawy, a my kobiety? prawie każda! Pewnie dlatego że faceci są słabsi i nie wytrzymali by tych niedogodności!