przetrwaj-zime-z-zurawina

Smak żurawiny jest jak żaden inny, zupełnie niepowtarzalny. Kwaśno-słodkie odcienie przeplatają się ze sobą, wzbogacone delikatną nutką goryczki oraz odrobiną cierpkości, co idealnie pasuje do wszystkich niemal potraw – od ciast po mięsiwa. Przetrwaj zimę z żurawiną!

Owoce żurawiny, choć niepozorne i małe, zawierają w sobie bogactwo witamin i antyoksydantów bez względu na to czy są dopiero zerwane czy ususzone. Świeża żurawina dostępna jest zazwyczaj w listopadzie i grudniu. Możemy ją kupić na targu albo samodzielnie wyruszyć na poszukiwania do lasu. Zwykle na podmokłych terenach leśnych da się odnaleźć niskie krzaczki upstrzone czerwonymi owocami. Żurawina charakteryzuje się lekko podwiniętymi pod spód listkami, dzięki czemu nie pomylimy jej np. z borówką brusznicą, która ma podobny wygląd. Tak naprawdę jednak suszone owoce smakują niemal tak samo jak świeże, gdyż, dzięki obecności kwasów benzoesowego i chinowego, roślina ta ma ciekawą zdolność do własnej konserwacji. Za sprawą długo utrzymującej się wyrazistości smaku, żurawina jest więc w okresie, gdy liście z drzew pospadały, a ziemia usypia skuta zimnem, wspaniałym dodatkiem do wielu dań, podnosząc nie tylko ich walory smakowe, ale też zdrowotne.

Dlaczego żurawina jest dobra na wszystko? Ten niepozorny owoc ma mnóstwo witaminy C oraz sporo innych wartościowych składników, jak witamina A, B1, B2, żelazo, magnez, fosfor, potas, czy jod. Najcenniejszym jednak elementem są poliantocyjanidy, czyli jedne z najsilniejszych przeciwutleniaczy, które posiadają unikalne podwójne cząsteczki między wiązaniami. To głównie dzięki nim wachlarz zalet spożywania żurawiny jest tak ogromny. Roślina ta świetnie działa na nerki, zwalcza zapalenia pęcherza, zmniejsza ryzyko zawału, zapobiega próchnicy zębów, chroni przed wrzodami żołądka, a także skutecznie pokonuje wolne rodniki.

Żurawinę możemy dodawać do ciast (np. zamiast rodzynek), przygotowywać z nią mięsa, sosy, robić powidła, a nawet koktajle. Suszone owoce nawet bez dodatkowego przygotowania są doskonałą przekąską, która może zastąpić niezdrowe chipsy lub słodycze. Dla przykładu, proponujemy Wam kilka sprawdzonych przepisów, które idealnie sprawdzą się w chłodne dni – nie tylko wyśmienicie smakując i rozgrzewając, ale przede wszystkim zapewniając organizmowi naturalną ochronę przed przeziębieniem.

Nazwa Pieczone jabłka z żurawiną
Składniki 3-4 średnie jabłka
1 kromka chleba
8 łyżek żurawiny w słoiczku
4 łyżki miodu
Opis 1. Piekarnik nagrzać do temperatury 180 stopni
2. Ściąć górne części jabłek wraz z korzonkami, a następnie nożem wydrążyć gniazda nasienne
3. Na dno każdego wgłębienia wcisnąć kawałek chleba, dzięki czemu sok nie będzie wyciekał podczas pieczenia
4. Jabłka wypełnić żurawiną i ułożyć na blasze do pieczenia
5. Piec przez 25-30 minut, po czym wyjąć, nie wyłączając piekarnika
6. Każdy owoc polać łyżką miodu (można ewent. użyć karmelu) i piec przez kolejne 5 minut.
Rada Jabłuszka najlepiej podawać gorące.
Nazwa Domowa nalewka z żurawiny
Składniki Litrowy słoik świeżej żurawiny
0,5l wódki
0,25l spirytusu
2-3 łyżki miodu wielokwiatowego
Opis 1. Żurawinę zemleć lub zmiksować
1. Zalać czystą wódką i odstawić w zamkniętym naczyniu szklanym na 10-12 dni
2. Wycisnąć przez gazę (najlepiej 2 razy)
3. Zalać spirytusem, dodając 2-3 łyżki miodu, po czym znów odstawić na jakiś miesiąc
Rada Ponieważ trunek jest dość mocny, radzimy podawać w zimowe wieczory w małych kieliszkach
Nazwa Kisiel żurawinowy
Składniki 40 dag żurawiny
5 dag mąki ziemniaczanej
10-15 dag cukru
1 kora cynamonowa
2 goździki
1 szklanka wody
Opis 1. Żurawinę wypłukać, dodać szklankę wody i zagotować z dodatkiem kory cynamonowej i goździków.
2. Usunąć przyprawy, a owoce zmiksować i wymieszać z cukrem. Podgrzewać na małym ogniu
3. Wymieszać mąkę ziemniaczaną z odrobiną zimnej wody, a następnie dodać do żurawiny
4. Gotować 1-2 minuty, cały czas mieszając, aż do zgęstnienia.
5. Przelać kisiel do salaterek i wystudzić

Życzymy smacznego!

A. Złotkowska