Empatia poznawcza jako technika manipulacji w rękach populisty
Ruthson Zimmerman z Unsplash

Wyniki wyborów niekiedy okazują się dla nas sporym zaskoczeniem. Zastanawiamy się, dlaczego ludzie głosują na partię, która nie ma dobrego programu, tylko głośno krzyczy. Decyzje innych członków społeczeństwa wydają się irracjonalne. Psychologia zna odpowiedź na to pytanie. Empatia poznawcza może zostać wykorzystana przez nas do dobrych i złych celów. W rękach populisty i psychopaty staje się techniką manipulacji. Jak to wygląda w praktyce?

 

Czym empatia różni się od współczucia?

Empatia nie jest tym samym co współczucie, choć oba pojęcia niektórzy stosują zamiennie. W rzeczywistości występują między nimi poważne różnice. Współczucie to termin, którym możemy określić reakcję, jaką uruchamia w nas cierpienie drugiego człowieka. Empatia to natomiast zdolność do współodczuwania, która pozwala nam “przywdziać” cudze buty. Jest czymś głębszym niż samo współczucie.

 

Jak neurony lustrzane pomagają nam czuć emocje drugiej osoby?

Jak to się dzieje, że współdzielimy z kimś smutek, radość czy złość? Odpowiadają za to neurony lustrzane, które pozwalają nam odzwierciedlić ten sam szlak neuronalny, jaki wyzwala dana emocja u naszego rozmówcy. Obecnie uważa się, że empatia ma podłoże genetyczne i neurofizjologiczne. Kształtują ją również relacje z rodzicami oraz nasze wcześniejsze doświadczenia.

 

Co daje nam empatia poznawcza?

Empatia nie jest pojęciem jednorodnym. Wyodrębniamy jej różne składowe i odcienie. Empatia poznawcza pozwala nam dostrzec, że druga osoba odczuwa smutek, złość, czuje się zagubiona etc. Dysponując tą wiedzą, możemy odpowiedzieć na jej emocje w odpowiedni sposób. Większość z nas podchodzi do osób zasmuconych z autentyczną troską i chęcią niesienia pomocy. Niestety dla populistycznych polityków empatia poznawcza okazuje się cennym narzędziem, które służy do manipulacji. 

 

Na czym polega empatia afektywna?

Istnieje jeszcze empatia afektywna, która opiera się na aspekcie emocjonalnym. Gdy widzimy cudzy smutek, także go współodczuwamy. Jeśli natomiast dostrzegamy strach w oczach przyjaciółki, lęk udziela się również nam. Niektórzy z nas kontenerują cudze emocje i czują się nimi przytłoczeni. Wspomniany problem często występuje u osób wysoko wrażliwych. Psycholodzy zalecają im, aby w takich chwilach bardziej skupiały się na empatii poznawczej, zmniejszając natężenie afektywnej. Jest to bardzo ważne zwłaszcza w zawodach takich jak lekarz, pielęgniarka czy strażak. Ich przedstawiciele każdego dnia konfrontują się z ludzkim nieszczęściem i cierpieniem. Zaleca się, aby bardziej zadbali o siebie i swoje zasoby, praktykując samowspółczucie.

Empatia poznawcza jako technika manipulacji wykorzystywana przez populistów

Empatia poznawcza niekiedy staje się umiejętnością, która służy uzyskiwaniu partykularnych interesów. Pozwala manipulować innymi ludźmi. Populistyczni politycy doskonale o tym wiedzą. Psychopata i narcyz także potrafi z niej korzystać, aby osiągnąć upragniony cel. Wyczuwając cudze nastroje, można odpowiednio zareagować. Powiedzieć to, co druga osoba chce usłyszeć. Zrobić dla niej coś, co zostanie wzięte za dobrą monetę. 

 

Jak populista zjednuje sobie wyborców?

Populista zazwyczaj koncentruje się na grupie uciskanej lub zapomnianej przez inne partie. Jej przedstawiciele czują się sfrustrowani tym, że pozostają niewidoczni dla rządzących. Nawet jeśli obietnice, które składa populista, wydają się niemożliwe do zrealizowania, wierzą mu, bo przemawia do nich na poziomie emocjonalnym. Cieszą się z zainteresowania, jakie ktoś im wreszcie okazał. 

 

Dlaczego populiści rozczarowują swoich wyborców?

Gdy głosujemy na osobę, która odpowiada nam na poziomie emocjonalnym/słownych deklaracji, nierzadko srodze się rozczarowujemy. Populistyczny polityk, który dopnie swego, zostanie prezydentem, premierem, bardzo szybko zapomina o tym, że obiecał pomoc. Okazuje się, że do końca nie rozumie problemu, z którym borykają się jego wyborcy. Bardzo dobrze pokazuje to przykład Donalda Trumpa, który wygrał, bo odniósł się do białych obywateli o niskich dochodach. Jego przeciwnicy ich nie dostrzegali, a biznesmen, który nie zawsze zachowywał się etycznie w swoich firmach, wiedział, co im powiedzieć. Niestety na słowach się skończyło. Nie udzielił im realnej pomocy, ale osiągnął swój cel. Amerykańskie społeczeństwo nie dało się nabrać na jego empatię poznawczą po raz drugi, przez co nie uzyskał reelekcji.

Magdalena Kukurowska – copywriterka psychologiczna z wieloletnim stażem w branży, która z zainteresowaniem zgłębia motywy ludzkich zachowań.

 

Bibliografia:

  1. Riess H.; Siła empatii. 7 zasad zmieniających życie, pracę i relacje; Wydawnictwo SamoSedno, 2019