operacja plastyczna nosa

Nos znajduje się w centrum naszej twarzy. Nie jesteśmy w stanie go ukryć czy zamaskować jego defektów. To od niego w głównej mierze zależy, jakie zrobimy pierwsze wrażenie na innych ludziach. Nieproporcjonalny, garbaty lub krzywy nos może być przyczyną kompleksów i dyskomfortu psychicznego. Wady budowy nosa mogą być wrodzone lub powstać w wyniku urazu. Operacja plastyczna nosa polega ma nadaniu mu odpowiedniego kształtu. Nie zawsze jest przeprowadzana jedynie ze względu na względy estetyczne. Często zdarza się, że defekt nosa zagraża zdrowiu pacjenta i powoduje poważne dolegliwości. Kiedy zabieg jest refundowany przez NFZ?

Operacja nosa, czyli rynoplastyka, to jeden z najpopularniejszych zabiegów plastycznych, któremu poddają się Polki. Jest uważany za względnie prosty, musi być jednak prawidłowo wykonany. Chirurg powinien uwzględnić nie tylko oczekiwania estetyczne pacjenta, ale i funkcje nosa jako narządu węchu. Jego korekcja wpływa na stan gardła, uszu, zatok, jamy ustnej, a nawet płuc. Niekiedy operacja nosa poprawia znacznie jakość życia pacjenta, szczególnie, gdy defekt to następstwo wypadku czy choroby.

Operacja plastyczna nosa – wskazania

Rynoplastykę wykonuje się z powodów medycznych lub estetycznych. O względach zdrowotnych mówimy, gdy defekt nosa pojawił się w wyniku urazu, chorób lub wad wrodzonych. Zwykle rzutuje wtedy negatywnie na komfort życia pacjenta. Najczęściej wykonywana jest septoplastyka, czyli prostowanie przegrody nosowej. Chirurdzy często korygują także przerośnięte małżowiny nosowe. Zabieg ten nazywany jest konchoplastyką. Na plastykę nosa ze względów estetycznych decydują się zwykle ci pacjenci, których nosy są nieproporcjonalne do reszty twarzy, garbate lub krzywe. Nos można zmniejszyć poprzez usunięcie zbyt wydatnej kości nosowej. Koryguje się też jego asymetrię lub nieestetyczny czubek czy skrzydełka. Rzadziej zdarza się, by osoba zgłaszająca się na zabieg chciała nos powiększyć. Chirurg wykonuje wtedy przeszczep chrząstki lub elementów wykonanych z materiałów syntetycznych.

Przygotowania do zabiegu

Osoba, która chce poddać się korekcji nosa ze względów medycznych lub estetycznych, musi wykonać szereg badań. Są to podstawowe analizy laboratoryjne: morfologia krwi, pomiar poziomu cukru oraz oznaczenie grupy krwi. Określa się także poziom wskaźników krzepliwości krwi. Bada się ją też na obecność wirusowego zapalenia wątroby typu B i C. Na 4 tygodnie przed zabiegiem pacjent powinien odstawić papierosy. Zakazane jest zażywanie aspiryny i leków zawierających kwas acetylosalicylowy przez 14 dni poprzedzających operację. Niekiedy konieczne będzie także prześwietlenie rentgenowskie nosa i zatok przynosowych. Przeciwwskazaniem do rynoplastyki jest ropne zapalenie zatok, niedokrwistość, nieleczone nadciśnienie, a czasem także cukrzyca.

Operacja plastyczna nosa – kiedy jest refundowana?plastyka nosa

Z reguły Narodowy Fundusz Zdrowia nie refunduje operacji plastycznych, szczególnie, jeśli pacjent chce się im poddać tylko ze względów estetycznych. Jeżeli jednak defekt nosa powstał w wyniku urazu, choroby lub jest poważną wadą wrodzoną, NFZ może pokryć część lub całość kosztu zabiegu. Refundowana jest septoplastyka, konchoplastyka oraz korygowanie wad takich jak rozszczep nosa. NFZ płaci także za usuwanie defektów będących następstwem chorób nowotworowych. Pacjent może też się ubiegać o zniwelowanie nieprawidłowości wyglądu, która powstała w wyniku leczenia jakiejś choroby w ramach umowy z NFZ.

Refundacja plastyki nosa – co warto wiedzieć?

Pacjent, który zgłasza się do poradni chirurgii plastycznej, powinien przygotować ważny dokument potwierdzający jego prawo do świadczeń w ramach ubezpieczenia w NFZ. Konieczne jest także ważne skierowanie na zabieg korekcji nosa od lekarza rodzinnego lub specjalisty. Zabieg rynoplastyki refundowany przez Narodowy Fundusz Zdrowia może być przeprowadzany tylko w tych placówkach, które podpisały umowę z tą państwową jednostką. Dopiero po przygotowaniu odpowiednich dokumentów pacjent może złożyć wniosek o dofinansowanie operacji. Niestety, na refundowane zabiegi trzeba trochę poczekać – zwykle od 2 do 3 lat.

Karolina Solga