diagnostyka HIV

Diagnostyka HIV w Polsce, podobnie jak w pozostałych krajach Europy Środkowo-Wschodniej, dość mocno kuleje. Wbrew pozorom nie mamy problemu z dostępnością do nowoczesnych badań. Pomimo iż w każdym mieście wojewódzkim można bezpłatnie i całkowicie anonimowo przebadać się na obecność wirusa HIV, wciąż niewiele osób korzysta z tej możliwości.  Szacuje się, że jedynie co dziesiąty Polak przynajmniej raz w życiu wykonał stosowny test. Tymczasem nosicielem wirusa HIV może być każdy z nas. Wynik seropozytywny to nie wyrok pod warunkiem, że poznajemy go stosunkowo wcześnie. Nie każdy nosiciel wirusa HIV musi zachorować na AIDS. Wcześnie rozpoczęta kuracja antyretrowirusowa może uchronić przed tą śmiertelną chorobą.

Bezpłatne testy na HIV – gdzie można je wykonać?

Diagnostyka HIV jest w Polsce  procedurą całkowicie bezpłatną. Test na obecność tego groźnego patogenu może wykonać każdy bez konieczności tłumaczenia, co skłoniło go do przeprowadzenia badania.  W każdym mieście wojewódzkim istnieje ośrodek przeciwdziałania HIV/AIDS. To właśnie on oferuje bezpłatne  i, co najważniejsze, całkowicie anonimowe badania. Niestety, wiele osób wstydzi się przekroczyć próg takiego ośrodka w obawie przed stygmatyzacją. Tymczasem warto sobie uświadomić, że diagnostyka HIV niczym nie różni się od systematycznego wykonywania mammografii, cytologii czy kolonoskopii.  Czy badając piersi, kiedykolwiek bałaś się, że osoba obsługująca mammograf coś złego sobie pomyśli na twój temat?  Dlaczego więc zakładasz, że profilaktyczny test na obecność wirusa HIV zostanie odebrany jako wyraz złego prowadzenia się, uprawiania przygodnego seksu czy uzależnienia od narkotyków?

Dwuetapowa diagnostyka HIV

Diagnostyka HIV jest procedurą dwuetapową. Pierwszy krok polega na przeprowadzeniu testów przesiewowych, czyli takich, które dają najmniejsze ryzyko wystąpienia wyniku fałszywie ujemnego.  Diagnostyka HIV polega na wykrywaniu przeciwciał skierowanych przeciwko wirusowi HIV.  W pierwszej kolejności najpierw wykonuje się test ELISA. W przypadku wyniku dodatniego lekarz zleca przeprowadzenie testu Western Blot, który eliminuje wyniki fałszywie dodatnie.

Diagnostyka HIV sprowadza się do pobrania  próbki krwi od pacjenta. Następnie  jest ona oznaczana specjalnym kodek zapewniającym anonimowość i kierowana do badań. Osoba, która chce zweryfikować stan swojego zdrowia pod kątem wirusa HIV, powinna poinformować pielęgniarkę o ewentualnym lęku przed igłami lub omdleniami na widok krwi.  Badania na obecność wirusa HIV nie wymagają, aby pacjent przychodził na nie na czczo.

Test ELISA na obecność przeciwciał HIV

Badanie ELISA polega na umieszczeniu próbki na płytce Petriego, na której uprzednio umieszczono antygen HIV. Mianem antygenu nazywamy substancję obcą dla organizmu, która  wywołuje reakcję ze strony układu immunologicznego.  Takim czynnikiem może być np. wirus.  Jeśli krew pochodzi od nosiciela wirusa HIV, będzie zawierała swoiste przeciwciała, które zwiążą się z antygenem.  Czy doszło do powstania konglomeratów antygen-przeciwciało, laborant zweryfikuje, dodając na szalkę Petriego enzym. Jeśli zawartość szalki Petriego zmieni zabarwienie, prawdopodobnie mamy do czynienia z krwią nosiciela wirusa HIV. Warto jednak pamiętać, iż test ELISA  daje czasem wyniki fałszywie dodatnie.  Dlatego też dodatni wynik tego badania oznacza konieczność wykonania testu Western Blot.

Westernblot w diagnostyce HIV

Przebieg testu Western Blot jest dość zbliżony, aczkolwiek badanie to należy do  dokładniejszych  i bardziej złożonych.  Na samym początku oddziela się próbkę wirusa HIV od jego białek składowych. Dokonuje się tego, wykorzystując prąd elektryczny.  Następnie wydzielone białka umieszcza się na specjalnym papieru i dodaje do nich próbkę krwi w celu sprawdzenia reakcji.  Na koniec laborant umieszcza na papierze enzym, który przyczynia się do zmiany zabarwienia i wykrycia kompleksów przeciwciał. Obecność tychże oznacza wynik seropozytywny, czyli dodatni.

Leki antyretrowirusowe pozwalają dożyć późnej starości

Osoba, która dowiaduje się, że jest nosicielem wirusa HIV, nie musi od razu zakładać najczarniejszego scenariusza. Jeśli do wykrycia infekcji doszło wcześnie, podanie leków antyretrowirusowych ograniczy namnażanie wirusa i pozwoli w dobrym zdrowiu doczekać sędziwej starości. Nie każdy nosiciel wirusa HIV zachoruje na AIDS. Ryzyko wzrasta u osób późno zdiagnozowanych. Część nosicieli wirusa HIV decyduje się na badania diagnostyczne, gdy jest już za późno. Do przeprowadzenia testu ELISA  lekarzy skłania dziwna podatność organizmu do zapadania na poważne choroby – gruźlicę, szczególne rodzaje nowotworu itp.  Niestety, wtedy bardzo często okazuje się, że pacjent cierpi już na pełnoobjawowe AIDS. Nie popadajmy jednak w panikę – nie każda infekcja, w tym gruźlica, musi świadczyć o AIDS.  Czasem zdarza się, iż u zdrowego człowieka z różnych powodów dochodzi do obniżenia odporności. Dzieje się tak np. po przeszczepie wskutek przyjmowania leków immunosupresyjnych, czyli takich, które obniżają odporność.

 

Irmina Cieślik