zmęczenie emocjonalne
Courtney Cook z Unsplash

W XXI wieku mamy do czynienia z większą liczbą wyzwań niż kiedykolwiek w przeszłości. Nic dziwnego, że doskwiera nam zmęczenie emocjonalne. Czasem nie dajemy rady wszystkiego udźwignąć. Pytanie, czy każdy aspekt, któremu poświęcamy swoją uwagę, rzeczywiście jest istotny i należy do nas? Czy istnieje coś takiego jak nadmiar empatii? Przyjrzyjmy się tym zagadnieniom w naszym artykule.

Spis treści:

  1. Czym jest empatia?
  2. Nadmiar empatii – dlaczego jest groźny?
  3. Kontenerowanie emocji – poznaj konsekwencje
  4. Włączanie i wyłączanie empatii – jak opanować ten trudny proces?
  5. Z czego wynika zmęczenie emocjonalne?
  6. Usprawiedliwianie partnera i jego złych zachowań
  7. Inteligencja emocjonalna – kiedy może okazać się zgubna?

Czym jest empatia?

Empatia kojarzy się z czymś pozytywnym, pod tym sformułowaniem kryje się zdolność do współodczuwania, która umożliwia nam postawienie się w sytuacji drugiej osoby. Powstaje ona w wyniku wykształcenia neuronów lustrzanych we wczesnym etapie dzieciństwa. W przypadku osób, u których ten proces przebiegł nieprawidłowo, obserwuje się brak empatii oraz zachowania charakterystyczne dla różnego rodzaju zaburzeń osobowości.

Nadmiar empatii – dlaczego jest groźny?

Skoro empatia jest dobra, to dlaczego czasem sprowadza nas na manowce i wywołuje zmęczenie emocjonalne? Tutaj także należy spojrzeć na problem z szerszej perspektywy. Zarówno brak empatii, jak i jej nadmiar może generować trudności. Powinniśmy znaleźć optimum gdzieś pośrodku. Okazując empatię tym, którzy na nią zasłużyli, jednocześnie dbając o swój dobrostan i bezpieczeństwo.

Kontenerowanie emocji – poznaj konsekwencje

My, kobiety, mamy w sobie ogromne pokłady empatii. W rezultacie potrafimy wczuć się w położenie drugiej osoby i szczerze jej współczuć. Np. współodczuwamy smutek, jakiego doświadcza nasza przyjaciółka po śmierci matki. Rozumiemy niepewność klienta i staramy się rozwiać jego wątpliwości. Czasem jednak pojawia się nadmiar emocji, przez co zalewają nas cudze emocje. Własne odchodzą na dalszy plan, bo bardzo staramy się komuś pomóc.

Włączanie i wyłączanie empatii – jak opanować ten trudny proces?

Aby nie dopadło nas zmęczenie emocjonalne, musimy opanować świadome włączanie i wyłączanie empatii. Często jednak mamy z tym spory problem. Empatię warto włączyć, gdy spotykamy ludzi, którzy na nią zasługują. Np. widzimy sąsiadkę, która skarży się na problemy z mężem i zawsze okazywała nam życzliwość. Należy ją jednak wyłączyć, gdy do naszego życia wkracza toksyczna koleżanka z pracy. Tutaj nie zamartwiajmy się jej problemami, jeśli wiemy, że to wampir energetyczny lub narcyz. Ktoś taki pozbawi nas sił witalnych, nie dając nic w zamian. Mało tego, nigdy się nie zmieni. Czasem musimy zadbać o siebie i swój dobrostan. Jeśli np. nęka cię eks, który wykazywał objawy narcystycznego zaburzenia osobowości, może uprawiać względem ciebie szantaż emocjonalny i wpędzać cię w poczucie winy. Tutaj zadbaj o własne bezpieczeństwo i zdrowie psychiczne, wyłączając empatię.

Z czego wynika zmęczenie emocjonalne?

Zmęczenie emocjonalne, z którym borykają się panie, wynika z tego, iż próbują one załagodzić konflikty lub im zapobiec. Np. wiedzą, że ich kuzyn nie przepada za kuzynem ich narzeczonego, dlatego rozsadzają ich z dala od siebie. Na dodatek ciągle zerkają w ich kierunku, aby upewnić się, że nie grozi im awantura. Często jednak troska o samopoczucie innych tak bardzo wchodzi nam w krew, że dbamy o nich własnym kosztem. Np. martwimy się tym, że nasz przyjaciel znowu związał się z toksycznym facetem, zamiast odpuścić sobie. Często bowiem już powiedziałyśmy mu o tym, co myślimy na temat tego mężczyzny, nic więcej nie możemy zrobić. On sam podejmuje świadome decyzje. Te czasem generują cierpienie, ale jednak jest to dorosły człowiek.

Usprawiedliwianie partnera i jego złych zachowań

Nasz nadmiar empatii często wynika z tego, iż mężczyźni mają kiepski kontakt ze swoimi emocjami. Od dziecka uczy się ich okazywania wyłącznie złości. Facet nie może odczuwać smutku, żalu czy lęku. Gdy pojawiają się trudne emocje, ucieka od nich lub przekształca je w złość i agresję. W rezultacie kobiety często próbują pomóc swoim partnerom, którzy reagują nieadekwatnie do sytuacji. Np. on nie otrzymał zasłużonego awansu i zamiast przepracować smutek, pije i zachowuje się agresywnie wobec partnerki i dzieci. Ta często go usprawiedliwia gorszym kontaktem z emocjami. Tymczasem od partnera również powinnyśmy wymagać dojrzałości, a nie utwierdzać go w jego niekompetencji.

Inteligencja emocjonalna – kiedy może okazać się zgubna?

Inteligencja emocjonalna stanowi domenę kobiet. Często już po czyjejś minie wnioskujemy, że znajduje się w kiepskim stanie lub czyjaś wypowiedź okazała się ciosem prosto w serce. Niemniej takie empatyczne nastawienie często generuje zmęczenie emocjonalne. Po pierwsze, musimy mieć włączoną czujność, aby wykryć czyjś spadek nastroju. Po drugie, musimy dokładnie przeanalizować sytuację, aby ustalić przyczynę zaistniałego stanu rzeczy. Po trzecie, staramy się pomóc drugiej osobie. Wszystko to pochłania czas i energię. W rezultacie zapominamy o tym, czego same potrzebujemy do pełni szczęścia. Spychamy na bok własne emocje i problemy. Tymczasem powinnyśmy je traktować priorytetowo. Inteligencja emocjonalna i empatia to dar, jeśli potrafimy z niego prawidłowo korzystać. Gdy go nadużywamy, grozi nam zmęczenie emocjonalne, a nawet depresja.