kakao-sekret-dlugiego-zycia

Czy kakao może mieć uzdrawiające właściwości? Oczywiście, że tak! Nie chodzi jednak o sztuczne, rozpuszczalne produkty instant, które można kupić w każdym sklepie. O tych można od razu zapomnieć. Prawdziwe, naturalne kakao, pochodzi z upraw gorącej Ameryki Środkowej i jest kopalnią wielu mikroelementów, które korzystnie wpływają na cały ludzki organizm.

Napój bogów

Kakao odkryli Majowie i Aztekowie. W kręgu kulturowym Ameryki Środkowej nasiona kakaowca służyły do obrzędów religijnych oraz jako środek płatniczy. Kakao było uważane za napój, który zesłali bogowie – leczyło rany, dodawało sił, rozjaśniało umysł. Krzysztof Kolumb przywiózł ziarna kakaowca zza oceanu. Wkrótce wszystkie europejskie dwory ceniły sobie smak napoju bogów, a eksperymenty z formą jego podania doprowadziły w XIX wieku do odkrycia tabliczki czekolady.

Naturalny lek

Choć starożytni Majowie i Aztekowie nie potrafili zbadać chemicznego składu kakaowca, nie mylili się co do jego niesamowitych właściwości. Te niewielkie ziarna zawierają bardzo dużo mikroelementów i minerałów, mających leczniczą moc. Kakao potrafi regenerować komórki, opóźnia procesy starzenia, zmniejsza wytwarzanie i uwalnianie wolnych rodników oraz jest naturalnym przeciwutleniaczem. Ma nieoceniony wkład w ochronę układu krwionośnego (odkryto to już w XVIII w.) – uszczelnia naczynia krwionośne, chroni serce i zmniejsza ryzyko miażdżycy, obniża ciśnienie krwi. Poprawia samopoczucie, redukuje poczucie stresu i zwiększa wydzielanie endorfin. Zawiera duże ilości wapnia, żelaza, magnezu i fosforu, witaminy A, E i z grupy B, tryptofan, fenyloetyloaminę, polifenole oraz flawonoidy. Dodatkowo kakao zawiera fenyloetyloaminę, która wywołuje stan zakochania: lekko pobudza, wprawia w euforię i powoduje poczucie uniesienia.

Jak przygotować prawdziwe kakao?

Do przyrządzenia prawdziwego kakao nie powinno się stosować mleka zwierzęcego (zwłaszcza krowiego) oraz białego cukru. Mleko zabija większość zdrowotnych właściwości ziaren, natomiast cukier powoduje próchnicę. Jeśli już koniecznie trzeba dosładzać z natury gorzkie kakao, najlepiej robić to za pomocą miodu lub cukru trzcinowego.

M. Witczak