-zlocisty-napoj-nie-tylko-do-picia

Pomimo iż większości z nas kojarzy się ono tylko ze spożyciem, to od nie dawna święci tryumfy popularności w salonach odnowy biologicznej czy SPA. Mowa tutaj o „złocistym trunku” jakim jest piwo. Za sprawą naszych czeskich sąsiadów, coraz częściej doceniamy dobrotliwe działanie składników w nim zawartych.

Jak to było z tym piwem?
Definiując, za słownikiem języka polskiego PWN, piwo jest napojem niskoprocentowym, który otrzymujemy podczas procesu fermentacji chmielu, słodu jęczmiennego, drożdży oraz wody. Jest to trzeci co do popularności spożycia, napój na świecie. Warto podkreślić, że również najstarszy trunek wynaleziony przez człowieka.

Już starożytni Sumerowie sporządzali piwo, w jego najprostszej formie. Dowodem na jego powstanie są malowidła, na których przygotowuje się orkiszowy napój.

Czasy średniowiecza to masowy rozwój „przemysłu” browarniczego. Do jego produkcji byli upoważnieni głównie zakonnicy, a co za tym idzie prawie każdy zakon wyposażony był w browar. Wraz z rozwojem miast, na przełomie XII i XIII wieku, browarnictwo przenosi się na dwory mieszczańskie aby po krótkim czasie zagościć w miastach.

Wiek XVIII to już masowa, usankcjonowana ramami prawnymi produkcja piwa oraz powstanie rodzajów znanych nam po dzień dzisiejszy. Warto tu wspomnieć, że właśnie w tym czasie powstał gatunek piwa znany pod nazwą Porter, a najsłynniejszy browarnik tego czasu Artur Guinness, zaczyna produkcję tego trunku.

Na ziemiach polskich piwo było równie popularne jak w Europie. Polscy królowie byli degustatorami tego napoju już od czasów Bolesława Chrobrego.

„Wino rzadko tu używane, a uprawa winnic nie znana. Ma jednak kraj Polski napój warzony z pszenicy, chmielu i wody, po polsku piwem zwany; a gdy nic nadeń lepszego do pokrzepienia ciała, jest nie tylko rozkoszy mieszkańców, lecz i cudzoziemców wybornym smakiem więcej niż w innych krajach zachwyca.”
Pisał już sam Jan Długosz

Na dzień dzisiejszy koncerny piwowarskie to skomercjalizowane i świetnie prosperujące przedsiębiorstwa, przynoszące ogromne dochody.

Odżywcza moc piwa
Piwo z uwagi na fakt, że jest otrzymywane z naturalnych składników, posiada specyficzne dla siebie składniki odżywcze. Znajdziemy w nim m.in. takie mikroelementy jak:

  • magnez
  • fosfor
  • witaminy z grupy B
  • kwas foliowy
  • potas

Piwo dobre na…
Od lat trwają badanie nad dobrotliwym działaniem alkoholi w diecie człowieka. Coraz częściej mówi się, że mitem jest wyższość, w kontekście zdrowotnym, wina nad „złocistym” napojem. Jest on zalecany przez specjalistów w następujących przypadkach (ale zawsze pamiętajmy o umiarze!):

1.Podejrzenie raka jelita grubego, prostaty, ponieważ chmiel zawarty w piwie posiada naturalne flawonoidy, które pomagają w walce z rakiem.
2.W profilaktyce zapobiegania powstania kamieni nerkowych.
3.Badania wykazały, że piwo pomaga zachować sprawność umysłu u starszych kobiet.
4.Ponad to chmiel spowalnia proces starzenia, chroni skórę przed działaniami promieni X,.
5.Alkohol zwiększa gęstość tzw. Dobrego cholesterolu we krwi.

Odmów sobie gdy..
Przede wszystkim kobiety w ciąży powinny wystrzegać się wszelkiego alkoholu. Również osoby z cukrzycą, wrzodami, z marskością wątroby czy otyłe powinny pamiętać, że w ich przypadku odżywcze składniki schodzą na drugi plan zaraz po alkoholu, który destrukcyjnie będzie oddziaływał na ich organizm.

Rozkoszuj się piwną kąpielą
Jak widać piwo to nie tylko napój, ale i składnik dbający o naszą urodę.
Ta nowatorska forma relaksu to inicjatywa naszych sąsiadów. Czesi jako pierwsi opatentowali taki sposób spędzania czasu. Piwna kąpiel jest możliwa w specjalnie do tego przeznaczonych ośrodkach.

Podstawą do wykonania takiego zabiegu jest woda w temperaturze ponad 35 stopni C wraz ze składnikami, których używa się do produkcji piwa. Cała kąpiel trwa w granicach 20 minut, po czym poleca się relaksujący masaż.

Piwna uroda
Bogate w składniki odżywcze piwo powoduje, że nasza skóra zaczyna się mniej świecić. Jeżeli borykamy się z problemem trądziku, to drożdże w nim zawarte usuną toksyny oraz infekcje. Ma zbawienną moc również w leczeniu zmian grzybicznych.
Od najstarszych lat jest doceniane działanie piwa na nasze włosy, które dzięki składnikom zawartym w napoju, stają się zdrowsze, dobrze odżywione oraz przestają się przetłuszczać.

Jak pokazuje powyższy artykuł piwo to nie tylko forma relaksu dla naszych panów. Jego naturalne pochodzenie możemy wykorzystywać na wielu płaszczyznach. Jednak zawsze pamiętajmy, że jest to alkohol, który bez względu na pochodzenie, w nadmiarze zawsze szkodzi.

Ania 14-stek