klopoty-z-pecherzem-wstydliwy-problem

Choroby układu moczowego to wciąż bardzo wstydliwy problem wśród wielu Polek. Czy naprawdę jest się czego wstydzić?

Przewlekłe zapalenie pęcherza, infekcje dróg moczowych i nietrzymanie moczu to częste dolegliwości Polek. Z wiekiem kłopoty z pęcherzem tylko się pogarszają. Ciągłe parcie, ból i pieczenie, popuszczanie, nieprzyjemny zapach – to tylko część problemów, z którymi wiele z nas musi się borykać. Dochodzą do tego problemy natury emocjonalnej.

To nie tylko choroba pęcherza

Kobiety, które na co dzień borykają się z infekcjami pęcherza lub nietrzymaniem moczu cierpią na coś więcej, niż tylko chorobę. Muszą znosić poczucie wstydu i upokorzenia. Czy tak prozaiczna czynność, jak oddawanie moczu, może być przyczyną poczucia niższości, a nawet depresji? Okazuje się, że tak. Kłopotom z pęcherzem towarzyszą bardzo często mimowolne popuszczanie moczu, dyskomfort związany z ciągłym chodzeniem do toalety, konieczność używania specjalnych wkładek higienicznych, a co za tym idzie – nieprzyjemny zapach moczu a nawet zapalenia skóry i choroby układu rozrodczego. Nic dziwnego, że panie, których dotyka ta dolegliwość coraz rzadziej wychodzą z domu, niechętnie prowadzą życie towarzyskie, zamykają się w sobie, unikają intymnych zbliżeń, a przede wszystkim bardzo cierpią!

Wstyd nawet przed lekarzem

Wiele kobiet nie tylko nie przyznaje się do problemów z pęcherzem przed najbliższymi, ale nawet nie myśli o wizycie u lekarza! Wstydzą się opowiadać o codziennych kłopotach z dotarciem na czas do toalety, czy o popuszczaniu moczu podczas śmiechu, kaszlu, czy – co gorsza – w czasie stosunku seksualnego. Tymczasem w Polsce z takimi samymi problemami boryka się nawet 4 miliony ludzi! Choć wydaje nam się, że z problematycznym pęcherzem jesteśmy sami, wokół jest wiele osób, które cierpią na podobną dolegliwość. Co najważniejsze: kłopoty z pęcherzem da się pokonać, zwłaszcza jeśli wcześnie zdecydujemy się na wizytę u lekarza i leczenie.

Tekst sponsorowany