Być synową i nie zwariować - Katarzyna Miller i Anna Bimer

Penterafobia to zjawisko, które istnieje od wieków, ale dopiero niedawno zyskało swoją nazwę. Pod tym tajemniczym terminem, zaczerpniętym z greki, kryje się lęk przed teściową. Bywa on na tyle silny, że zniechęca do jakichkolwiek interakcji z matką partnera. Niekiedy wywołuje objawy psychosomatyczne przed jej planowaną wizytą. Relacja synowej z teściową nie zawsze układa się wzorowo. Zdarza się, że między kobietami panuje cicha wojna. Obie strony stosują bierną agresję, wyrażają swoją dezaprobatę poprzez miny i drobne gesty. Nie oznacza to, że wzajemnie się nie ranią. Zjawisko to bardzo szczegółowo omówiła Katarzyna Miller w rozmowie z Anną Bimer w poradniku Być synową i nie zwariować.

 

Walka między synową a teściową to cicha wojna

Walka między kobietami rozgrywa się zupełnie inaczej niż między mężczyznami. Panowie  zazwyczaj okazują sobie jawną agresję, a po wszystkim potrafią się ze sobą porozumieć. Kobiety ukrywają swoje emocje. Uciekają się do biernej agresji. Dają odczuć rywalce swoją niechęć, lecz robią to w niezwykle wysublimowany sposób. Zdarza się, że manipulują mężczyzną, o którego walczą. Każda z nich pragnie, aby opowiedział się po jej stronie. Konflikt między synową a teściową od lat towarzyszy ludzkości. Kobiety wychowując synów, często zapominają, że są oni niezależnymi jednostkami. Gdy ich małżeństwo mierzy się z kryzysem, mogą traktować ich jako swoich małych królewiczów i substytut partnera.

 

Czy relacja synowej z teściową jest z góry skazana na problemy i porażkę?

Relacja synowej z teściową układa się różnie. Czasem obie kobiety świetnie się dogadują. Dzieje się tak, gdy mają zdrowe poczucie własnej wartości, a matka nie wychowuje syna dla siebie, lecz dla świata. Zdarza się, że między nimi aż iskrzy. Obie kobiety traktują siebie jak zagrożenie. Obwiniają drugą o to, że coś im odbiera. Zdarza się, że jedna dzięki swojej życiowej mądrości potrafi uzdrowić relację z drugą. Katarzyna Miller w rozmowie z Anną Bimer przygląda się historiom różnych kobiet i je komentuje.

 

Dlaczego synowa i teściowa wzajemnie się zwalczają?

Dwie kobiety, które kochają tego samego mężczyznę, powinny umieć ze sobą współpracować. Mogłoby się wydawać, że uczucie, które żywią, połączy je i uczyni swoimi sojuszniczkami. Nie każda teściowa czuje się gotowa, aby oddać swojego syna innej kobiecie. Niekiedy pragnie być dla niego najważniejsza i nie rozumie naturalnej kolei rzeczy. Zdarza się, że synowa celowo dolewa oliwy do ognia i prowokuje matkę swojego partnera. Ona również pragnie zasiąść na tronie. Czasem ta walka między kobietami trwa za niemym przyzwoleniem mężczyzny, który nie chce podpaść żadnej z kobiet. Zdarza się, że podejmuje on interwencję. Stawia wyraźne granice i stara się zbudować zdrową relację z każdą z nich.

 

Być synową i nie zwariować – jak spojrzeć na teściową z życzliwością?

Katarzyna Miller i Anna Bimer z zainteresowaniem przyglądają się różnym historiom. Autorki komentują je i wyciągają z nich ważne wnioski, z których skorzystać mogą czytelniczki. Poradnik Być synową i nie zwariować zachęca do pogłębionej refleksji nt. siebie, partnera i teściowej. Pozwala dostrzec w matce ukochanego kobietę, która zachowuje się jak mała dziewczynka. Jej potrzeby nie zostały zaspokojone, więc próbuje je zrealizować w dorosłym życiu. Wybiera jednak niezbyt adaptacyjne rozwiązania, które okazują się szkodliwe. Jeśli dostrzeżemy w teściowej kobietę, która na swój sposób cierpi i otrzymała określony przekaz pokoleniowy od swojej matki czy babki, spojrzymy na nią z życzliwością. 

 

Czy porozumienie synowej z teściową jest możliwe?

W poradniku Być synową i nie zwariować opisano różne typy teściowej oraz synowej. Ich osobowość ma znaczenie, wpływa bowiem na rozwój relacji. Gdy uległa synowa napotka apodyktyczną teściową, prawdopodobnie podporządkuje się jej woli. Jeśli natomiast obie kobiety okażą się silne i niezależne, mogą toczyć ze sobą wojnę. Na szczęście zdarza się, że obie mają zdrowy stosunek do życia i reprezentują bezpieczny styl przywiązania. Wówczas nawiązują sojusz i współpracują ze sobą na rzecz rodziny oraz ukochanego mężczyzny. Niekiedy teściowa cieszy się, że zyskuje wspaniałą synową, a partnerka jej syna odwzajemnia tę sympatię. Kobiety mają wtedy okazję, aby nawiązać nić porozumienia.

Typy teściowej wyróżnione przez Katarzynę Miller

Katarzyna Miller wyróżnia takie typy teściowej jak:

  • absolutna właścicielka syna,
  • rywalka jego kobiet,
  • ofiarna do bólu,
  • teściowa-kleszcz,
  • pseudoprzyjaciółka,
  • wieża kontrolna wszystkich lotów,
  • mącicielka rodzinna,
  • nadopiekuńcza,
  • teściowa koleżanka,
  • teściowa obojętna,
  • teściowa sponsor,
  • teściowa słabująca,
  • dewotka,
  • ciepła kwoczka,
  • teściowa, która ma fajne życie,
  • ukochana przez męża,
  • chciwa sknera,
  • nieśmiała, ucząca się,
  • surowa, lecz sprawiedliwa.

 

Poradnik psychologiczny okraszony poczuciem humoru

Być synową i nie zwariować to poradnik psychologiczny, który czyta się szybko i przyjemnie. Skłania do refleksji, pozwala też samodzielnie wyciągnąć wnioski z ukazanych historii i wykorzystać je we własnym życiu. W książce nie zabrakło poczucia humoru, z którego słynie Katarzyna Miller. Znana psychoterapeutka pozostaje szczera i bezpośrednia, za co cenią ją Polki i Polacy.

 

Książka Być synową i nie zwariować ukaże się 26 września nakładem Domu Wydawniczego Rebis.

 

Artykuł sponsorowany powstały na bazie egzemplarza recenzenckiego udostępnionego redakcji