Relacje damsko-męskie stanowią dość skomplikowaną materię. Nic dziwnego, że wiele kobiet zastanawia się, czy to, co łączy je z mężczyzną, to przyjaźń czy miłość. O ile swoje uczucia potrafimy nazwać bez trudu, o tyle emocje faceta często pozostają dla nas jedną wielką zagadką. Czy to jest przyjaźń, czy to jest kochanie? Gdzie przebiega granica między przyjaźnią a miłością?
Kiedy relacja ma na pewno charakter uczuciowo-erotyczny?
Najłatwiej jest ocenić sytuację, gdy znajomość od początku miała uczuciowo-erotyczny charakter. Gdy spotykamy kogoś na ulicy, po czym bardzo chcemy nawiązać z tą osobą kontakt, nie da się ukryć, że chodzi nam o relację damsko-męską. Żadna kobieta nie podchodzi do obcego mężczyzny ani nie szuka go na portalach społecznościowych po to, aby powiększyć grono przyjaciół. Tym bardziej, że na brak znajomych nie może narzekać. To, co wiemy o osobie, którą spotkałyśmy na ulicy, jest jej wygląd zewnętrzny. Na tej podstawie oceniamy faceta jako atrakcyjnego lub nie. Jeśli trafił on do tej pierwszej kategorii, to chcemy go bliżej poznać. Niestety, widząc kogoś na ulicy, nie wiemy nic na temat jego charakteru. To dopiero musimy ustalić, umawiając się z mężczyzną po to, aby porozmawiać.
O ile intencje kobiety w wyżej opisanej sytuacji są jasne, na pewno nie szukała faceta po to, aby dodać go do listy swoich zwyczajnych znajomych. Skoro zadała już sobie ten trud, to znaczy, że mężczyzna wywarł na niej bardzo dobre pierwsze wrażenie. To jednak za mało. Każda kobieta chce lepiej poznać mężczyznę i na tej podstawie ocenić, czy jego charakter jest równie fajny jak wygląd. Dopiero atrakcyjność fizyczna z ciekawą osobowością sprawia, że z tym mężczyzną chcemy się związać i iść z nim do łóżka.
Tam, gdzie jest pociąg fizyczny, tam nie ma przyjaźni
Wszędzie, gdzie pojawia się pociąg fizyczny, nie ma miejsca na przyjaźń. Jeśli patrząc na niego, czujesz narastające pożądanie i najchętniej byś go pocałowała w usta, to na pewno nie zadowoli cię zwykłe koleżeństwo. Ty pragniesz zostać jego kobietą i kochanką. Kobieta, której mężczyzna wpadł w oko już na samym początku znajomości, ba, mała tego, śni jej się po nocach i są to sny erotyczne, na pewno nie będzie chciała mieć w nim wyłącznie przyjaciela. Jeśli jego charakter i zachowanie przestaną jej odpowiadać, po prostu zerwie taką znajomość. W gruncie rzeczy działa tutaj bardzo prosty mechanizm. Do miłości potrzebne jest pożądanie i bliskość emocjonalna, które nierozerwalnie wiążą się z charakterem i zachowaniem mężczyzny. Natomiast do przyjaźni potrzebne jest podobieństwo charakterów i osobowości. Skoro facet, na którego kobieta zwróciła uwagę, nie odpowiada jej z zachowania, to o przyjaźni nie ma mowy. Jednocześnie brak bliskości emocjonalnej wyklucza miłość. Summa summarum z takim mężczyzną po prostu ucinamy kontakt.
Co czuje mężczyzna?
O ile kobieta, która sama wyszła z inicjatywą, doskonale zna swoje uczucia, to może mieć problem z oceną zaangażowania emocjonalnego faceta. Może się bowiem okazać, że on traktuje spotkania jako odskocznię od codziennej rutyny i sposób wypełnienia wolnego czasu, gdy znajomi wyjadą na urlop, tudzież szkolenie.
Czy to jest przyjaźń, czy kochanie a może zwykłe koleżeństwo w pracy?
