jak-wesprzec-corke-ktora-bezskutecznie-stara-sie-o-dziecko

Macierzyństwo jest jednym z najpiękniejszych aspektów życia kobiety. Zdarzają się przypadki, kiedy kobieta ma trudności z zajściem w ciąże. Jak wesprzeć córkę, która bezskutecznie stara się o dziecko?

Macierzyństwo – marzenie kobiety

Wiele kobiet marzy o tym, aby zajść w ciążę i urodzić upragnione dziecko. Gdy staranie trwają zbyt długo, pojawia się sygnał ostrzegawczy. Przyczyn może być wiele. Trudności z zapłodnieniem mogą dotyczyć wad genetycznych, licznych chorób czy stanu psychicznego kobiety. Niektórzy starają się o dziecko nawet przez długie lata.

Jak wesprzeć córkę bezskutecznie starającą się o dziecko?

Problemy z zajściem w ciążę naszej córki mogą być dla nas bardzo bolesne. W takim przypadku potrzebne jest wsparcie i duża dawka empatii. Nikt tak nie zrozumie kobiety i takiego problemu, jak jej własna rodzicielka. Postarajmy się podtrzymać na duchu nasze dziecko. Kontakt z bliską osobą może okazać się bardzo wartościowy. Córka będzie miała poczucie, że ma na kogo liczyć w trudnych chwilach. Trudności w staraniu się o dziecko zwykle odbijają się na całej rodzinie, więc warto zadbać o dobre relacje między jej członkami. Kłótnie i niepotrzebne napięcia tylko nam zaszkodzą, więc postarajmy się o ciepłą i rodzinną atmosferę.

Dodatkowa pomoc

Bezskuteczne staranie się o dziecko może prowadzić do podjęcia ważnych kroków takich jak np. adopcja czy próba in vitro. Nasz córka ma prawo do podejmowania własnych decyzji. Z pewnością będzie liczyć na nasze wsparcie oraz poradę w takiej chwili. Postarajmy się zrozumieć i jak najlepiej pomóc. Jako kochająca matka, dużo rozmawiajmy z naszym dzieckiem. Być może nasza pomoc w załatwieniu wszelkich spraw związanych z adopcją okaże się niezbędna. Dobro córki powinno być dla każdej matki priorytetem, okażmy więc jak najwięcej ciepła i miłości.

Problemy z zajściem w ciążę mogą znacząco wpłynąć na psychikę kobiety. Pomoc matki, może okazać się zdecydowanie lepsza niż wizyty u psychologa czy psychoterapeuty. Czasami zwykła obecność bliskiej osoby wystarcza, aby poczuć się lepiej i choć na chwilę zapomnieć o wszystkich zmarwtieniach. Jako matki, bądźmy więc wsparciem dla swoich córek, każdego dnia.

Katarzyna Antos