pokonaj-depresje-dieta

Na depresję choruje coraz więcej osób, a jeszcze większa ilość ludzi cierpi z powodu epizodów depresyjnych albo nawracających spadków nastroju. Najczęściej chorzy są leczeni środkami farmakologicznymi oraz psychoterapią. Ale depresję można pokonać także na inne sposoby!

Jesteś tym, co jesz

Nie od dziś wiadomo, że na psychiczny stan człowieka składa się wiele różnych czynników. Przy terapii przeciwdepresyjnej ważne jest nie tylko odpowiednie zażywanie leków i pomoc psychologa, ale także kondycja fizyczna, ruch na świeżym powietrzu, dostęp do światła słonecznego i ogólny, dobry stan organizmu. Brak różnych pierwiastków i witam oraz źle zbilansowana dieta mają negatywny wpływ na samopoczucie. To, co jemy, oddziałuje w dużym stopniu na funkcjonowanie mózgu, ponieważ zużywa on znaczną ilość składników odżywczych. To one są paliwem, które musimy dostarczać naszemu umysłowi wraz z pokarmem.

Pozytywne składniki

Naukowcy z University College w Londynie na podstawie badań wyselekcjonowali składniki, które powinny znaleźć się w diecie antydepresyjnej. Są to przede wszystkim kwasy omega-3, tryptofan (znajdujący się w mleku, serze, bananach), witaminy: B, C, D, E, beta karoten, magnez, selen (w roślinach strączkowych, orzechach, owocach morza), białko, węglowodany. Bardzo dobrze sprawdza się dieta śródziemnomorska. Ten plan żywieniowy jest bogaty w ryby, owoce, orzechy, warzywa strączkowe, zboża i inne produkty. Dostarcza wszystkich niezbędnych do walki z depresją składników, a przy tym jest bardzo zrównoważony i dobrze zbilansowany.

Czego się wystrzegać?

W diecie antydepresyjnej nie chodzi jednak o stan, w którym podczas jedzenia jesteśmy szczęśliwi. Łatwo wówczas o brak pohamowania i popadnięcie w otyłość. Trzeba też wystrzegać się czekolady i słodyczy – choć potrafią wytworzyć endorfiny czyli hormony szczęścia, może to być dość krótkotrwałe i zgubne uczucie. Kostka czekolady (zwłaszcza gorzkiej) od czasu do czasu nie zaszkodzi, ale smutków nie można „topić” w słodkościach. Dotyczy to także wszelkiego rodzaju używek, z alkoholem i nikotyną na czele, od których w czasie permanentnie obniżonego nastroju bardzo łatwo się uzależnić, a które dają tylko pozorne i krótkotrwałe szczęście.

Dieta jest integralnym składnikiem leczenia depresji ale nie może zastąpić kompleksowej terapii antydepresyjnej. Dla większości ludzi to temat wstydliwy i drażliwy, jednak naprawdę warto udać się ze swoimi problemami do psychologa. Sama dieta, nawet najlepiej zbilansowana, nie będzie w stanie pomóc bez pomocy specjalisty.

M. Witczak