Jeszcze trudniej ocenić relację, gdy mężczyzna i kobieta razem pracują i lubią ze sobą spędzać czas. W ich przypadku występuje bowiem bardzo cienka granica między przyjaźnią a miłością. Co gorsza, jakakolwiek próba ustalenia statusu relacji, może zakończyć się sporymi tarapatami. Jeśli ona zapyta, kim dla niego jest, on może stwierdzić, że kolegą z pracy. Ich relacja nie tylko się posypie, ale też wpłynie negatywnie na życie zawodowe. W końcu pracują w jednej firmie. Co gorsza, po takim wyjaśnieniu sprawy będą musieli się jeszcze codziennie widywać.
Trudno też odróżnić przyjaźń od miłości w znajomościach zawartych w ramach studiów, domówki o wspólnego przyjaciela itp. Kolega z grupy może być po prostu miły i bardzo nas lubić. Z drugiej strony, może zależeć mu też na czymś więcej, podobnie jak nam. Wówczas pojawia się problem. Nie robiąc nic, być może sporo tracimy. Z drugiej strony, dając koledze znać, że jest dla nas kimś więcej, narażamy się na nieprzyjemną atmosferę na studiach czy podczas spotkań ze wspólnymi przyjaciółmi.
Nie zadręczaj się, poznaj status relacji
Choć niektóre sytuacje mogą wydawać się trudne, to dużo gorsze jest koniec końców zadręczanie się myślami – o co jej/jemu tak naprawdę chodzi. Czy zależy jej/jemu na przyjaźni, a może druga strona też chciałaby zrobić krok naprzód i zmienić charakter relacji na uczuciową-erotyczną? Zanim jednak zdobędziesz się na wyznanie, zdaj się na rozum i intuicję.
Kobieto, zaufaj intuicji!
Po pierwsze, zadaj sobie pytanie i szczerze na nie odpowiedz, czy kiedykolwiek w jego towarzystwie poczułaś się wyjątkowo traktowana. Czy on cię w jakiś sposób wyróżnił? Poza tym zdaj się na przeczucia. Jeśli czujesz wewnętrzną, bliżej nieuzasadnioną pewność, że nie jesteś mu obojętna, możesz z nim szczerze porozmawiać lub zacząć działać w kierunku zmierzającym do związku uczuciowo-erotycznego. Kobiety na ogół nie mylą się, gdy zdadzą się na podszepty intuicji. Zrób podobnie, gdy ta podpowiada ci, że nie masz u niego żadnych szans. Nasza podświadomość często rejestruje drobne gesty, nadając im konkretne znaczenie. W rezultacie „widzi” więcej niż my, dlatego jest w stanie uchronić nas przed błędnymi decyzjami. Zaufaj jej, a raczej się nie zawiedziesz.
Jeśli to ona nawiązała kontakt, mężczyzna niewiele ryzykuje
Mężczyźni są w nieco gorszej sytuacji, gdyż nie mają tak rozwiniętej intuicji, nie potrafią też tak dobrze odczytywać mowy ciała. W rezultacie zdarza im się dość długo tkwić w emocjonalnym rozkroku, zastanawiając się, o co tak naprawdę chodzi kobiecie. Jeśli to ona do nich zagadała – wszystko jedno czy na żywo, czy online, a poza tym wciąż podtrzymuje kontakt, to powinni zaryzykować. W ich przypadku ryzyko jest minimalne, niemal zerowe.
Czy ona w twoim towarzystwie zachowuje się inaczej?
Co jednak powinien zrobić facet, który zakochał się w koleżance z pracy czy ze studiów? Jak sprawdzić jej uczucia? Najlepiej byłoby wprost porozmawiać na ten temat, ale nie zawsze jest to możliwe. W związku z tym warto nauczyć się dokładnie obserwować zachowanie kobiety. Jeśli ona nie traktuje takiego mężczyzny w żaden specjalny sposób – nie jest w jego towarzystwie ani odważniejsza, ani bardziej skrępowana niż zazwyczaj, to prawdopodobnie widzi w nim jedynie kumpla. Podobnie, gdy w jego towarzystwie czuje się nader swobodnie i opowiada mu o wszystkim bez krępacji. Jeśli na wspólne wyjście we dwoje ubiera się zwyczajnie, tak zwykła to robić na co dzień, to prawdopodobnie traktuje mężczyznę wyłącznie jak kolegę. Jeśli natomiast się stroi, mocniej maluje itp., to istnieje spora szansa, że nie robi tego bez powodu. Kobiety chcą się podobać mężczyznom, na których im zależy.
Magdalena Kukurowska
