faceci-od-ktorych-lepiej-trzymac-sie-z-daleka

Życie z nimi jest nie do zniesienia! Ciągle płaczemy, denerwujemy się, wiemy, że o nas nie dbają… ale jednocześnie tak mocno przyciągają nas, sprawiając że wchodzimy z nimi w związki, często raniąc przy tym inne serca. Mowa o toksycznych facetach!

Oto 3 typy facetów, od których powinnaś trzymać się z daleka:

Narcyz się nazywam

Narcyz wydaje się być ideałem faceta. Jest po prostu lepszy od innych. Jest doskonale świadomy swoich atutów, potrafi osiągać zamierzone cele, wiele mówi o wybitnych osiągnięciach i tym jak zdobywa kobiece serca. Jest mężczyzna zadbanym, wykształconym, pewnym siebie, a ponadto baaardzo czułym – tyle że na swoim punkcie.

Dla narcyza zawsze będziesz tylko przysłowiową broszką do kapelusza. Dla niego nie jesteś partnerem, jesteś przedłużeniem jego własnego „ja”, które dodatkowo potwierdza jego wyjątkowość.

Narcyzowi trudno prawdziwie kochać, bo sam nie był kochany do końca i wiecznie musiał aspirować bo bycia „kimś więcej” niż aktualnie był. Skrajna postać opisanych cech to tzw. narcystyczne zaburzenie osobowości.

Ja jestem macho i niech kobiety mi wybaczą…

Nic chyba nie przyciąga kobiet bardziej niż typowy “męski” mężczyzna. Mamy tendencje do wyobrażania sobie siebie jako tych kruchych, ukochanych kobiet, na które skierowane są troska, opieka i obrona. Odrzucamy możliwość, że on będzie nas zdradzał, ranił i krzywdził, traktując jego temperament wybiórczo.

Wysoki poziom testosteronu to często duże pobudzenie seksualne i dyspozycyjność do zachowań agresywnych. Kiedy natężenie opisanych cech jest naprawdę duże, mowa o antyspołecznym zaburzeniu osobowości, a nawet psychopatii.

Mami-synek

Początkowo zwracamy uwagę na niezwykła wrażliwość tych mężczyzn, ich uprzejmość i poprawne kontakty z innymi ludźmi. Są gotowi pomagać najbliższym, poświęcać się, konsultować swoje zdanie. Potrafią słuchać kobiet! Są też tymi, którymi można się opiekować – chętnie wezmą pod uwagę Twoje rady, przemyślenia. Problem pojawia się dopiero, gdy uświadamiasz sobie, ze za odpowiedzialnymi decyzjami mężczyzny stoi… jego mamusia.

Jeśli problem jest długotrwały i uciążliwy, mówimy o tzw. osobowości zależnej, z której bardzo trudno się wyleczyć nawet przy świadomości swojego uzależnienia od drugiej osoby.

Joanna P