kobieta w realu

Zdjęcia, lajki i relacje, a na zdjęciach one – dziewczyny, które nie wyobrażają sobie życia w social media. Właściwie toczy się ono właśnie w sieci. Dziewczyna z Instagrama – co jest z nią nie tak? Czy może konkurować z kobietą w realu? Jak postrzegane są współczesne kobiety?

Dziewczyna z Instagrama – internetowa iluzja piękna i popularności

Pewnie duże grono zaczyna dzień od sprawdzenia profili w sieci. Facebook, Twitter, Instagram, Snapchat – wszędzie tam toczy się życie, którego pragniemy być częścią, a może już od dawna jesteśmy. Publikowanie zdjęć w sieci stało się nie tylko modą, ale codziennością. W sieci pojawiają się rozmaite zdjęcia, ale królują oczywiście selfie. Dziewczyny wrzucają swoje zdjęcia by zwrócić na siebie uwagę innych, zdobyć jak najwięcej polubień czy komentarzy. Czyżby to lekarstwo na niską samoocenę? A może chęć pokazania innym, że jest się lepszym, atrakcyjniejszym, takim modnym i pięknym? Dziewczyna z Instagrama to współczesny obraz kobiety, który jest niczym iluzja – złudny i pozbawiony naturalności. Ładna buzia to przecież nie wszystko. Liczy się coś więcej niż przedłużane rzęsy, wytatuowane brwi i powiększone usta. Niekoniecznie potrzeba tych wszystkich zabiegów. Często wystarczy tylko odpowiedni filtr, poza i ustawienie telefonu, by zrobić idealne selfie, na którym będziemy wyglądać jak milion dolarów. Ktoś powie, że to tylko zdjęcia, ale czy nie reprezentujemy nimi siebie? Nie określają nas w dany sposób?

Kobieta w realu – prawda podana na tacy

O tym, że Internet potrafi zaburzyć nam obraz danej osoby wiemy doskonale. Co z kobietami, które spotykamy w realu? W rzeczywistym świecie nie używamy filtrów, nie chodzimy w nienaturalnych pozach. Nie zawsze wyglądamy idealnie jak na zdjęciach. Nie jesteśmy w stanie za jednym kliknięciem poprawić swojego wyglądu. Pokazujemy więc to, co jest naprawdę. Naturalność, czasem niewyspanie, nieułożoną fryzurę czy zwykłe zmęczenie. Po prostu siebie. Kobieta w realu jest bardziej wiarygodna niż ta z Instagrama. Jej obraz nijak ma się do przerobionych fotek, które znajdziemy w sieci. Taka kobieta reprezentuje sobą coś więcej niż piękne ciało – przede wszystkim charakter. Czego niestety nie możemy poznać na podstawie zdjęć czy komentarzy w sieci. Realny świat ma gdzieś te wszystkie lajki. Co jeszcze wyróżnia kobietę w realu? Nie jest iluzją stworzoną na potrzeby popularności, zaspokojenia ego. I dzięki temu jest postrzegana inaczej, niż miliony podobnych do siebie selfie – kobiet, które kryją się pod toną filtrów i makijażu.

Co pomyślałby facet?

dziewczyna z InstagramaWcielmy się na chwilę w rolę faceta, który widzi takie kobiety na co dzień. Spotyka je w sieci i w realu, pędząc do pracy czy robiąc zakupy. Co widzi? Piękne twarze, ale bardzo często bez charakteru i własnego stylu. Ale potrafi dostrzec także naturalne piękno, indywidualność i szczerość. Co wybierze? To już zależy wyłącznie od niego. Bywają bowiem tacy, których interesują tylko ładne zdjęcia i ilość polubień w sieci. Istnieją także faceci, którym chodzi o coś więcej. Warto zastanowić się nad swoim wizerunkiem i tym, jak chcemy być odbierani przez innych, zarówno w sieci jak i w realu. W końcu to od nas zależy, co pokazujemy i w jaki sposób to robimy.

A Ty, który typ wolisz – dziewczynę z Instagrama czy kobietę z realu?

Katarzyna Antos