trojwymiarowa-mammografia

Choć w obrazowej diagnostyce piersi nadal powszechnie wykorzystuje się mammografię, to również w tej dziedzinie stopniowo następuje postęp.

Konwencjonalna mammografia pozwala co prawda na wczesne wykrycie guzków oraz zmian w piersiach (nawet o średnicy poniżej 5 mm), jednak czasami wynik może być niemiarodajny (fałszywie pozytywny). Wykonanie 4 zdjęć piersi w dwóch projekcjach może być niewystarczające.

Trójwymiarowa mammografia z tomosyntezą może być tutaj rozwiązaniem. Ta technologia obrazowania piersi pozwala na dokładne jej prześwietlenie, oraz wykonanie setek zdjęć (przy niezwiększonej dawce promieniowania rentgenowskiego).

Na czym polega trójwymiarowa mammografia?

Otrzymane obrazy są po ich wykonaniu przetwarzane cyfrowo tak, aby osiągnąć trójwymiarowy obraz wewnętrznych struktur piersi kobiety. Zmiany w piersiach są jeszcze lepiej widoczne niż w przypadku mammografii tradycyjnej. Można rozpoznać nie tylko same zmiany, ale też ocenić ich rozległość i precyzyjnie je zlokalizować (dzięki czemu możliwy jest zabieg usunięcia nawet bardzo małej nieprawidłowości). Również dodatkowe ogniska złośliwe (np. w węzłach chłonnych) są wykrywane z większą dokładnością.

Dzięki użyciu mammografii z tomosyntezą liczba nierozpoznanych chorób nowotworowych, a także liczba wyników fałszywie dodatnich – ma szansę się zmniejszyć. Niestety, z uwagi na bardzo wysoki koszt aparatury wykonującej takie badania w Polsce można je wykonać tylko w nielicznych ośrodkach (np. w Lublinie, Warszawie).

Redakcja