seks-na-zgode

Kłótnie nigdy nie są przyjemne, ale godzenie się może takie być. Czy seks na zgodę jest dobrym rozwiązaniem?

Kłótnia czyli mniej lub bardziej ostra wymiana zdań

Wystarczy chwila, aby zamienić miłą atmosferę w pełne napięcie i irytacji chwile. Niepotrzebnie wypowiedziane słowo, uwaga lub komentarz. O kłótnię nie trudno, szczególnie w związku, gdy mamy różne charaktery, poglądy i przemyślenia. Podjęcie wspólnej decyzji, nawet tej błahej, może zakończyć się awanturą i wrzaskami. Kłótnia to także świadectwo naszych emocji. Jeśli się kłócimy, to znaczy, że potrafimy reagować uczuciowo na pewne kwestie. To nic innego jak ludzki odruch, ale kłótnie mogą spajać i zarówno niszczyć związek.

Seks na zgodę

Po kłótni możemy być obrażeni. Trzaśnięcie drzwiami i chwilowa ucieczka od sytuacji jest dla wielu momentem do odreagowania i ochłonięcia emocji. Niektórzy potrzebują wyciszenia, inni wyjścia na siłownię czy spaceru. A co z seksem? Czy seks na zgodę jest dobrym rozwiązaniem? Opinie psychologów są podzielone. Przy ostrej wymianie zdań podnosi się poziom adrenaliny, co wzmaga podniecenie i gotowość do działania, także tego seksualnego. Kłócąc się, wyzwalamy takie emocje, że wszystko jest możliwe. Nic dziwnego, że z frustracji i gniewu jesteśmy w stanie przejść do pożądania. Kłótnia może szybko przerodzić się w poryw namiętności. Taki seks może dać poczucie bezpieczeństwa i wybaczenie sobie przed chwilą wypowiedzianych, nie zawsze przyjemnych słów. Jednak co na to specjaliści? Nie wszyscy popierają takie zachowanie. Terapeuci uważają, że seks powinien być wynikiem pozytywnych emocji i pogłębieniem bliskiej więzi. Notoryczne kończenie kłótni seksem może nie być zdrowe dla związku. Zbliżenia mogą zacząć kojarzyć się tylko z rozładowaniem negatywnych emocji. Nie powinno tak być. Seks ma być wynikiem intymnej relacji dwojga a nie kłótni. Najlepszym lekarstwem na nasze problemy jest szczera rozmowa. Seks jest przyjemny, ale nie traktujmy go jak rozwiązanie na wszelkie kłopoty.

Co z tym seksem na zgodę? Najlepiej żyć w zgodzie i kłócić się jak najmniej. Zdecydowanie lepiej się kochać nić kłócić. Jeśli do seksu na zgodę dochodzi raz na jakiś czas, nic w tym złego. Gdy zbliżenia są tylko wynikiem kłótni, warto zastanowić się nad związkiem i relacją z partnerem.

Katarzyna Antos