Encyklopedia menopauzy Menopauza
Zaburzenia głosu podczas menopauzy

Kobiecy głos podlega nieustannym zmianom, które są spowodowane wpływem hormonów. W okresie menopauzy jesteśmy szczególnie narażone na zaburzenia narządu mowy. Problem jest zwłaszcza uciążliwy dla tych kobiet, które profesjonalnie używają głosu – nauczycielek czy śpiewaczek.
Barwa głosu a hormony
Do najczęstszych dolegliwości związanych z menopauzą należą uderzenia gorąca, zlewne poty, dolegliwości układu płciowego czy osteoporoza. Rzadko mówi się o zaburzeniach głosu, choć przyznaje się do nich 33% badanych kobiet, a nawet 77% pań zauważyło zmianę głosu po okresie menopauzy.
Jaki związek może mieć barwa głosu z przekwitaniem? Kluczową rolę odgrywają tu hormony: estrogeny, progesteron i androgeny. Od momentu dojrzewania głos kobiety zmienia się systematycznie w cyklu miesięcznym. Zjawisko to nosi nazwę dysfonii miesiączkowej – wpływ hormonów powoduje m.in. obniżenie się barwy głosu. Dysfonia pojawia się także w czasie ciąży. Ok. 20% kobiet cierpi z powodu zmian obrzękowych krtani, obniżenia tonu i męczliwość głosu.
Głos dojrzałej kobiety
W trakcie menopauzy również dochodzi do wielu zmian w obrębie narządu głosu. Do najczęstszych objawów dysfonii menopauzalnej należą: męczliwość i niestabilność głosu, zmiana barwy (np. obniżenie głosu, szorstkość, brak wysokich tonów, ograniczenie skali), a także zmniejszenie siły głosu.
Zmiany w narządzie mowy mogą być przyczyną chrypki, kaszlu, uczucia suchości i ściskania lub bólu w gardle. W okresie pomenopauzalnym dolegliwości dysfonii zazwyczaj się nasilają. W starszym wieku dochodzi do zmniejszenia produkcji śliny w jamie ustnej, pojawiają się także problemy z czynnością kubków smakowych oraz z wypadaniem zębów. Czynniki te również w dużym stopniu wpływają na problemy z głosem.
M. Witczak
Kobiecy głos podlega nieustannym zmianom, które są spowodowane wpływem hormonów. W okresie menopauzy jesteśmy szczególnie narażone na zaburzenia narządu mowy. Problem jest zwłaszcza uciążliwy dla tych kobiet, które profesjonalnie używają głosu – nauczycielek czy śpiewaczek.
Leczenie głosu
W leczeniu dysfonii menopauzalnej najlepiej sprawdza się hormonalna terapia zastępcza, rehabilitacja oraz suplementacja witaminami i minerałami. HTZ przynosi poprawę stanu narządu mowy u prawie 75% kobiet. Dobrze sprawdza się w tym wypadku donosowa droga podania hormonów. Dodatkowo terapia uzupełniająca: sole mineralne, magnez i witaminy, polepszają kondycję narządu mowy. Z kolei rehabilitacja, czyli terapia głosu, przywraca utraconą jakość głosu, co jest ważne zwłaszcza w przypadku pań, które zawodowo eksploatują swój głos – np. u śpiewaczek czy nauczycielek.
Warto dbać o narząd mowy, by w podeszłym wieku nie odczuwać skutków zaburzeń głosu i porozumiewać się bez dyskomfortu.
M. Witczak
« Potrzeba wsparcia w procesie leczenia
babka
11 lat temu
Przyłączam się do Agi i Mej – menopauzo daj żyć !
Czy wszystkie bolączki świata zwalają się na głowę w tym okresie?
Jak żyć, jak żyć ? chciałoby się zapytać 🙂
Nic dziwnego, że niktóre kobiety po prostu tego nie wytrzymują i maja kłopoty z psychiką 🙁
mejgosia
11 lat temu
mam ochotę krzyczeć z Agą335 ! Juz zauważyłam ,że mi śpiewanie nie wychodzi ( na poprawinach), kiedyś spokojnie 1,5 oktawy ,,wyciągałam”, a teraz charczę jak…..harpia?
AA ale Ty to dbaj o ten swój ,,instrument”!, bo Ci tylko dyrygentura zostanie! 🙂
aga335
11 lat temu
jestem zalamana , menopauzo – odejdz !!
alineczka
11 lat temu
Już się zaczynam powoli bać tej menopauzy..nie dość,że skóra bylejaka, skłonność do tycia, zmarszczki,siwizna,kłopoty z pamięcią… to jeszcze struny głosowe… protestuję! Ja nie tak nie chcę……
pati25
11 lat temu
Zaskoczył mnie ten artykuł.Kto by przypuszczał,że menopauza ma wpływ na głos..Teraz po przeczytaniu artykułu przypomniałam sobie,że jak weszłam w ookres meno to pojawiła się suchość w gardle.Muszę bardzo dużo pić
dulcynea
11 lat temu
Interesujące , nie słyszałam o tego typu problemach w okresie menopauzy. Ale coś w tym jest ,czuję ostatnio zasychanie w gardle i często chrypnę . byłam u laryngologa . Od tej strony podobno wszystko w porządku, z tarczycą też .
To może to menopauza 🙂
Danusiate
11 lat temu
No nie, tego się nie spodziewałam! Zaskoczyliście mnie!
Annagata
11 lat temu
Nie podoba mi się ten problem,bo to znaczy,że będę musiała wkładać więcej wysiłku w dbałość o głos i gardło.I tak często odczuwam dyskomfort,bo przy pracy niestety głos się męczy,gardło zaciska i chrypnę,a jak do tego jeszcze dojdą dodatkowe dolegliwości,to co pozostanie?Odwiesić gardło na kołek?Tym bardziej,że moja praca,to nie śpiewanie pod prysznicem czy przy odcedzaniu kartofli…
drobina
11 lat temu
Mój głos często charakteryzyje się niestabilnością i zmianą barwy. Tak jest od wielu, wielu lat. W moim przypadku nie ma to jednak nic wspólnego z menopauzą, tylko z chorobą tarczycy.
filodendron
11 lat temu
To mnie zaskoczyło,wiem ,że menopauza jest przyczyną wielu dolegliwości ,ale nigdy nie przypuszczałam ,że może mieć także wpływ na głos i bóle gardła.