na-ratunek-zylom

Współcześnie człowiek spędza większość czasu siedząc. Coraz więcej zawodów związanych jest z koniecznością wykonywania pracy w tej właśnie pozycji. Dzieje się tak chociażby z uwagi na globalną komputeryzację. Długie przebywanie w jednej pozycji wpływa negatywnie na nasze ciało, najbardziej cierpią nogi.

Siedzący tryb pracy sprawia, że krew w nogach nie jest należycie odprowadzana. Powodem tego są zastawki, które, odpowiadając za obieg krwi, ulegają procesowi niszczenia. W efekcie nadmiar krwi gromadzi się w naczyniach nóg i powoduje schorzenie, które potocznie nazywamy żylakami.

Żylaki to poskręcane i poszerzone żyły. Bez trudu je rozpoznamy, ponieważ na nogach pojawiają się wówczas niebieskawe, brzydkie pręgi. Nie należy bagatelizować ich problemu, ponieważ są chorobą postępującą i nieodwracalną w skutkach. Można je zaobserwować u ponad połowy osób, które przekroczyły 25 rok życia, co sprawia, że jest to najczęstsza dolegliwość na świecie.

Innym, charakterystycznym objawem występowania żylaków jest wrażenie ciężkości nóg. Pojawia się ono zwłaszcza wieczorem i w nocy, utrudniając sen. Wraz z rozwojem schorzenia odczucie to następować może wcześniej, a nawet towarzyszyć nam przez cały dzień.

O problemie żylaków może informować również efekt pełnych łydek. Często towarzyszy mu swędzenie oraz stany zapalne skóry. W późniejszym stadium występować mogą agiektazje, czyli tzw. pajączki. Żylaki objawiają się także obrzękami kostek oraz podudzia, a nawet widocznymi zmianami skórnymi.

Skąd biorą się żylaki? Na ich występowanie wpływ ma wiele czynników. Głównym winowajcą jest nieodpowiedni styl życia. Osoby, których tryb pracy jest siedzący lub stojący są szczególnie narażone. Co za tym idzie, brak ruchu ogólnie wpływa negatywnie. Powstawaniu żylaków sprzyja także palenie papierosów oraz zażywanie leków hormonalnych. Ponadto dolegliwość ta częściej występuje u kobiet niż u mężczyzn – zwłaszcza tych z problemem otyłości. Podłożem żylaków mogą być przebyte choroby, jak również geny – jest to bardzo częsty czynnik.

Żylakom łatwiej zapobiegać niż je leczyć. Uniwersalną receptą zalecaną na każdym etapie rozwoju tej choroby jest ruch. Jak wprowadzić go do naszego statycznego życia? W pracy, robiąc sobie krótką przerwę, możemy wykorzystać ją dla chwili gimnastyki. W tym czasie powinniśmy się trochę porozciągać albo chociaż zrobić krótki spacer. Jeśli nasza praca powoduje, że mamy mało ruchu, powinnyśmy po niej znaleźć czas na aktywny wypoczynek W ramach tego zalecamy częste spacery, jazdę na rowerze, wyjście na basen lub siłownię. Systematyczna rekreacja ma działanie profilaktyczne, podobnie jak zdrowy tryb życia, utrzymywanie odpowiedniej diety czy unikanie używek.

B.M