plec-psychologiczna

Zgodnie z teorią schematów płciowych Sandry L. Bem istnieje płeć psychiczna, która nie jest związana z cechami zewnętrznymi i nie ma natury biologicznej.

Trochę mężczyzny w każdej kobiecie

Zjawisko to zwane androginicznością odrzuca biegunowe rozumienie kobiecości i męskości. Zgodnie z tą teorią każda z nas ma w sobie zarówno cechy kobiece, jak i męskie. Ich proporcje kształtują naszą osobowość i wpływają na postrzeganie świata i nas samych. Uzmysłowienie sobie ich obecności pomoże nam w zerwaniu stereotypu delikatnej kobietki, która nie może poradzić sobie sama po odejściu męża. Doda nam również sił i odwagi przy podjęciu pracy zawodowej po odchowaniu dzieciaków. W każdej z nas mogą drzemać cechy przywódcy, wojownika, myśliwy, czyli postrzegane za typowe męskie. Niech okres menopauzy stanie się czasem poszukiwań i odkrywania tego, co w nas drzemie. Wykorzystajmy wszystkie nasze płaszczyzny osobowości do osiągnięcia dobrostanu.

Od najmłodszych lat

Przez lata uważano, że psychologiczne przymioty płci kształtowane są w procesie wychowania przez i oczekiwania stawiane przez środowisko. Do tej pory nauka nie wskazała jednoznacznego powiązania pomiędzy płcią biologiczną, obrazem siebie jako kobiety oraz demonstrowanymi zachowaniami. Trudno zaprzeczyć temu, że każdy człowiek dąży do identyfikacji z grupą, która reprezentuje atrakcyjne dla danej osoby cechy. Proces ten kształtuje w psychice kobiety zestaw cech komponujących kobiecą płeć psychologiczną. Zgodnie definicją jest to “gotowość do posługiwania się wymiarem płci w odniesieniu do siebie i świata”.

Anna J