czy stewia nadaje się do pieczenia

Stewia uchodzi za zdrowszą kuzynkę cukru. Jest 10-krotnie słodsza od cukru, ponadto zawiera żelazo i cynk, czyli składniki mineralne niezbędne do prawidłowego funkcjonowania naszego organizmu. Czy stewia nadaje się do pieczenia?

 

Ile kalorii ma stewia?

Stewia pod względem kalorycznym niewiele różni się od cukru. 100 g stewii dostarcza 390 kcal, podczas gdy 100 g sacharozy to 400 kcal. Dlaczego zatem po sproszkowane liście tej egzotycznej rośliny sięgają osoby na diecie? Stewia jest 10-krotnie słodsza od cukru, zatem dla uzyskania podobnego efektu smakowego należy jej dodać  10-krotnie mniej. Zatem, jeśli słodzisz herbatę łyżeczką cukru (ok. 6 g sacharozy), to wystarczy, że do herbaty dodasz niespełna 1 g stewii. Napój będzie równie słodki, ale aż 10-krotnie mniej kaloryczny.

W obiegowej opinii pokutuje przekonanie, że stewia w ogóle nie ma kalorii. Można zatem jeść ją w ogromnych ilościach, bez szkody dla zdrowia i smukłej sylwetki. To nieprawda. Ze spożyciem  stewii trzeba naprawdę uważać, bo co za dużo, to prędzej czy później idzie w boczki. 100 g stewii ma w przybliżeniu tyle samo kalorii, co 100 g cukru białego. Jeśli zatem korzystasz z dobrodziejstw tej egzotycznej rośliny, pamiętaj o zachowaniu proporcji. Z każdym razem dodajesz 1/10 tego, co rozpuściłabyś w herbacie, wsypała do ciasta, gdybyś korzystała z cukru.

Czy stewia nadaje się do pieczenia?

Stewia, w przeciwieństwie do ksylitolu i syntetycznych słodzików, nadaje się do pieczenia. Jest odporna na temperaturę dochodzącą do 200 stopni Celsjusza. W wyższej ulega jednak rozkładowi, produktem reakcji są potencjalnie szkodliwe związki, dlatego nie należy jej używać do pieczenia w temperaturze przekraczającej 200 stopni Celsjusza. Z jej pomocą można upiec zdrowszy biszkopt, kruche ciasteczka czy pierniczki. Stewia jednak nie fermentuje, dlatego nie nadaje się do ciasta drożdżowego. Bez cukru po prostu ono nie urośnie. Na szczęście w większości wyrobów cukierniczych nie wykorzystuje się  drożdży. Stewię można dodawać także jako substancję słodzącą do kwaśnych galaretek, owoców itp., ponieważ jest ona odporna na szeroki zakres pH (3-9).  Dobrze znosi kwaśny odczyn i nie ulega w nim rozkładowi.

Jaki smak ma stewia?

Stewia, jeśli występuje w czystej postaci glikozydów stewiolowych, ma normalny słodki smak, w którym nie wyczujemy żadnych dziwnych nut. Pamiętaj jednak o tym, że czasem do stewii dodaje się erytrulozę, czyli cukier prosty, który znalazł też zastosowanie w kosmetyce jako składnik naturalnych samoopalaczy. Ten monosacharyd bowiem barwi skórę na brązowo. Z tego też powodu dodaje się go do stewii. Czysta stewia podczas pieczenia mogłaby nie nadać ciastu odpowiedniego koloru. Obecność erytrulozy gwarantuje nam, że wyrób cukierniczy, choć zdrowszy, nie będzie różnił się wyglądem od swojego tradycyjnego odpowiednika.  To właśnie erytruloza dodawana do stewii może pozostawiać w ustach specyficzny posmak. Nie jest to  jednak nieprzyjemne doznanie, z jakim mamy do czynienia w przypadku aspartamu, który pozostawia w ustach metaliczny posmak.

 

Stewia – słodzik idealny dla diabetyków

W związku z tym, iż stewia charakteryzuje się niskim indeksem glikemicznym, może być stosowana przez diabetyków.  Ponadto ten naturalny słodzik nie jest fermentowany przez bakterie, toteż spożywanie deserów z jego dodatkiem nie zwiększa ryzyka rozwoju próchnicy.  Ponadto stewia stanowi bogate źródło witamin i minerałów, w tym cynku i żelaza, dzięki czemu daje organizmowi coś więcej niż puste kalorie.

 

Czy słodzenie potraw stewią jest bezpieczne?

Choć stewia w Europie stała się popularna stosunkowo niedawno, to w Ameryce Południowej, z której pochodzi, jest znana i wykorzystywana od lat. Ten naturalny słodzik roślinny został przebadany na ludziach i zwierzętach przed dopuszczeniem na rynek Unii Europejskiej. Nie stwierdzono żadnych niepożądanych reakcji, niemniej ze stewią należy uważać. Możemy słodzić nią desery, herbatę i wiele innych smakołyków. Pamiętajmy jednak, żeby stosować ją w 10-krotnie mniejszej dawce niż cukier. Każdy produkt można bowiem przedawkować, co odbija się negatywnie na funkcjonowaniu organizmu. Ponadto pamiętaj, że stewia nie jest wolna od kalorii. 100 g stewii zawiera ich aż 390 kcal. To tylko 10 kcal mniej niż 100 g sacharozy.

Irmina Cieślik