Szukasz półmatowej pomadki, która nawilża usta, ale też dobrze się w nie wtapia, subtelnie odbijając światło i tym samym optycznie powiększając usta? Opis ten wydaje się jak połączenie ognia z wody, czyli dokonanie niemożliwego. Jak w testach redakcyjnych wypadła pomadka w płynie NARS Velvet Lip Glide?
Kolory
Do dyspozycji mamy kilkanaście ciekawych odcieni, w których znajdziemy zarówno czerwienie, jak i nudziaki. Fanki intensywnych kolorów będą równie zadowolona jak zwolenniczki neutralnych ust. Nasza redakcja miała przyjemność testować piękną czerwień w ciepłej tonacji, która cudownie ożywia twarz. Sprawdzi się wiosną i latem, gdy nasze makijaże są bardziej soczyste i kolorowe.
Wykończenie
NARS Velvet Lip Glide wyróżnia się półmatowym wykończeniem. Z jednej strony pomadka wtapia się w wargi, pozostawiając wyraźny kolor. Z drugiej nie zastyga do matu, delikatnie odbija światło. Efekt końcowy można porównać do ust pociągniętych matową pomadką, na którą następnie nałożono transparentny błyszczyk. W rezultacie wargi odbijają światło i sprawiają wrażenie większych, niż są w rzeczywistości.
Pigmentacja
Ta doprawdy zasługuje na uznanie, wystarczy jedno pociągnięcie aplikatorem i odbicie produktu na górnej wardze, by uzyskać pełny makijaż ust. Szminka w płynie NARS Velvet Lip Glide będzie niezwykle wydajna, ponieważ przy tak wysokiej koncentracji pigmentu nie trzeba nakładać jej w dużych ilościach.
Trwałość
Na moich ustach NARS Velvet Lip Glide utrzymuje się ok. 8-9 godzin. Efekt ten jest naprawdę rewelacyjny, biorąc pod uwagę, że szminka nie zastyga do matu. Ze względu na konsystencję produktu usta pozostają nawilżone, miękkie i aksamitnie gładkie w dotyku. To produkt, który nie tylko podkreśla naszą urodę, ale też pielęgnuje wargi.
Cena i dostępność
Pomadki NARS są dostępne wyłącznie w perfumerii Sephora w cenie 130 zł.
